terapia grupowa |
Autor |
Wiadomość |
danny
Małomówny
Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:01
|
|
|
Sądzę że wynoszę dużo. Jak napisałem drażni mnie sama forma wypowiadania się tam na siłę bo tak trzeba i oceniania. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:04
|
|
|
danny napisał/a: | Sądzę że wynoszę dużo |
Hmmm i chcesz zrezygnować? Daj spokój.... |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:07
|
|
|
danny napisał/a: | Jak napisałem drażni mnie sama forma wypowiadania się tam na siłę bo tak trzeba i oceniania. | kiedyś kiedy powiedziałem na grupie , że nie chce mi sie gadac usłyszałem od dobrej erapeutki alkoholiczki mniej wiecej te słowa , jesteście tu żeby sobie pomóc a Ty nie chcąc mówic co czujesz gdy słuchasz kolegi któremu ta pomoc jest potrzebna dajesz jasny komunikat że masz go w du***, chciałbyś by ktoś miał taki stosunek do Ciebie właśnie wtedy gdy jeszcze mocujesz się ze śmiertelną chorobą ? |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
danny
Małomówny
Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:08
|
|
|
Nie czuję się tam komfortowo. Siedzę spięty i nie potrafię wyluzować. Wolę mityng tam jestem na luzie i spokojny. |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:10
|
|
|
danny napisał/a: | Nie czuję się tam komfortowo. | terapia nie jest od komfortu , bo jak by miała pomóc ? jak ktoś czuje sie komfortowo nie czuje potrzeby zmian bo jest mu komfortowo |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:11
|
|
|
Andrzej napisał/a: | terapia nie jest od komfortu |
Dobre lekarstwo nie jest smaczne, smaczne lekarstwo nie jest dobre... |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
danny
Małomówny
Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:13
|
|
|
Andrzej napisał/a: | danny napisał/a: | Jak napisałem drażni mnie sama forma wypowiadania się tam na siłę bo tak trzeba i oceniania. | kiedyś kiedy powiedziałem na grupie , że nie chce mi sie gadac usłyszałem od dobrej erapeutki alkoholiczki mniej wiecej te słowa , jesteście tu żeby sobie pomóc a Ty nie chcąc mówic co czujesz gdy słuchasz kolegi któremu ta pomoc jest potrzebna dajesz jasny komunikat że masz go w du***, chciałbyś by ktoś miał taki stosunek do Ciebie właśnie wtedy gdy jeszcze mocujesz się ze śmiertelną chorobą ? |
Po pierwsze nigdy tak na grupie nie powiedzialem i nie powiem. Nikogo z tych ludzi nie mam w d... jak to zwiesz. Wręcz przeciwnie szanuję ich za to że tam są i żę chcą tam być. A ja nie chcąc mówić heh ..no właśnie , ktoś mnie ma zmuszać bym mówił? Ja wolę powiedzieć kiedy mam coś do powiedzenia, kiedy czuję że mam coś do powiedzenia a nie na siłę. |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:16
|
|
|
danny napisał/a: | Po pierwsze nigdy tak na grupie nie powiedzialem i nie powiem. |
NIE MÓW NIGDY NIGDY, i ja nie napisałem że coś takiego powiedziałeś.
a ja tak i jak myślisz lepiej nie mówić czy mówić byle coŚ powiedzieć ? a może nie mówienie i opory z tym związane to taki mechanizm obronny ? |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
Ostatnio zmieniony przez Janioł Wto 20 Gru, 2011 09:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
danny
Małomówny
Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:22
|
|
|
Kolego ciągle mnie oceniasz. Zapytałem grzecznie o wasze odczucia, ocenianie innych zostaw dla siebie. |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:23
|
|
|
danny napisał/a: | Kolego ciągle mnie oceniasz. | ???????????? |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
danny
Małomówny
Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:27
|
|
|
Andrzej napisał/a: | danny napisał/a: | Kolego ciągle mnie oceniasz. | ???????????? |
A pod co byś to podpioł ..
Ty nie chcąc mówic co czujesz gdy słuchasz kolegi któremu ta pomoc jest potrzebna dajesz jasny komunikat że masz go w du***.....a może nie mówienie i opory z tym związane to taki mechanizm obronny ? |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:32
|
|
|
danny napisał/a: | Ty nie chcąc mówic co czujesz gdy słuchasz kolegi któremu ta pomoc jest potrzebna dajesz jasny komunikat że masz go w du***..... | to akurat napisałem o sobie i o tym co usłyszałem od terapeutki danny napisał/a: | a może nie mówienie i opory z tym związane to taki mechanizm obronny | zauważyłeć słowo "może" nie napisałem przecież że z pewnością masz problem z mówieniem o swoich uczuciach bo to taki mechanizm obronny |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:34
|
|
|
........ja to jeszcze chciałem książkowo trzeźwieć na terapii.
ale tak mnie tam sponiewierali, tak nauczyli pokory (wczesniej nie znałem togo pojęcia)
tak uświadomili, pomogli tym samym, ale naprawdę miałem trudno na poczatku, choć nikomu się nie przyznawałem.
gdy chciałem zboczyć z ustalonego toru (bo przecież ja wiem wszystko najlepiej i wypracuje swoją droge) wtedy ci "niedobrzy" koledzy i koleżnaki mnie wyprostowali.
wtedy wydawało mi się to nie do przyjęcia!
teraz mam taka malutką radość, że nie poszedłem tą swoją "lepszą" drogą. |
|
|
|
|
danny
Małomówny
Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:37
|
|
|
Nie będę sie z Tobą sprzeczał i zaśmiecał wątku. Masz prawo mieć swoje zdanie. Wszystko co piszecie jest warte przemyslenia oczywiscie. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Wto 20 Gru, 2011 09:37
|
|
|
danny napisał/a: | Nie czuję się tam komfortowo. Siedzę spięty i nie potrafię wyluzować. Wolę mityng tam jestem na luzie i spokojny. |
Tak na marginesie.....nie sądzisz, że te "wyciąganie do odpowiedzi" na grupie czemuś jednak służy? Przecież gdyby nie było potrzebne, nikt, a tym bardziej terapeuci, nie bawili by się w taką formę przywracania nas "do pionu". |
_________________ |
|
|
|
|
|