Indywidualna droga - szukam pomocy.. |
Autor |
Wiadomość |
Magnum76
Małomówny
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 27
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 17:37 Indywidualna droga - szukam pomocy..
|
|
|
Witam,
Jestem trzeźwiejącą alkoholiczką, nie piję 3 tydzień , generalnie ponad dwa miesiące ponieważ w trakcie mówiąc kolokwialnie butelka mnie zawołała i zapiłam na 3 dni. Przerobiłam picie kontrolowane, weszłam w fazę chyba taką która zaczeła wyrządzać mi namacalne szkody psychiczne i fizyczne oraz finansowe. Teraz wiem ,że jedyna droga do samospełnienia i powrotu do siebie - to trzeźwość i zmiana swojej przestrzeni oraz nawyków. Nie jestem w formacji AA i nigdy tam nie będę bez deprecjonowania tej drogi wychodzenia z alkoholu ale ja nie mogę sobie na to pozwolić i nie chcę z róźnych powodów. Idę po swój spokój sama, świadomie i jasno.Ale jest mi ciężko, potrzebuję wsparcia od kogoś kto mam za soba np AA i teraz chce pomóc będąc gdzies na swojej już stabilniejszej trzeżwej powierzchni lub od osoby która od początku wyrywa się z oparów sama.Generalnie jestem otwarta na sensowne i szczere sugestie od wszystkich.Mam 35 lat, jestem kobietą, w związku który już więcej zabiera niż daje , po studiach, niezależna, atrakcyjna - jeszcze i otwarta.
M |
Ostatnio zmieniony przez yuraa Wto 03 Sty, 2012 08:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jeżu88
Towarzyski
Wiek: 36 Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 327 Skąd: Miasto Stołeczne
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 17:42
|
|
|
Witaj Magnum!!!
Magnum76 napisał/a: | Idę po swój spokój sama, świadomie i jasno | O, następna Zosia Samosia... |
_________________ Maszeruj albo Giń. |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 17:44
|
|
|
Magnum76 napisał/a: | potrzebuję wsparcia od kogoś kto mam za soba np AA |
nie ma takiej osoby, która ma za soba AA.
albo tam jesteś do końca życia albo nie.
nie ma czegoś takiego, że pochodzisz na mitingi 2 czy 5 lat i masz to za soba
dużo piłaś, długo? |
|
|
|
|
Magnum76
Małomówny
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 27
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 17:47
|
|
|
Moja przyjaźń z alkoholem to ponad 10 lat, piłam prawie codziennie przeciętne do dużych ilości - duże do 2-max 3 wina dziennie...Czsami przerwy tygodniowe.. |
|
|
|
|
Olin
Towarzyski uzalezniona od alkoholu
Pomogła: 3 razy Wiek: 49 Dołączyła: 11 Paź 2011 Posty: 339
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 17:49
|
|
|
Witaj
Ja rowniez trzezwieje od dwoch miesiecy i raz zapilam,okolo trzech tygodni temu.Ja rowniez nie uczestnicze w mitingach AA,jak narazie.Lecz czytam duzo literarury z AA i to bardzo mi pomaga.Mam prawie tyle samo lat co Ty.Milo mi Cie powitac |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 17:49
|
|
|
pamiętam jak przyszłaś tu we wrześniu i wspominałaś coś o planie życia w trzeźwości...
jak to z tym planem jest u ciebie? |
|
|
|
|
Alkoholik72
Towarzyski http://alkoholik72.blog.onet.pl/
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Paź 2011 Posty: 159 Skąd: woj. Śląskie
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 17:51
|
|
|
Witaj.. mam nadzieję że ci się uda.. Mam za sobą terapię stacjonarną, trochę terapii pogłębionej i pracuję na programie wspólnoty i wiem że bez ciągłej pracy nad sobą, bez grupy ludzi jaką spotkałem we wspólnocie bym sobie nie poradził.
Nie będę cię przekonywał - ale myślę że zdrowienie wyłącznie przez " forum internetowe" nie jest najlepszym rozwiązaniem. Ale oczywiście masz prawo przekonać się o tym sama...
I pewnie to uczynisz.
Poradził bym ci byś skontaktowała się z jakaś trzeźwiejącą kobietą ( doświadczenia pokazują że ta sama płeć jest wskazana.. tak jest najlepiej jeżeli nie chce się mieć wcześniej czy później dodatkowych problemów). Ale skoro piszesz że jesteś atrakcyjna, w upadającym związku chętnych do pomocy znajdzie się więcej.
Cóż.. jeżeli będziesz miała jakieś problemy czy pytania - jak wiele innych osób tutaj chętnie ci pomożemy - ale osobiście uważam że nie zastąpimy terapii czy wspólnoty..
Pozdrawiam |
_________________ Jak przeszłość może stać się wspaniałym fundamentem przyszłości...
http://www.alkoholik.org |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 17:57
|
|
|
Witaj czyli jestes kolejna z tych chca sami i wyważaja otwarte drzwi i chca odkryc co juz zostało odkryte
Nie za bardzo rozumię tego stwierdzenia Magnum76 napisał/a: | Nie jestem w formacji AA | co przez to rozumiesz ?
