|
kapusta na kolano |
| Autor |
Wiadomość |
Urszula 
Trajkotka
Pomogła: 7 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
|
 Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 16:32
|
|
|
| yuraa napisał/a: | | a może znowu dopiero za 2-3 miesiące zajrzy |
Cóż, nie zawsze ma się czas, by siedzieć przy klawiaturze...
Ja dzisiaj akurat mam, bo od wczoraj przymusowo jestem uziemiona naderwaniem torebki stawowej. Moja prawa kończyna dolna przypomina cysternę pomalowaną przez szalonych graficiarzy na fioletowo-niebiesko-zielono z dodatkiem purpury. 
Tak więc nawet od przyrządzania posiłków dałam sobie wolne i siedzę przy kompie.  Przełączam się tylko z Corela (robię projekty plakatów i ogłoszeń dla znajomych) na Dekadencję i jakoś dzień mi zleciał...
Gdyby nie ta nieszczęsna noga, pewnie też bym tu dziś nie zajrzała, bo rozmaitej roboty mam powyżej czubka czaszki.  |
|
 |
|
 |
yuraa 
Moderator
Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
|
| Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 16:43
|
|
|
| Urszula napisał/a: | | robię projekty plakatów i ogłoszeń dla znajomych) na Dekadencję |
w pierwszej chwili przeoczyłem nawias
| Urszula napisał/a: | | Moja prawa kończyna dolna przypomina cysternę pomalowaną przez szalonych graficiarzy na fioletowo-niebiesko-zielono z dodatkiem purpury. |
łącze sie z Toba w bólu prawej dolnej kończyny, moja wygląda juz normalnie ale cos tam ponadrywałem dwa tygodnie temu i sie jeszcze odzywa |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
 |
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
|
| Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 16:49
|
|
|
| Urszula napisał/a: | | Moja prawa kończyna dolna przypomina cysternę pomalowaną przez szalonych graficiarzy na fioletowo-niebiesko-zielono z dodatkiem purpury. |
wychodze z zalozenia ze oczywiscie przykladasz lodem |
_________________
fortes fortuna adiuvat
 |
|
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
|
| Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 16:53
|
|
|
| yuraa napisał/a: | | łącze sie z Toba w bólu prawej dolnej kończyny, |
Dzięki! 
Moja sąsiadka dziś rano nie wierzyła, że giczoł mnie boli, mam trudności z przemieszczaniem się z miejsca na miejsce i podejrzewała mnie o krętactwo, bo odmówiłam jej pójścia do sklepu.
Musiałam zdjąć kwaśny okład z łapy i pokazać jej całą opuchliznę w całej okazałości! 
Taki z niej "niewierny Tomasz", choć w sumie baba spoko... |
|
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
|
| Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 17:09
|
|
|
| Ate napisał/a: | | wychodze z zalozenia ze oczywiscie przykladasz lodem |
Okłady z lodu robiłam wczoraj, jeszcze przed udaniem się do medyków. Ból był na tyle solidny, że podejrzewałam nawet jakieś złamanie, czy pęknięcie kości...
Pani dochtórka zaleciła kwaśne okłady, trzymanie kończyny w ciepełku i nienadwyrężanie jej bez potrzeby.
To i nie nadwyrężam! Siedzę, podjadam jabłka i pomidorka, popijam kefirek i... dochodzę do wniosku, że taka spuchnięta łapa wcale nie jest zła!
Przymusowo, bo przymusowo, ale zaprzestałam miotania się pomiędzy praniem, sprzątaniem, gotowaniem a resztą zadań. Uczciwie wyznaję, że mimo ból, odpoczywam... |
|
|
|
|
|
Kulfon
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
|
| Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 17:16
|
|
|
| Ate napisał/a: | | Urszula napisał/a: | | Moja prawa kończyna dolna przypomina cysternę pomalowaną przez szalonych graficiarzy na fioletowo-niebiesko-zielono z dodatkiem purpury. |
wychodze z zalozenia ze oczywiscie przykladasz lodem |
nie, smaruje amolem .... 
P.S. kuruj sie Urszula |
|
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
|
| Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 17:20
|
|
|
| Urszula napisał/a: | | Ate napisał/a: | | wychodze z zalozenia ze oczywiscie przykladasz lodem |
Okłady z lodu robiłam wczoraj, jeszcze przed udaniem się do medyków. Ból był na tyle solidny, że podejrzewałam nawet jakieś złamanie, czy pęknięcie kości...
