Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
mitingAA
Autor Wiadomość
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 15:57   

A dlaczego trzeżwiejącego porównujesz do zlodzieja
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 16:05   

A po za osrodkiem miting AA jest to spotkanie przy kawie ciekawe
 
     
grzesiek 
Gaduła



Pomógł: 15 razy
Wiek: 57
Dołączył: 16 Lip 2011
Posty: 850
Skąd: Kłodzko
Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 16:09   

stanisław napisał/a:
A dlaczego trzeżwiejącego porównujesz do zlodzieja

nie porównuję tylko daję przykład,że przed Sądem trzeźwiejący, złodziej, gwałciciel czy inny to po prostu POZWANY
_________________
dzisiaj nie pije
Każdy człowiek może wejść na lepszą drogę, do puki żyje
 
     
grzesiek 
Gaduła



Pomógł: 15 razy
Wiek: 57
Dołączył: 16 Lip 2011
Posty: 850
Skąd: Kłodzko
Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 16:10   

stanisław napisał/a:
A po za osrodkiem miting AA jest to spotkanie przy kawie ciekawe

znów szukasz dziury w całym. jest to spotkanie nieformalne -zrozum
_________________
dzisiaj nie pije
Każdy człowiek może wejść na lepszą drogę, do puki żyje
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 16:16   

U mnie na grupie jest jakas zwykla pieczatka z nazwa grupy. Jak ktos chce to mu ja przybijaja na zwykla karteczke z data i to wszystko. Ponoc kuratorzy u nas ja znaja i wierza takim osobom ze chodza na meetingi
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 16:23   

Masakra napisał/a:
Ponoc kuratorzy u nas ja znaja
Dobrzy kuratorzy co się interesóją tematem to znają ale wielu niezna i nie rozumie tematu myślą że tylko terapia i specjaliści
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 16:26   

Żegnam ide na spotkanie nie formalnej grupy AA
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 21:29   

Cytat:
nie porównuję tylko daję przykład,że przed Sądem trzeźwiejący, złodziej, gwałciciel czy inny to po prostu POZWANY

Ale on jest pozwany za trzeźwienie, czy za picie? Nie sądzę.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 21:54   

yuraa napisał/a:

a pieczątke dowolna to sobie teraz każdy może zrobić za ok 50-60 zł


Są grupy, które używają pieczątek i potwierdzają bytność na mityngach różnym "nieszczęśnikom"....i nawet współpracują z poradniami itp nieformalnie...
Ale i tak każdy powinien zdać sobie sprawę, że to rodzaj pomocy samemu sobie...dla pieczątki nie ma mowy o trzeźwieniu... Ja na początku byłem tak podejrzliwy, że uważałem że na mityngach są wtyki z terapii i sprawdzają, czy faktycznie się chodzi (to był jeden z warunków w moim kontrakcie)....Nie rozumiałem jeszcze wtedy, że powinienem to robić dla siebie....ale bardzo chciałem skończyć terapię i chodziłem na mityngi...Taki "lekki przymus" na początku mnie zmobilizował bardziej...
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Alkoholik72 
Towarzyski
http://alkoholik72.blog.onet.pl/



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 159
Skąd: woj. Śląskie
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011 00:07   Pieczątki....

