Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
golonka, flaki i inne przysmaki
Autor Wiadomość
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 13 Gru, 2011 22:00   

pterodaktyll napisał/a:
Wy mnię tu Chrzestny z kontekstu nie wyrywajcie :p

...oj tam, oj tam... raz nie zawsze.... ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
esaneta 
Moderator


Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Śro 14 Gru, 2011 08:07   

Gonzo.pl napisał/a:
A na łeb była zaraz chętna pani.


Klara :szok: ? Kilka dni temu podawała przepis na galaretkę z głowy karpia :mysli:
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
esaneta 
Moderator


Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Śro 14 Gru, 2011 08:10   

pietruszka napisał/a:
przez żołądek do serca".


Tym swoim menu to do mojego serca żaden by nie dotarł.
Fuj :blee:
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Śro 14 Gru, 2011 09:30   

esaneta napisał/a:
przepis na galaretkę z głowy karpia :mysli:

Tu:
http://www.komudzwonia.pl...p=345041#345041
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 14 Gru, 2011 11:21   

esaneta napisał/a:
pietruszka napisał/a:
przez żołądek do serca".


Tym swoim menu to do mojego serca żaden by nie dotarł.

Przeca to do faceta podobno się przez ten żołądek trafia........... g45g21
_________________
:ptero:
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 14 Gru, 2011 12:52   

esaneta napisał/a:
przepis na galaretkę z głowy karpia

Ale ja bym tego nie robił...... Bo nie..... :p
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Wuśka. 
Towarzyski



Dołączyła: 05 Sie 2011
Posty: 126
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 10:54   

Ja już nie mogę.
Może coś co się da jeść , a nie mózgi i inne wnętrzności.

Ostatnio zmieniony przez Wuśka. Pią 16 Gru, 2011 10:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 12:41   

To może kalmary? Za te rybki paskudne :lol2:



A tak wyglądają wcześniej

_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
esaneta 
Moderator


Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 13:09   

Gonzo.pl napisał/a:
A tak wyglądają wcześniej


A widziałeś, jak się to cudo przygotowuje do obróbki termicznej?
:blee: wierz mi, nie chciałbyś tego jeść
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 13:16   

Aneto, jadłem nie raz. Za komuny były tego pełne sklepy, chyba jako towar zastępczy za mięso i ryby. Były też gotowe krążki panierowane do smażenia jak frytki, a w barach były flaczki z kalmarów.
ostatnio panierowane jadłem w Gdańsku w jakimś Big Fish, cy cós tam.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
esaneta 
Moderator


Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 13:18   

Gonzo.pl napisał/a:
Aneto, jadłem nie raz.


No to przynajmniej oszczędź sobie przyrządzania tego
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 13:22   

No raczej....
Karpia nie wypatroszę, muszę mieć gotowe ;)
W młodości surowego kurczaka nie dotknąłęm, bo mnie wstręt brał. Powaga, taka fobia :blee:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 13:31   

esaneta napisał/a:
jak się to cudo przygotowuje do obróbki termicznej?

A co różnica ? Ważne aby dobre było
A i tak nalepsze danie to żeberka i panczkraut
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
esaneta 
Moderator


Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 13:40   

rufio napisał/a:
panczkraut


dobrze że jest wujek google :lol:
ależ ta Wasza "śląsko kuchnio" cięzka jest fsdf43t

EDIT: Rufio, a czemu zamieniłeś tekst o zupie na tekst o rózy?
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
Ostatnio zmieniony przez esaneta Pią 16 Gru, 2011 13:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 14:40   

esaneta napisał/a:
Rufio, a czemu zamieniłeś tekst o zupie na tekst o rózy?

Bo mi sie polepszyło - Bo na zimę lepiej o kwiatach - bo już mi ta zupa nie smakuje - bo róże tak ładnie pachną - bo .. bo tak - może jeszcze wróce do zupy ?
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,44 sekundy. Zapytań do SQL: 12