|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Zapomniana obietnica |
Autor |
Wiadomość |
Jonesy
Upierdliwiec
Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 13:09 Zapomniana obietnica
|
|
|
Kiedyś, gdy jeszcze miałem pamiętnik (być może jeszcze gdzieś tam wisi) napisałem że chciałem starszej córce zrobić prezent. Miał on być najpierw na dzień dziecka, potem na gwiazdkę.
Cóż, rok minął a mnie duszą wyrzuty sumienia - zresztą przypominane przez samą księżniczkę - obiecałem domek dla lalek.
No i od słowa do słowa, musiałem douczyć się ile trzeba w Corelu, narysować wszystko, potem pomierzyć i narysować jeszcze raz, wreszcie wywalić w diabły i narysować zupełnie od nowa.
Obecnie rysunki są w firmie Ekopłyta i tam zostaną przygotowane ściany i podłogi - wycięte i wyfrezowane. Następnie domek zostanie złożony, sklejony i pozbijany, i zaczniemy dekorować i robić wykończenia. Jest to niesamowita przygoda i zabawa, zwłaszcza składanie wirtualne tych ścian, tak aby wszystko miało ręce i nogi i nie zawaliło się po paru chwilach.
Wrzucam wam kilka rysunków, żebyście mieli pogląd co zrobiłem do tej pory. Wrzucę też obrazek "wzoru". Domek jest dosyć pokaźny - 700x400 a wysoki na 650mm.
Chociaż to dopiero początek, to cieszę się - dałem solidny krok naprzód. I ktoś może napisać "facet, co za bzdury tu wypisujesz, to jest forum o walce z alkoholizmem, a nie modelarski kącik" to dla mnie jest to bardzo ważne - była to obietnica, którą dałem jako człowiek już nie pijący. I bardzo chcę jej dotrzymać.
Z drugiej strony, ktoś znowu bardziej dociekliwy spyta - a co obiecałeś drugiej córce?
No cóż, zróbmy jeden domek, zrobimy i drugi A potem kolejne, jak będzie trzeba. Chwilowo z modelarza szkutnika zmieniłem się w Boba Budowniczego. |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 13:13
|
|
|
Jonesy napisał/a: | ktoś może napisać "facet, co za bzdury tu wypisujesz, |
Niech tylko spróbuje..........Twoje hobby, to istotny element trzeźwienia, wyznaczanie i osiąganie celów, nie mówiąc o normalnych stosunkach z dziećmi, co zresztą jest w tym wszystkim najważniejsze |
_________________ |
Ostatnio zmieniony przez pterodaktyll Pon 23 Sty, 2012 13:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Estera
Gaduła
Wiek: 51 Dołączyła: 14 Cze 2011 Posty: 632
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 13:13
|
|
|
szacun Jonesy
jak będzie gotowy, to wklej koniecznie! Kurcze, całe dziecinstwo marzyłam o takiej chacie, więc rozumiem Twoją latorośl, ze się upomniała |
_________________ mija jedna godzina, potem następna, aż w końcu mija tyle godzin ile trzeba |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 13:21
|
|
|
a ja znowu nic nie widzę |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 13:25
|
|
|
To własnie jest radość trzeźwego życia, Jonesy.
Jonesy napisał/a: | No cóż, zróbmy jeden domek, zrobimy i drugi A potem kolejne, jak będzie trzeba. |
A jak będzie chłopiec? |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 13:28
|
|
|
Dzięki, na was zawsze można liczyć, że te wariactwa będziecie popierać. Czuję się jakbym robił coś zupełnie nowego, chociaż te statki już parę lat robię. Mam nadzieję że wyjdzie z tego coś fajnego.
Będę informował na bieżąco.
Przy okazji - oczywiście w Polszcze, nawet na allegro, prawie niemożliwym jest dostać elementy do dekoracji takich domków - lampek, podłóg, tapet i tak dalej.
Wystarczy wejśc na ebay.com a tam całe chmary tego. Niestety za muchos muchos euros y funtos Ale 5 lampek chyba kupimy, coby lale po ciemku nie siedziały, nie? |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 13:29
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | To własnie jest radość trzeźwego życia, Jonesy.
Jonesy napisał/a: | No cóż, zróbmy jeden domek, zrobimy i drugi A potem kolejne, jak będzie trzeba. |
A jak będzie chłopiec? |
E, tam. Mam wprawę już. Pierwszy raz mógł być fuks. Drugi raz przypadek. Ale za trzecim razem to już przyzwyczajenie |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 13:48
|
|
|
Podoba mi się ten domek, ale umiem ocenić tylko pierwsze zdjęcie, a już następne rysunki nic mi nie mówią, dlatego zapytam Cię o jeden szczegół - czy ten domek będzie miał wszystkie ściany, czy też tył będzie "otwarty"? |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 14:09
|
|
|
Czekamy na relacje z postępu prac.