Czy to terapia ? Czy tez mityngi ? I co to znaczy nie moge ? Jest w Twoich słowach troche zaprzeczeń ale niech tam .Na poczatku mozna sie pogubić . Tu jest świat wirtualny a Ty raczej na pewno na te chwile potrzebujesz kontaktu żywego . Magnum76 napisał/a: | zmiana swojej przestrzeni oraz nawyków | tu jest potrzeba terapii sama sie tego nie nauczysz a jeżeli nawet to może to wyjść na opak . Z tym to jest jak z tańcem pierwsze kroki zawsze sa łatwiejsze pod okiem instruktora - jezeli chce się miec pojecie o kolejności ich . Nawet jeżeli jestes znana - atrakcyjna i bogata znajdując sie w terapii tam spotkasz takich samych jak Ty . |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
Magnum76
Małomówny
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 27
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 18:19
|
|
|
Olin napisał/a: | .Milo mi Cie powitac |
Witaj,
miło cie poznać, jak masz ochotę to napisz na mój mail prywatny: mjoka76@interia.pl
Pozdrawiam ciepło |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 18:25
|
|
|
Witam Cię serdecznie, Magnum.
Magnum76 napisał/a: | nie piję 3 tydzień , generalnie ponad dwa miesiące ponieważ w trakcie mówiąc kolokwialnie butelka mnie |
Generalnie to nie mówiłbym o tych dwóch miesiąca jako przykładzie abstynencji.
Magnum76 napisał/a: | potrzebuję wsparcia od kogoś kto mam za soba np AA i teraz chce pomóc |
No, ale w AA nie da się być zaocznie. Na terapii też nie. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 18:28
|
|
|
Cześć Magnum
Ci od "indywidualnej drogi" najczęściej się łamią, prędzej czy później... wielką prawdą jest to że alkoholik, aby trzeźwieć, potrzebuje innych alkoholików. Nie chodzi mi o 1-2 spotkania z kimś na początku drogi...
Do tego dodaj to że pewnie nie wiesz praktycznie nic o naszej chorobie. A wiedza, o chorobie, o tym co się z Tobą dzieje(gdy nadchodzą gorsze chwile) lub co zrobić aby się to "złe" nie działo, jest nieoceniona....
Może to złe porównanie, ale to jakbyś sama chciała wybudować statek... możesz kupić książkę o szkutnictwie, ale doświadczenie innych czy też fachowa wiedza niestety ale nie dadzą się nią zastąpić..... |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 18:38
|
|
|
Magnum76 napisał/a: | Jestem trzeźwiejącą alkoholiczką, nie piję 3 tydzień , generalnie ponad dwa miesiące ponieważ w trakcie mówiąc kolokwialnie butelka mnie zawołała i zapiłam na 3 dni. |
Magnum76 napisał/a: | Nie jestem w formacji AA i nigdy tam nie będę |
nie Ty nie jesteś trzeźwiejącą alkoholiczką, ty masz króciutką przerwe w piciu
i nie ma generalnie bo generalnie to ja trzeźwieje 48 osiem lat z dziesiecioletnim zapiciem.
ten Twoj pierwszy wpis w tym temacie to klasyczny przyklad pijanego myslenia, Tobie sie wydaje że stawiasz warunki i będzie tak jak chcesz.
a guzik z pętelką
nigdy do AA , hehehe
dzisiaj nie pójdziesz bo masz co tracić, atrakcyjność,niezależność i byc może znaną twarz
a jak te atrybuty ulecą z oparami alkoholu , co pozostanie ? |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
Magnum76
Małomówny
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 27
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 18:40
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Cześć Magnum
Ci od "indywidualnej drogi" najczęściej się łamią, prędzej czy później... wielką prawdą jest to że alkoholik, aby trzeźwieć, potrzebuje innych alkoholików. Nie chodzi mi o 1-2 spotkania z kimś na początku drogi...
Do tego dodaj to że pewnie nie wiesz praktycznie nic o naszej chorobie. A wiedza, o chorobie, o tym co się z Tobą dzieje(gdy nadchodzą gorsze chwile) lub co zrobić aby się to "złe" nie działo, jest nieoceniona....
Może to złe porównanie, ale to jakbyś sama chciała wybudować statek... możesz kupić książkę o szkutnictwie, ale doświadczenie innych czy też fachowa wiedza niestety ale nie dadzą się nią zastąpić..... |
Dziękuje Marcelus,
otóż o specyfice tej choroby wiem całkiem dużo, pułapkach, nawrotach i jeszcze conajmniej kilku istotnych elementach.Temat przerabiam juz od mniej więcej 2 lat z przerwami na picie .Teraz czas na spionizowanie siebie i wsparcie , jednej konkretnej osoby np via mail lub np takiej która mieszka w oklolicy do 200 km ode mnie, jestem mobilna, nie ma problemu z dojazdem np. kiedy bym chciała porozmawiać face to face.
Generalnie łamią mnie mało istotne sprawy, które powinny zachwiać a mnie częsta kłada bo nie innego alkoholika który by był najwyczajniej...
AA bez urazy - znam od strony zawodowej mówiąc oględnie i szanuje wybór tych , którzy chcą tam być i czerpią z tego..
Pzdr |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 18:43
|
|
|
Magnum76 napisał/a: |
AA bez urazy - znam od strony zawodowej mówiąc oględnie i szanuje wybór tych , którzy chcą tam być i czerpią z tego..
Pzdr |
Jesteś zatrudniona w AA? |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 30 Lis, 2011 18:54
|
|
|
Magnum76 napisał/a: | wsparcie , jednej konkretnej osoby np via mail |
Ja osobiście nie oparłbym sie na opinii jednej osoby w tak istotnym temacie jak moje życie. I to osoby, o której nic nie wiem. Nie wiem, jak żyje, jak trzeźwieje.
Owszem, gdyby to był mój sponsor w AA, którego sam wybrałem i który mnie wybrał - to inna sprawa.
Oczywiście ufam także swoim terapeutom.
Także jesli ja komuś pomagam, udzielam rady, to chcę by miał także inny punkt widzenia, od innych osób. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
|