alko czy nie alko??? |
Autor |
Wiadomość |
ulena
Gaduła
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 674 Skąd: dzikie ostępy
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 20:59 alko czy nie alko???
|
|
|
ale czad jestem tutaj na forum jako współ , a dziś się okazuje , że mam problem z alkoholem
(wszystkie testy jakie zrobiłam na 99% na to wskazują). Nie piłam ani kropli prawie trzy lata , a od wczoraj czuję smak , w sklepie pierwsze co robię to patrze na półkę z moim kiedyś ulubionym trunkiem, mam totalnie rozwalone emocje -wydawało mi sie , że to przez mojego męża , który urządził mi awanturę za to forum ale zaczyna się obawiać , że być może testy mają rację i jestem do tego wszystkiego uzależniona , a teraz to jakaś chęć powrotu do napicia się??? Niech to szlag jestem tak skołowana, że już nie wiem co mam robić |
|
|
|
|
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:10
|
|
|
Hmm,czytałam posty dla współ...To jak się czujesz wyglada na mega głoda,ale ja nie jestem specjalistką od uzależnień,pisze jako alkoholiczka.Ulenka to jest do przeżycia,dużo pij,czekolada pomaga,zrób sobie kąpiel,prysznic tylko nie leć po flache... |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:10
|
|
|
ulena napisał/a: | ale czad |
Rzeczywiście.....czad.... |
_________________ |
|
|
|
|
gregor71
Towarzyski alkoholik
Pomógł: 3 razy Wiek: 53 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 297 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:12
|
|
|
ulena napisał/a: | a teraz to jakaś chęć powrotu do napicia się??? Niech to szlag jestem tak skołowana, że już nie wiem co mam robić |
Nie piszesz jak piłaś,co straciłaś,dlaczego przestałaś pić.To może wiele innym wyjaśnić. |
_________________ świadoma świadomość |
|
|
|
|
ulena
Gaduła
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 674 Skąd: dzikie ostępy
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:14
|
|
|
olka napisał/a: | .To jak się czujesz wyglada na mega głoda |
szlag a mnie się WYDAWAŁO , że to przez mego alko przeciez ja się nigdy nie czułam alkoholiczką , fakt, że czasem dałam przyslowiowej d... przez alkohol no ale żeby od razu być uzależniona co to to nie , a teraz jak zaczynam terapię dla współ ... nagle się okazuje, że to ja mam się leczyć a nie mój mąż . Chyba mnie zaraz trafi ale nie no po prostu zatyka mnie z tego co się zaczyna we mnie dziać |
_________________ MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ |
|
|
|
|
zimna
Gaduła Księżniczka \^^^/
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 06 Gru 2011 Posty: 783
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:15
|
|
|
ulena napisał/a: | ale czad jestem tutaj na forum jako współ , a dziś się okazuje , że mam problem z alkoholem
(wszystkie testy jakie zrobiłam na 99% na to wskazują). |
No nie wiem , nie panikuj.
Siedzisz z alkoholikami całe dnie, czytasz o głodach itp. (niektórzy przyszli tatusiowie mają objawy ciążowe, razem z żonami)
ale co prawda na współkę to mi nie wyglądałaś |
_________________ "jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą" R.M.Rilke ..................................... |
Ostatnio zmieniony przez zimna Pią 06 Sty, 2012 21:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:21
|
|
|
Testy testami, ale powinnaś udać się po rzetelną diagnozę do terapeuty uzależnień.
