Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mikstura Wiedźmy
Autor Wiadomość
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 04:43   

Za Pati też? Dobrze, przekonałaś mnie :skromny:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Pati 
Gaduła
Inna od innych.DDA.



Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 11 Gru 2010
Posty: 927
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 07:43   

cg45g


No jasne,że też.
Nie ma lekko. :wysmiewacz:
I zdrowiej szybko ;)
_________________
Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald)
 
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 28 Lis, 2011 16:12   

a można tę miksturę jakoś przechowywać dłużej?
bo mi całkiem sporo wyszło i nie wiem czy zużyję całą

i dla czego 15 min przed jedzeniem to się zażywa?
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 28 Lis, 2011 16:15   

endriu napisał/a:
można tę miksturę jakoś przechowywać dłużej?

Wiedźma pisała, że ma miksturę zawsze w pogotowiu - przechowuje ją w lodówce.
Poszłam Jej śladem i też tak uczyniłam.

Czemu 15 minut przed.... to chyba tylko WIEDŹMY wiedzą :D
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pon 28 Lis, 2011 16:27   

endriu napisał/a:
i dla czego 15 min przed jedzeniem to się zażywa?

Pewnie kwestia wchłaniania, jedne leki jesz na czczo, inne do jedzenia... Jedzenie najczęściej zawiera węglowodany, co powoduje wrzut insuliny. Widocznie akurat ktoś kto wie co ma ta mikstura w sobie doszedł do wniosku że najskuteczniejsza będzie 15min przed jedzeniem...
Z resztą, nie masz większych problemów? ;)
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 28 Lis, 2011 17:25   

Marc-elus napisał/a:
Z resztą, nie masz większych problemów? ;)



mam



czyli mikstura do lodówki, OK.
Z tymi goździkami przesadziłem, za mało potłukłem
muszę gdzieś dorwać młynek do kawy na przyszłość
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 28 Lis, 2011 18:02   

Ja recepturę tej mikstury dostałam od innej, starszej wiedźmy, a ona od jeszcze starszej... :beba:
więc pewności nie mam o co chodzi z tymi 15 minutami,
ale z własnych obserwacji zażywania tej mikstury wysnułam wniosek, że wkrótce po miksturze trzeba coś zjeść,
żeby oczyścić przełyk z resztek jej składników, które działają drażniąco na śluzówkę.
Także dla żołądka tak jest lepiej, bo mikstura trochę pali i co wrażliwsze żołądki mogą mieć z tym problem.
A widocznie sprawa wchłaniania też ma jakieś znaczenie,
dlatego trzeba odczekać z tym jedzeniem owe 15 minut, a nie szamać od razu po miksturze.

Jeśli chodzi o przechowywanie to można w zasadzie bezterminowo.
Miód się nie psuje, korzenie też, a tym bardziej zatopione w miodzie są zakonserwowane.
Nawet bez lodówki może stać bardzo długo, co najwyżej miód się skrystalizuje (w lodówce też, nawet szybciej)
i mikstura będzie twardsza, co w niczym nie stanowi.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 28 Lis, 2011 20:51   

Wiedźma napisał/a:
mikstura będzie twardsza, co w niczym nie stanowi.

Jak to nie, przecież w takim stanie o wiele lepiej "wali po łbie" :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Sob 19 Paź, 2013 12:37   

sezon przeziębień rozpoczęty, więc po miksturę czas sięgnąć

u mnie już trochę za późno ale spróbuję
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Sob 19 Paź, 2013 15:23   

:przytul: Linka czujesz jak Cię grzeję na odległość?
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Sob 19 Paź, 2013 18:07   

endriu napisał/a:
:przytul: Linka czujesz jak Cię grzeję na odległość?

:skromny:
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
BARBARA 
Gaduła
Nieśmiała



Pomogła: 4 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Lut 2013
Posty: 683
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Śro 13 Sie, 2014 20:45   

Czy ktoś zna domowe środki na ropne zapalenie krtani, same leki nie pomagają , może będzie potrzebne nacinanie chcielibyśmy tego uniknąć. Mój synuś się tak dorobił samoleczeniem
_________________
Każdego dnia zaczynaj życie od nowa.
Życie znowu wstępuje w ciebie,gdy się dziwisz,że każdego poranka pojawia się światło. Jesteś szczęśliwy,ponieważ twoje oczy widzą,twoje dłonie czują a twoje serce bije.
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Śro 13 Sie, 2014 20:54   

Basiu, jeśli samoleczeniem spowodował takie skutki, to pewnie bez lekarza się nie obejdzie. Staram się nie przeciążać lekarzy pracą nad moim zdrowiem i jeśli nie muszę, to ich nie odwiedzam, ale z krtanią bym nie żartowała.
Póki co przeczytaj to:
http://www.informed.com.p...awicy-a-78.html
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
BARBARA 
Gaduła
Nieśmiała



Pomogła: 4 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Lut 2013
Posty: 683
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Śro 13 Sie, 2014 21:22   

On był u lekarza ma już drugie leki i żadnej ulgi, być może będzie musiał mieć nacinane ropniaki, lekarz kazał też smarować amolem ale dzis już go nie kupię a do rana daleko , nie wiem czym można jeszcze smarować lub co przykładać, myślałam o ciepłej soli tylko żebym mu nie zaszkodzila zamiast pomóc
_________________
Każdego dnia zaczynaj życie od nowa.
Życie znowu wstępuje w ciebie,gdy się dziwisz,że każdego poranka pojawia się światło. Jesteś szczęśliwy,ponieważ twoje oczy widzą,twoje dłonie czują a twoje serce bije.
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Śro 13 Sie, 2014 22:27   

no z krtanią nie ma lekko, bez dobrych leków się nie obędzie, dwa razy porzechodziłam zapalenie krtani i tchawicy... brrrr... z domowych środków, trochę łagodzi herbatka z tymianku, najlepiej ze świeżego...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 11