Wiesz.. jest takie stare porzekadło "przynoś d**ę a rozum sam przyjdzie" Jeżeli ktoś chce przychodzić na miting - niech przychodzi. Jeżeli potrzebuje pieczątkę - sumienie grupy przegłosowało że ją postawimy. Więc stawiamy.
Nie jestem Bogiem ( te czasy już minęły - mam nadzieję bezpowrotnie) by oceniać kto jak trzeźwieje, w jakim celu i czemu.
Potwierdzenie pobytu na mitingu na PROŚBĘ TEJ OSOBY - nie jest złamaniem żadnej z naszych tradycji, Jeżeli prosi mnie o to człowiek który był na mitingu - to jest tylko potwierdzenie prawdy. A nie mam prawa dociekać po co mu to. Nie mamy żadnych ustaleń z terapeutami czy lekarzami że będziemy to robić. Po prostu jeżeli komuś to ma pomóc - czemu tego nie robić? A nawet jak okłamuje wszystkich i nie czuje się alkoholikiem - czy przez to nie dajemy mu szansy by wysłuchał doświadczeń wielu z nas - i jest szansa że po jakimś czasie zacznie się z wypowiedziami identyfikować i zrozumie?
Przykre jest to - że wielu z nas jest bardzo zamkniętych - tworzymy często enklawy - i niektórzy z nas chcieli by nadawać sobie prawo decydowania kto może - kto nie.
Kiedyś nawet usłyszałem na jednym z mitingów wypowiedź do WYPRASZANEGO NOWICJUSZA KTÓRY NIE BYŁ CAŁKIEM TRZEŹWY: że jak przyjdzie trzeźwy i odpowie na jakieś pytania - to go przyjmą do wspólnoty i od tego czasu będzie mógł chodzić na wszystkie mitingi w świecie:):)
Ech.. jesteśmy zbyt zamknięci, często zbyt idealizujemy naszą wspólnotę, pozwalamy kierować się swoim chciejstwom - przeszkadzając lub uniemożliwiając trzeźwienie innym. Tylko dla tego że nie postępują tak - jak nam się wydaje. Chm.. a gdzie jedyny cel wspólnoty ? Gdzie preambuła Aa w której pisze wyraźnie że "jedynym warunkiem przynależności do AA jest chęć zaprzestania picia." Nie zaprzestanie, nie realizacja programu w sposób określony przez kogoś, itp.. ale wystarczy chęć. JEŻELI PICIE PRZESZKADZA CI I CHCIAŁBYŚ PRZESTAĆ - MOŻESZ TU BYĆ. Bo to miejsce jest wałśnie dla ciebie. Wielu z nas najlepiej jeszcze zaczęła by wydawać medale ( odznaki - jakiś wielbłąd już gdzie nie gdzie funkcjonuje :) :) )
To dlatego pewnie mamy tak mało powierników klasy A.
Jeżeli o mnie chodzi - nie mam prawa domniemywać czy wymyślać powodów dla których ktoś przychodzi. Jestem szczęśliwy że przyszedł - i jestem odpowiedzialny za to by znalazł wsparcie i dobre słowo. By każdy miał szansę. Bo przecież o to chodzi we wspólnocie...
_________________
Jak przeszłość może stać się wspaniałym fundamentem przyszłości...
http://www.alkoholik.org
 
     
rejek 
Towarzyski
Wyleczony przez NFZ-Alko nie nawiedzony-bez misji



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 479
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011 06:31   

Czego AA nie robi

1. Nie rekrutuje członków, ani nie daje alkoholikom wstępnej motywacji do zdrowienia.
2. Nie przechowuje list członków, czy historii choroby.
3. Nie tropi swoich członków, ani nie usiłuje ich kontrolować.
4. Nie wystawia diagnoz lub prognoz lekarskich albo psychologicznych.
5. Nie zapewnia hospitalizacji, lekarstw ani leczenia medycznego czy psychiatrycznego.
6. Nie zapewnia zakwaterowania, wyżywienia, odzieży, pracy, pieniędzy lub innych podobnych rzeczy.
7. Nie zapewnia doradztwa w sprawach rodzinnych lub zawodowych.
8. Nie angażuje się i nie sponsoruje badań naukowych
9. Nie łączy się z organizacjami opieki społecznej (chociaż wielu uczestników i struktur służb z nimi współpracuje).
10. Nie oferuje usług religijnych.
11. Nie angażuje się w żadne polemiki w sprawie alkoholu lub w innych sprawach.
12. Nie przyjmuje pieniędzy za swoją służbę lub datków ze źródeł innych niż AA.
13. Nie dostarcza listów polecających dla kuratorów, sądów, przedsiębiorstw, opieki społ., lub innych organizacji lub instytucji.

Poświadczanie obecności na mityngach moim zdaniem było by w lekkim konflikcie z pkt : 3 i 13
 
     
Alkoholik72 
Towarzyski
http://alkoholik72.blog.onet.pl/



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 159
Skąd: woj. Śląskie
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011 08:47   