Nie ma co gdybać - masz podejrzenia, to je zweryfikuj i jeśli będzie trzeba - zacznij się leczyć. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
ulena
Gaduła
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 674 Skąd: dzikie ostępy
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:21
|
|
|
no dobra to tak teraz mam podpisaną krucjatę ale wcześniej to piłam sobie czasem sama (do kompa) często z kumpelą , którą dośc często chciałam widzieć , często robiłam rzeczy, których do dzis się wstydzę , czasem imprezowałam w firmie wspólnej z mężem w czasie pracy z klientami i mężem , a potem wstyd przed klientami, raz wyleciałam z pracy za picie w czasie pracy, wcześniej ze szkoły , a czasem leczyłam se klina od rana (nigdy dłużej niż 2 dni) ale zwłaszcza latem to codziennie zimny browar musiałam walnąć, a potem właśnie podpisanie krucjaty(niby dla męża)i od tamtej pory ( w marcu minie 3lata) nic aż do wczoraj gdzie powalił mnie smak alkoholu, który znikąd poczułam na jężyku |
|
|
|
|
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:24
|
|
|
Z tego co pamiętam z odwyku to alkoholikiem jest ten co ma przymus picia,czyli jak wypije przykładowo jedno piwo,to pomimo,że obiecał sobie że na tym jednym koniec pije następne.To taka chyba podstawa.No u mnie tak było.Nigdy nie szłam do baru z zamiarem upicia się,głęboko wierzyłam,że dwa piwa i do domu...Kończyło się zawsze "zgonem".Przypomnij sobie czy miałas taki przymus... |
|
|
|
|
ulena
Gaduła
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 674 Skąd: dzikie ostępy
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:25
|
|
|
oj nawet moje pisanie zaczęło być pijane , właśnie myślę nad tym wszystkim i trudno może Wam się wydać , że panikuje ale trudno TAK WŁAŚNIE PANIKUJĘ, bo gdyby jednak sie okazało, że moja złość i hustawki nastrojów to chęć napicia się to przecież wszystko zaczyna się wywalać do góry nogami, a wcale nie podoba mi się co wyprawiałam po alkoholu i nie chce tego |
|
|
|
|
gregor71
Towarzyski alkoholik
Pomógł: 3 razy Wiek: 53 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 297 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:26
|
|
|
ulena napisał/a: | no dobra to tak teraz mam podpisaną krucjatę |
Ujawniłaś się już powinno być lźej
Kobiety tak czasem mają nie piją bo dla kogoś,ale jak sama widzisz alko nie zapomniał o Tobie. |
_________________ świadoma świadomość |
|
|
|
|
zimna
Gaduła Księżniczka \^^^/
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 06 Gru 2011 Posty: 783
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:26
|
|
|
ulena napisał/a: | no dobra to tak teraz mam podpisaną krucjatę ale wcześniej to piłam sobie czasem sama (do kompa) często z kumpelą , którą dośc często chciałam widzieć , często robiłam rzeczy, których do dzis się wstydzę , czasem imprezowałam w firmie wspólnej z mężem w czasie pracy z klientami i mężem , a potem wstyd przed klientami, raz wyleciałam z pracy za picie w czasie pracy, wcześniej ze szkoły , a czasem leczyłam se klina od rana (nigdy dłużej niż 2 dni) ale zwłaszcza latem to codziennie zimny browar musiałam walnąć, a potem właśnie podpisanie krucjaty(niby dla męża)i od tamtej pory ( w marcu minie 3lata) nic aż do wczoraj gdzie powalił mnie smak alkoholu, który znikąd poczułam na jężyku |
Ja pi******le ,
|
_________________ "jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą" R.M.Rilke ..................................... |
|
|
|
|
ulena
Gaduła
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 674 Skąd: dzikie ostępy
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:27
|
|
|
olka napisał/a: | .Nigdy nie szłam do baru z zamiarem upicia się,głęboko wierzyłam,że dwa piwa i do domu...Kończyło się zawsze |
niestety rzadko kiedy kończyło sie u mnie na jednym piwie często niepamięcią jak ja do domu wróciłam |
_________________ MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ |
|
|
|
|
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:29
|
|
|
No to Ulenko nie będe czarować,moim zdaniem masz problem...ALE TO NIE KONIEC ŚWIATA!!!!! |
|
|
|
|
ulena
Gaduła
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 674 Skąd: dzikie ostępy
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 21:30
|
|
|
zimna napisał/a: | a pi******le ,
|
ja tez nie wiem co sie teraz ze mną dzieje a mój mąż nieraz mi mówił, że nie tylko on ale ja róniez potrzebuje pomocy aha oczywiście myslałam , że chce mnie wciągnąć by mu samotnie w tym alkoholiźmie nie było, a chyba ... ku*** n NIE |
_________________ MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ |
|
|
|
|
|