Nie doczekałaś się Żbika
Podoba mi sie pomysł.
Ja doskonale władam językiem pięknej Angeli Merkel, komunikatywnie Davida Camerona, komunikatywnie równiez towarzysza Putina, słabo juz niestety (choć na maturze bdb miałam ) Francois Fillon i baaaaaardzo słabo łaciną (właściwą).
znowu mi się pliczek nie otwiera
Ale przyszło mi cos do głowy w temacie różnych translatorów internetowych - często zdarza mi się mieć do czynienia z tym, co narzędzia te "spłodzą"
Kiedys w radio słuchałam audycji na ten temat i zaproponowano słuchaczom, żeby przepuścić przez jakis translatorek jakies polskie zdanko na inny język, potem z tego języka na inny i dalej na inny itp. i na koniec z tego co tam wyszło spróbowac wrócic do polskiego pierwowzoru - podobno cuda wychodzą na końcu.
Próbujemy?
a jo to nojlepi poradza po naszymu!! z hanysami sie dogodom (nawet tymi z "OKlahomy") ale z rasowymi gorolami już mi sie zle godo.nawet we szkole rechtory godali mi tak:
ty juz synek lepij godej po naszymu a niy łomej jynzyka na poprawnej polszczyznie.i tak mi zostało że lepij mi sie godo niz mówi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum