Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » ALKOHOLIZM i inne uzależnienia » dwuletnie dziecko tatusia alkoholika Poprzedni temat «» Następny temat
dwuletnie dziecko tatusia alkoholika
Autor Wiadomość
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 20:52   
ZBOLO nie chce Cie martiwc, ale najwieksze znaczenie w zyciu dziecka maja pierwsze 3 lata, wtedy gdy rozwija sie najszybciej, chlonie otoczenie jak gabka ,a zwlaszcza wzoruje sie na osobach ktore kocha najbardziej i od ktorych jest bezgranicznie uzaleznione, w Twoim przypadku jestes taka osoba Ty i Twoja zona.
To ze dziecko czegos nie pamieta nie znaczy ze tego nie przezylo i nie ma to wplywu na jego dlasze zycie. Oczywisice nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, lecz sie i ratuj swoja rodzine, poki jeszcze nie wszystko stracone.
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Nik@ 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 316
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 20:54   
Im szybciej zaczniesz tym wcześniej zobaczysz efekty Zbolo...
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 21:01   
Dobrze to już nigdy nie będzie...
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
Nik@ 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 316
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 21:03   
Jras4 napisał/a:
Dobrze to już nigdy nie będzie...


ale może być Iras :)
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 21:12   
Jras4 napisał/a:
Dobrze to już nigdy nie będzie...

Nigdy już nie będzie tak źle jak podczas picia...
Kazdy nowy dzień trzeźwości to nowe możliwości,tylko trzeba chcieć z tego korzystać,a nie tylko rozpaczać nad przeszłością... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 21:27   
Ate napisał/a:
ZBOLO nie chce Cie martiwc, ale najwieksze znaczenie w zyciu dziecka maja pierwsze 3 lata, wtedy gdy rozwija sie najszybciej, chlonie otoczenie jak gabka ,a zwlaszcza wzoruje sie na osobach ktore kocha najbardziej i od ktorych jest bezgranicznie uzaleznione, w Twoim przypadku jestes taka osoba Ty i Twoja zona.
To ze dziecko czegos nie pamieta nie znaczy ze tego nie przezylo i nie ma to wplywu na jego dlasze zycie. Oczywisice nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, lecz sie i ratuj swoja rodzine, poki jeszcze nie wszystko stracone.


...i to mnie najbardziej przeraża !!!

Dzięki wszystkim za przemyślenia - praktycznie przestałem pić po 25 miesiącach życia mojej córeczki (w sumie żłopałem blisko 20 lat). Teraz robię wszystko by nadrobić ten, dla Niej, stracony czas (wiem, że nie jest to w pełni możliwe). Pokazuję Oli trzeźwego tatę i modlę się by taki obraz "zasłonił" obraz pijanego taty - w jak największym stopniu.
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 21:30   
stara@ napisał/a:
Jeśli nie chcesz żeby Twoje dziecko miało kłopoty w dorosłym życiu (przynajmniej na to masz w tym zakresie wpływ) to zacznij JUŻ robić coś w kierunku trzeźwego życia! A nie zatsanawiaj się czy jak ma 2, 3, 4, 5 lat...
Jak jest starsze więcej potrafi powiedzieć, ale widzi i czuje od urodzenia!!!


...mam ogromny apetyt na trzeźwe życie - póki co nie piję i tak chce bardzo, bardzo długo...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 21:32   
Jras4 napisał/a:
Zbowida


...hej, nie jestem taki stary !!! fsdf43t
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Nik@ 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 316
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 21:33   
ZbOlo napisał/a:
...mam ogromny apetyt na trzeźwe życie - póki co nie piję i tak chce bardzo, bardzo długo


:) cieszę się i życzę wytrwałości i konsekwencji w postanowieniu :)
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Śro 18 Mar, 2009 21:34   
ZbOlo napisał/a:
.mam ogromny apetyt na trzeźwe życie - póki co nie piję i tak chce bardzo, bardzo długo...

Oby to póki co trwało i trwało,a Twoja córka nigdy sie nie przekonała co to takiego jak pijany ojciec w domu...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009 22:58   
Od kiedy przestałem pić - nasze relacje córka-tata - bardzo się rozwinęły i to mnie bardzo cieszy. Chociaż czasami to jest męczące - bo wszędzie z tatą, etc. to jednak raduje serce. Oby tak dalej.
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009 23:01   
ZbOlo napisał/a:
Chociaż czasami to jest męczące - bo wszędzie z tatą,


Meczące... :roll:
To sama przyjemność... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 20 Mar, 2009 15:32   
stiff napisał/a:
To sama przyjemność... :D


...tak, tak !!! Ostatnio zapytałem się Oli - kto to robi kupkę w pieluchę ?? Z rozbrajającym uśmieszkiem stwierdziła: TATA!!
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pią 20 Mar, 2009 15:33   
:D No i nie wykręcisz się, inteligentna dziewczyna ! :rotfl:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 20 Mar, 2009 15:45   
Naprawdę Ci zazdroszczę... :D
Mam wnuka 14 miesięcy ma i jestem z nim w częstym kontakcie przez Skype...
Kiedy mam okazje go obserwować przy zabawie i wogole, to tylko monitor mnie powstrzymuje,aby do niego dołączyć... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » ALKOHOLIZM i inne uzależnienia » dwuletnie dziecko tatusia alkoholika
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12