Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Wiedźma
Pon 26 Gru, 2011 09:10
sposoby na bezsenność
Autor Wiadomość
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Pon 26 Gru, 2011 08:53   sposoby na bezsenność

Witajcie.

Chciałabym zasięgnąć rad forumowiczów nt. tego jak WY radzicie sobie z bezsennością.
Zauważyłam od kilku miesięcy ( 4, 5), że kompletnie nie mogę spać. Jeśli już zasnę to kręce się na łóżku, śpię w czujności, półsnem. Coraz cześciej zdarza mi się siedzieć na necie do 2, 3 w nocy a potem spać 2 godziny. Zaobserwowałam także wstawanie o różnych "dziwnych"porach, szwędanie się po domu, włączanie laptopa i siedzenie do 5, 6.
Chodzę zmęczona, nie wyspana, nerwowa. Systematycznie zaczynam mieć "dziwne sny o tym, że ktoś niedługo umrze", jakieś historie na pograniczu fantastyki, które w realnym świecie nie miałyby miejsca.
Doradzcie sposoby jak się wysypiać. Może brać jakieś suplo (wiem, że Marcel pisał kiedyś w jednym z wątków o filomaguB6 i znixsie, które m.in pomogły mu w "lepszym spaniu").
Może jakieś herbatki?
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 26 Gru, 2011 08:57   

Melisa w ilościach przemysłowych...
Ja piłem do 10 torebek dziennie...
To są ziółka, więc nie pije się tego "interwencyjnie", działają kiedy pijesz systematycznie...


Są też tabletki... jednak ja uważam że forma tabletki jest dla mnie niebezpieczna...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Pon 26 Gru, 2011 09:55   

Cytat:
Coraz cześciej zdarza mi się siedzieć na necie do 2, 3 w nocy
głęboka otchłań napisał/a:
, włączanie laptopa i siedzenie do 5, 6.
Może odstaw ten internet?
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Pon 26 Gru, 2011 10:03   

Oj ciężko z odstawieniem netu, dużo siedzę, bo nie pracuje, myślałam, żeby wprowadzić ograniczniki typu 24.00 wyłączam, ale tak naprawdę w domu tylko od 22, 23 mam błogą ciszę bo idą spać, pomijam już fakt, że wstają 1, 2 , 3 ,4 i chodząc po domu najzwyczajniej mnie budzą, matka wychodzi na nocne wędrówki z psem.
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 26 Gru, 2011 10:05   

głęboka otchłań napisał/a:
matka wychodzi na nocne wędrówki z psem.

Też chodziłem, tylko bez psa...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Izzy 
Towarzyski



Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 06 Lis 2011
Posty: 286
Wysłany: Pon 26 Gru, 2011 10:36   

wysiłek fizyczny, sport, taniec, mniej kawy i herbaty; zrobienie porządku z myślami, czynami-im człowiek spokojniejszy, tym szybciej zaśnie :)
_________________
Matki to aniołowie na praktyce.
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Pon 26 Gru, 2011 11:00   

Myslalas o wizycie u psychiatry? Z watku gdzie piszesz ze jestes nierozumiana,wywnioskowalam ze jestes strasznie rozwalona emocjonalnie.. nie wiem czy masz dosc sil aby to wszystko ogarnac sama...

co do domowych sposobow, wysilek fizyczny ( ale chyba nie mozsz, co, bo jestes po operacji), ksiazki, ja jak nie moge zasnac czytam dopoki nie padne 8| trzymaj sie
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Pon 26 Gru, 2011 11:20   

Ate dojrzewam do decyzji pójścia do psychiatry- dobrego, nie byle jakiego psychiatry. Wysiłek fizyczny nie za bardzo, bo nie mogę się przemęczać, chyba się trochę uzależniłam od netu cf2423f
Wstyd to mówić ale "laptop stał się już substytutem faceta, nawet z nim śpię, na drugiej połowie łóżka, szukam też wirtualnych znajomości w necie, bo boję się realnych, jestem zakompleksiona ect."
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 26 Gru, 2011 13:24   

głęboka otchłań napisał/a:
Chodzę zmęczona, nie wyspana, nerwowa.

najlepszym na to sposobem jest się wyciszenie
podam przykład,lecz na początku będzie trudno
z czasem i wytrwałością zacznie skutkować
a więc
1. 1. Usiądź wygodnie z wyprostowanymi plecami i przymkniętymi oczami, po rozluźnieniu obcisłego ubrania.

2. 2. Skup uwagę na własnym oddechu, obserwuj cykl oddechowy od wdechu poprzez wydech, zauważjąc, jeżeli potrafisz, kiedy jedna faza przechodzi w drugą.

Rób to raz dziennie przez 5 minut. Twoim celem jest po prostu uważnie śledzić, obserwować cykl oddechowy. Bez względu na to, jak zmienia się oddech, nawet jeżeli zmiany są bardzo nieznaczne, po prostu je obserwuj. Jest to podstawowa forma medytacji, metoda relaksacji i sposób na to, by zharmonizować ciało, psychikę i ducha.
i taka ciekawostka
palacze papierosów ,se myślą że to papieros ich uspakaja
a prawda jest taka że to te zaciąganie głębokie
które powoduje wdech i wydech
a tu źródła do poczytania
ćwiczenia z oddechem
ćwiczenia oddechu
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
Ostatnio zmieniony przez Jacek Pon 26 Gru, 2011 13:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Śro 28 Gru, 2011 00:26   

ehhh znowu nie mogę zasnąć.. irytuje mnie to..wietrzyłam już pokój, wypiłam melisę i nic.. teraz oglądam odkurzacze w sieci, wciąż problem nie rozwiązany...chyba się uzależniam od przebywania na forum.. :?
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 28 Gru, 2011 00:30   

głęboka otchłań napisał/a:
chyba się uzależniam od przebywania na forum..

Nie Ty pierwsza ni ostatnia :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Śro 28 Gru, 2011 00:33   

To wciąga, niebezpieczne jest, uzależnia, jest jak nałóg.. chyba założe swój wątek o nałogowym i kompulsywnym jedzeniu słodyczy, które mi nie służą, co widać po mnie, muszę to przemyśleć..
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
jamesjamesbond 
(konto nieaktywne)


Pomógł: 1 raz
Wiek: 62
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 249
Wysłany: Czw 29 Gru, 2011 16:09   

Może wczesne wstawanie. Jest wiele przysłów w różnych językach o jego dobroczynności. Może za późno wstajesz, albo podsypiasz za dnia i dlatego kłopoty z zaśnięciem.

Też mówią że dobra pościel, pachnąca dobrze zaścielona, przewietrzony pokój.

(a ja dzisiaj miałem jeden z najszczęśliwszych snów w moim życiu... :D )
 
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Czw 29 Gru, 2011 21:07   

najlepszy sposób na zaśnięcie : solidnie się utyrać
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 10:49   

A czy ktoś z Was brał jakieś tabletki na sen, bardziej może te z grupy suplementów i do kupienia w aptece bez recepty.Okropnie się męcze, każda noc to katorga, nie potrafie spać więcej niż 2-3 h po czym się budzę, zdarza mi się zasypiać po jedzeniu, myślałam, że mam utajoną cukrzyce.
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 12