P. 3 :) :) Jak byśmy wymagali potwierdzenia że ktoś gdzieś był, że coś robił, sprawdzalibyśmy to - tak, to jest naruszenie. Jeżeli członek prosi o potwierdzenie stanu faktycznego że był - w żadnym wypadku tropieniem ani sprawdzaniem nie jest. Bo WSPÓLNOTA tego nie wymaga, nie tropi i nie sprawdza. Nie jest też złamaniem anonimowości - ponieważ to ten członek o to prosi. A każdy z nas ma prawo ujawniać swoje członkostwo wobec osób mu znajomych w-g własnego uznania.
P.13 L:):) Nie oceniamy, nie krytykujemy, nie zapewniamy. Nie wystawiamy zaświadczeń o tym że człowiek coś ze sobą robi, że i jak realizuje program, że się zmienia, że......Nie zachęcamy nikogo do zmiany spojrzenia na niego, itd. Nie wypisujemy listów polecających.
Poświadczamy dla jemu tylko znanych celów jego obecność - która jest faktem.
Przyjaciele - czemu dalej tak rzadko myślimy jak innemu człowiekowi pomóc - a tak często jeszcze wymyślamy sobie powody dlaczego można by nie pomagać.... To przykre.
Sam wiele lat tak postępowałem - ale pijąc... I na początku drogi trzeźwienia.
Zresztą - jako że nie godzi to w tradycje wspólnoty oraz w inne grupy- sumienie grupy może podjąć decyzję taką lub taką. Jestem szczęśliwym członkiem grupy z odważnym i wykształconym sumieniem.
Przy okazji - temat potwierdzania pobytu - często pojawia się w różnych formach. Był m. inn. jednym z tematów podjętych w ubiegłorocznych regionalnych warsztatach tradycji w Katowicach.
Musimy jeszcze wiele nauczyć się w temacie jak pomagać.. kochać i szanować drugiego człowieka.
Zresztą jak miewam dylemat z interpretacją tego co powinienem a czego nie - piszę bezpośrednio do BSK. I zawsze dostaję sugestie...... O ile szczerze i bez złych intencji opiszę nurtujący mnie problem - to i sugestie dostaję właściwą :) :)
W rozdziale "Wizja dla ciebie" książki AA pisze " Pytaj Go ( Boga) podczas porannej medytacji co jeszcze możesz zrobić dla kogoś kto jeszcze jest chory.." i to staram się codziennie czynić.
Pozdrawiam ciepło wszystkich.
ps. Czy potwierdzanie obecności może komuś pomóc? Oczywiście że może. Opisałem to w poprzednim poście. A czy może zaszkodzić? Nie znam takich powodów. Więc co nas w TYM tak boli poza .. właśnie.. czemu tak o to walczymy.. jakie cechy nami kierują...
_________________
Jak przeszłość może stać się wspaniałym fundamentem przyszłości...
http://www.alkoholik.org
 
     
Jonesy 
Upierdliwiec



Pomógł: 41 razy
Wiek: 43
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 2412
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011 10:23   

Jesteś niesamowicie mądrym facetem przyjacielu. Dziękuję Ci za te dwa ostatnie posty. Zaczynam widzieć niektóre sprawy wyraźniej teraz.
_________________
Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
 
     
Alkoholik72 
Towarzyski
http://alkoholik72.blog.onet.pl/



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 159
Skąd: woj. Śląskie
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011 10:50   

Nie, jestem po prostu alkoholikiem i robię wszystko by więcej sobą i innymi nie manipulować.
Dostałem drugą szansę w życiu - i nie chcę jej zmarnować. A dostałem ją dlatego - że ktoś kiedyś pochylił się nade mną nie zastanawiając się jaki jestem, kim jestem, czy jestem trzeźwy czy... tylko przytulił i powiedział po prostu - dobrze że jesteś. Poświęcił mi swój czas i pokazał jak bezinteresownie można dać miłość drugiemu człowiekowi. I tej miłości się cały czas uczę... Bez niej moje obecne życie nie miało by sensu.
I robię swoje - bez nadinterpretacji, bez manipulacji.. tak jak pisze, jak jak rozumiem to co założyciele chcieli nam przekazać. Jak powiedział kiedyś jeden z współzałożycieli wspólnoty - "Nasz program jest bardzo prosty - tylko my alkoholicy, z sobie tylko znanych powodów tak bardzo go sobie komplikujemy..."
A co do mądrości...
"I choćbym miał proroctwo i wiedziałbym wszystkie tajemnice i wszelką umiejętność, i choćbym miał wszystką wiarę, tak, żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym" - to nie moje słowa.... :) :)
_________________
Jak przeszłość może stać się wspaniałym fundamentem przyszłości...
http://www.alkoholik.org
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011 15:16   

Alkoholik72, Dzięki wszystko rozumiem
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 11