Jonesy napisał/a: | I ktoś może napisać "facet, co za bzdury tu wypisujesz, to jest forum o walce z alkoholizmem, a nie modelarski kącik" |
Swego czasu myślałem nad tematem "turystycznym" w którym można by opisywać miejsca warte zobaczenia, wkleić fotki itd.
Strach tylko bo zaraz powiedzą że nawrót mam bo gdzieś mnie nosi... |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 14:18
|
|
|
Estera napisał/a: | całe dziecinstwo marzyłam o takiej chacie, więc rozumiem Twoją latorośl, ze się upomniała |
ech... też marzyłam i się nie doczekałam...
A a propos miniaturek to właśnie czytałam o artystce fotografce, która korzystając z miniaturek tworzy pararealistyczne dzieła, jak to "Czy Barbi była nałogowym zbieraczem?"
http://blogs.riverfrontti...use_hoarder.php
I wiesz co zwróciło moją uwagę? miniaturowe akcesoria z których korzysta japońskiej firmy Re-ment. Widziałam, że są na ebayu |
_________________
|
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 14:29
|
|
|
Klara napisał/a: | Podoba mi się ten domek, ale umiem ocenić tylko pierwsze zdjęcie, a już następne rysunki nic mi nie mówią, dlatego zapytam Cię o jeden szczegół - czy ten domek będzie miał wszystkie ściany, czy też tył będzie "otwarty"? |
Klaro takie domki są dwóch typów angielskie i amerykańskie. Jedne są otwierane od przodu, drugie nie mają tylnej ściany. Tylko nie pamiętam który jest który
W każdym bądź razie, ten mój nie będzie miał tylnej ściany. Ale jak mówiłem - w tej dziedzinie jestem raczkujący mocno więc zobaczymy jak to wszystko pójdzie. Planuję oddać domek z podłogami, sufitami i ścianami zrobionymi na gotowo plus oświetlenie, a resztę wyposażenia zaproponować dziewczynkom że zrobimy wspólnie.
Pietruszko, mierzyłem tę lalkę barbie - ta cholera jedna ma 30 cm, to pokój musiałby mieć wysokość 350 mm, dwa pokoje i poddasze dałoby metr. Chata na metr wysoka, musiałaby być tez na metr długa. A jakbym to wszystko listewkami okleił i tak dalej, to pewnie by ważyła ze 20 kilo i mogłaby małe przydusić, jakby coś się stało.
Tak więc pokoje mają 250 mm wysokości a poddasze 150 mm, co pasuje idealnie w skali 1:12.
Corel to świetne narzędzie. Jak już umiesz co i jak - wszystko narysujesz, wymierzysz i obejrzysz. A potem tylko robić. |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 14:32
|
|
|
Tu jest pomysł na oświetlenie http://domki-miniaturki.b...nie-domkow.html
Oświetlenie domku mojej córki było kupione za grosze w składnicy harcerskiej, ale widzę, że teraz sprzedają tylko jakieś gotowe modele.
Właśnie - pytałam o brak ściany, bo to jest istotne - dziecko musi wygodnie umieścić zabawki w pomieszczeniu |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
Ostatnio zmieniony przez Klara Pon 23 Sty, 2012 14:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012 14:33
|
|
|
Jonesy napisał/a: | Jedne są otwierane od przodu, drugie nie mają tylnej ściany. |
A jeszcze są parterowe ze zdejmowanym dachem. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 12:01
|
|
|
Wycięcie i wyfrezowanie dwóch domków, wraz z materiałem to 280 złotych. Niewiele. Teraz czekam na przesyłkę. W międzyczasie wertuję ebay w poszukiwaniu lamp oraz czytam o "elektryfikacji" domków dla lalek, żeby było bezpiecznie i stabilnie.
Zabawa po pachy |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 13:49
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | A jeszcze są parterowe ze zdejmowanym dachem |
gdy miałam ok. 5 lat mój tato zrobił mi w prezencie na gwiazdkę taki właśnie domek ze zdejmowanym dachem miałam w każdym pokoju oświetlenie, miniaturowe mebelki po prostu cudo !!! mamcia mi uszyła gałgankową rodzinkę, pościele do łóżek, nawet obrus na stół był |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|