Pani dochtórka zaleciła kwaśne okłady, trzymanie kończyny w ciepełku i nienadwyrężanie jej bez potrzeby.
To i nie nadwyrężam! Siedzę, podjadam jabłka i pomidorka, popijam kefirek i... dochodzę do wniosku, że taka spuchnięta łapa wcale nie jest zła!
Przymusowo, bo przymusowo, ale zaprzestałam miotania się pomiędzy praniem, sprzątaniem, gotowaniem a resztą zadań. Uczciwie wyznaję, że mimo ból, odpoczywam... |
wiesz Ula , mozesz przykladac sobie zwyczajna kapusta, tylko musisz zbic liscie tluczkiem, by puscily sok, nalozyc folie, obwiazac banadazem. Cuda czyni taki oklad...
Kulfon  Wstydzilbys sie, w takiej chwili, gdy kolezanka cierpi.... Troche powagi  |
_________________
fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
|
| Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 17:21
|
|
|
| Pewnie wywala to wszystko do kraju rad, ale te kapuste ubij i tak i tak, naprawde pomaga |
_________________
fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
|
| Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 21:14
|
|
|
| Ate napisał/a: | | Kulfon Wstydzilbys sie, w takiej chwili, gdy kolezanka cierpi.... Troche powagi |
Oj nie, nie, Ate!
Uwielbiam poczucie humoru Kulfona i jego posty zawsze wywołują uśmiech na mej przepięknej mordzie!
| Ate napisał/a: | | Pewnie wywala to wszystko do kraju rad, ale te kapuste ubij i tak i tak, naprawde pomaga |
Dzięki, Ate!
Wiem, że pomaga, bo przed laty pomogła memu osobistemu koledze małżonkowi, gdy po stłuczeniu zrobiła mu się ropa w kolanie. Moja (żyjąca jeszcze wtedy) Babcia poradziła okłady z kapusty i obeszło się bez punkcji. 
Na śmierć zapomniałam o tej kapuście! Fajnie, że mi o niej przypomniałaś!!! |
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
|
| Wysłany: Czw 01 Gru, 2011 21:38
|
|
|
Tylko coś tam mi się obija po głowie, że ten sok z liścia kapusty może boleśnie podrażnić skórę,
tylko nie pamiętam, jak temu zapobiec...  |
_________________
 Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
|
| Wysłany: Pią 02 Gru, 2011 06:18
|
|
|
| Ate napisał/a: | | mozesz przykladac sobie zwyczajna kapusta, tylko musisz zbic liscie tluczkiem |
Takie zbite liście kapusty ratowały mi życie po każdym moim porodzie gdy miałam problemy z nadmiarem pokarmu i obkładałam sobie piersi . Równie dobre na ściągnięcie gorączki jest świeża natka pietruszki. Zarówno pietruszkę jak i kapustę trzymałam w lodówce, żeby była dość mocno schłodzona a taki obkład przynosił niesamowitą ulgę 
| Wiedźma napisał/a: | | coś tam mi się obija po głowie, że ten sok z liścia kapusty może boleśnie podrażnić skórę |
trzeba ją po prostu wcześniej posmarować jakimś kremem natłuszczającym  |
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 |
|
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Pią 02 Gru, 2011 06:40
|
|
|
| evita napisał/a: | | Zarówno pietruszkę jak |
ciekawe co Pietruszka  na to ? |
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden  chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
|
| Wysłany: Pią 02 Gru, 2011 07:01
|
|
|
| Cytat: | Kulfon Wstydzilbys sie, w takiej chwili, gdy kolezanka cierpi.... Troche powagi | Urszula napisał/a: | Oj nie, nie, Ate!
Uwielbiam poczucie humoru Kulfona i jego posty zawsze wywołują uśmiech na mej przepięknej mordzie! |
|
Zartowalam przeciez,za Adasiem przepadam po prostu, na mojej tez |
_________________
fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
|
Borus
Trajkotka
uzależniony
Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
|
| Wysłany: Pią 02 Gru, 2011 07:01
|
|
|
| Andrzej napisał/a: | | ciekawe co Pietruszka na to ? |
Pewnie nie pójdzie na to zbicie tłuczkiem i trzymanie w lodówce przed użyciem... |
_________________
zostało mi podarowane drugie życie... |
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
|
| Wysłany: Pią 02 Gru, 2011 08:20
|
|
|
| Borus napisał/a: | | trzymanie w lodówce przed użyciem... |
Przed użyciem należy rozgrzać wstępnie... |
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
