Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » ALKOHOLIZM i inne uzależnienia » sylwestra spedziłem na izbie wytrzeźwień Poprzedni temat «» Następny temat
sylwestra spedziłem na izbie wytrzeźwień
Autor Wiadomość
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 10:24   
James, co żeś narozrabiał że z 0,6 Cię zabrali? Bo nie wierze że było ok a tak po prostu się nie spodobał Twój sposób bycia....?
Klaro, wybacz za offtopic, w razie czego teleportujesz nas... gdzieś tam. :D
Ostatnio zmieniony przez Marc-elus Sob 14 Sty, 2012 10:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 10:27   
jamesjamesbond napisał/a:
am mam niespotykanie zabawową żonę, i myślę że dobrze się bawiła, kiedy ja z 0,61 promila musiałem przebywać na wytrzeźwiale i mieć przyjemność z policją

Ja myślę, że to spisek! Ona Cię celowo upiła!
:wysmiewacz:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 10:52   
jamesjamesbond napisał/a:
jam mam niespotykanie zabawową żonę, i myślę że dobrze się bawiła, kiedy ja z 0,61 promila musiałem przebywać na wytrzeźwiale i mieć przyjemność z policją


Ja zawsze myślałem, że mam wredną żonę....
Ona mi mówiła, że mnie kocha, a ja jej odpowiadałem, że " Ty to mnie kochasz wk***ać"
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Mysza 
Gaduła



Pomogła: 41 razy
Dołączyła: 03 Mar 2010
Posty: 830
Skąd: Wrocek
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 10:57   
jamesjamesbond napisał/a:
ja z 0,61 promila musiałem przebywać na wytrzeźwiale i mieć przyjemność z policją

widać żona z Tobą z 0,61 promila...nie miała przyjemności....
_________________
"Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie" - Mahatma Gandhi
Ostatnio zmieniony przez Mysza Sob 14 Sty, 2012 10:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 11:19   
Kujawiak napisał/a:
Proponuje założyć nowy wątek p.t. " James agent 0,7"

Raczej "James agent 0,61"
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 12:04   
James, głowa do góry, ja kiedyś miałem w avatarze kieliszek z ulubionym trunkiem agenta 007, coby współgrało z podpisem.... ale kazali mi go usunąć.
Mieli racje. Po co mi on?
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 13:52   
Cytat:
uważam że to 0.61 to za mało na izbę. Zwłaszcza w sylwka...

no pewnie ... mogłeś przecież dociągnąć co najmniej do 2,00 :szok: jak ta twoja żona mogła ci taką krzywdę wyrządzić ? przy tak niskim stanie upojenia alkoholowego wysłała cię na izbę wytrzeźwień ? :shock: Przecież ty zapewne byłeś spokojniutki i nic się nawet nie odzywałeś co najwyżej tyle żeby powiedzieć żonie jak to się bardzo cieszysz, że ona taka rozrywkowa i ma okazję do zabawy ! No a policja ? na jakiej podstawie cię zwinęli ? Czyżby żona ich przekupiła ? bo za samo "manie" tak małej ilości promili przecież nie zamykają :roll:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 14:11   
Marc-elus napisał/a:
ja kiedyś miałem w avatarze kieliszek

No i długi, długi czas przedstawiałeś sie jako miłosnik czegoś tam..... :p
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
losowynick 
Towarzyski


Wiek: 41
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 199
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 14:34   
jamesjamesbond napisał/a:
miałem 0.61 promila wiec jeszcze tak strasznie nie chlałem


No tak, to właściwie co ty tu robisz? Marsz do sklepu i popraw wynik! :dokuczacz:
 
     
losowynick 
Towarzyski


Wiek: 41
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 199
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012 22:43   
W powyższym poście ja tylko żartowałem ale chyba sobie wziąłeś do serca.
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012 22:45   
losowynick napisał/a:
ale chyba sobie wziąłeś do serca.

tylko na to czekał :rotfl:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » ALKOHOLIZM i inne uzależnienia » sylwestra spedziłem na izbie wytrzeźwień
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 11