"Picie kontrolowane" |
Autor |
Wiadomość |
Bebetka
Główna księgowa
Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 13:36
|
|
|
utopia napisał/a: | a jaki jest? |
Napisałam przecież ..... ubrałas to tylko moze w inne słowa |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 13:55
|
|
|
slyszalem ze z metody metadonowej juz zrezygnowano.........jak zwykle wiesci sa z ameryki , lub zachodu europy
bo na ironie losu-------a naszym kraju, przezartym alkoholizmem do cna.......woli sie ten temat zamiatac pod dywan
lub rozpatrywac go w kategoriach cudu nad wisla
jak zreszta wszystko co powazne, wazne i istotne....tutaj
osobiscie testy na alkoholizm........mnie smiesza
bo przecza same sobie, lub alkoholikami czynia kazdego kto mial stycznosc z alkoholem
nie znam doslownie nikogo.............kto po pierwszym kontakcie z wodka------pil ja kolejny raz tylko z przyczyn smakowych.
z winem podobnie
z piwem taka samo
pije sie zawsze : po cos..........lub dlaczegos
rozwazania o roznicy: poco -dlaczego
zostawiam kanonikom i purystom trzexwosci
podobnie i z tak zwana trzexwoscia
jest mi obojetne. czy nie pije....dlatego ,ze
lub:
poniewaz iz zaprawde powidam wam itd etc
belkot |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 13:59
|
|
|
popatrz Utopia..........jak duze kola musielismy oboje zatoczyc
by znalexc sie w tym samym miejscu
a rozni nas wszystko:
wiek
doswiadczenie
ilosc alkoholu
spojrzenie na rodzine
temperament
inteligencja/nie mam na mysli jej stopniowania-tylko ukierunkowanie/
co zatem nas laczy?
sadze ,ze ciekawosc i posiadanie watpliwosci, plus ..........cos w rodzaju:
poczucia wlasnej wartosci..........bez potrzeby pogardy dla innych
a to dosc rzadka cecha
hej |
|
|
|
|
utopia [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:08
|
|
|
wolf napisał/a: | slyszalem ze z metody metadonowej juz zrezygnowano........ |
nie - jest nadal stosowana u nas w Polsce z wielkim powodzeniem- znam paru metadonowców
wolf napisał/a: | popatrz Utopia..........jak duze kola musielismy oboje zatoczyc
by znalexc sie w tym samym miejscu |
ano |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:10
|
|
|
utopia napisał/a: | jest nadal stosowana u nas w Polsce z wielkim powodzeniem- |
jak zwykle.......6 lat za murzynami |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:13
|
|
|
ja widzialem na terapii........sytuacje
gdy naprawde czyniono potencjalnemu alkoholikowi wode z mozgu
dla jego dobra..............i chwala terapeutom za to
tyle ,ze:.........terapia kiedys sie konczy
i okazuje sie, ze alkoholizm, nie byl ani podmiotem, ani orzeczeniem
byl przyimkiem.....i jako taki leczenie alkoholizmu-w niczym nie pomoglo delikwentowi.
tyczy sie to tak samo metody 12-krokow AA. |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:17
|
|
|
powiem smialo
pilem od samego poczatku w sposob niekontrolowany-choc wiele lat zajelo mi kontrolowanie tego, w takim przynajmniej stopniu- by egzystowac spolecznie ,zawodowo i rodzinnie.
ot taki paradoks.
i wiem jedno..................sa alkoholicy, ktorzy naprawde potrafia kontrolowac swoje picie.......sa swiadomi swego uzaleznienia, ale nie maja albo ochoty, albo sily, albo motywacji koniecznej, lub potrzeby.by to zmieniac
a kolo 70-ki---------to w sposob naturalny--------alkoholizm zanika samoczynnie
jak libido |
|
|
|
|
utopia [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:22
|
|
|
wolf napisał/a: | jak zwykle.......6 lat za murzynami |
taka Polska nasza
wolf napisał/a: | .terapia kiedys sie konczy |
ha o to chodzi- nie ma u nas tradycji takiej że na terapii uczą jak radzić sobie po trapi- jasne dają jakieś tam spisy meetingów, dają wykaz wyzwalaczy i ciulaj gościu, sam sobie radź |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:28
|
|
|
utopia napisał/a: | nie ma u nas tradycji takiej że na terapii uczą jak radzić sobie po trapi- jasne dają jakieś tam spisy meetingów, dają wykaz wyzwalaczy i ciulaj gościu, sam sobie radź |
jedna nauka jest........
ze wszystko jest nawrotem
no i potem ...........jak zab zaboli, albo sasiad podprowadzi z piwnicy takie terapeutyzowanego kartofle.............to on zamiast sasiadowi dac w ryj, a stomatologowi powiedzic wprost:
bez znieczulenia zastrzele
analiza nawrotu przez tydzien |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:31
|
|
|
w ogole to z tej teorii nawrotow..........to wedle mojego doswiadczenia wiecej chaosu-niz pozytku
owszem------pierwsze pol roku- pierwszy rok.rozumiem
ale potem?...............czysta magia i szarlataneria |
|
|
|
|
utopia [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:34
|
|
|
wolf napisał/a: | .czysta magia i szarlataneria |
no tez tak uważam - zabawa w pomidora ale co zrobisz jak alkoholik woli każdy swój stan wytłumaczyć nawrotem
zamiast powiedzieć łeb mnie nap****la- mówi mam nawrót |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:35
|
|
|
wolf napisał/a: | analiza nawrotu przez tydzien |
Tak, to niestety dosc często spotykane. Cokolwiek sie z nami dzieje, analizujemy pod kątem nawrotu. Z drugiej strony jednak, moze czasami lepiej tak, niż coś istotnego przegapić i zapić.
Najlepszy jednak, jak we wszystkim, jest zwyczajny umiar! |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:38
|
|
|
Bebetka napisał/a: | niż coś istotnego przegapić i zapić. |
potrafisz tak?
przegapic i zapic?
to bylby moim zdaniem cud.........zapic z nieuwagi |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 14:43
|
|
|
sabatka napisał/a: | g... z tego wyszło |
to akurat nic nowego
sa tylko dwie rzeczy pewne w naszym zyciu
co wchloniesz-to wysr***
co pozzyjesz-to sie kiedys skonczy |
|
|
|
|
|