Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
tajemnica spowiedzi
Autor Wiadomość
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 17:29   

Marc-elus napisał/a:
Co myślicie, że jak w konfesjonale opowiecie że zgwałciliście dziecko parę lat temu to tajemnica spowiedzi będzie obowiązywać?
Nie.

Niestety tak. Zgodnie z prawem kościelnym tajemnica spowiedzi obowiązuje.
Polecam głośny film "Ksiądz".
Głosny w Polsce z innych powodów, ale porusza on własnie sprawę tajemnicy spowiedzi.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 17:55   

Gonzo.pl napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
Co myślicie, że jak w konfesjonale opowiecie że zgwałciliście dziecko parę lat temu to tajemnica spowiedzi będzie obowiązywać?
Nie.

Niestety tak. Zgodnie z prawem kościelnym tajemnica spowiedzi obowiązuje.
Polecam głośny film "Ksiądz".
Głosny w Polsce z innych powodów, ale porusza on własnie sprawę tajemnicy spowiedzi.

O ile wiem, jakiś czas temu ostro wjechałeś na Jonesa, że z filmów "bierze fakty". :D
Zapytaj byle księdza, czy jego przełożony może go zwolnić z tajemnicy spowiedzi.
Jak uzyskasz odpowiedź, wróć tutaj i napisz. :p
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 17:59   

Nie napisałem, Marcelusie, że z filmów czerpie wiedzę.
Interesowałem sie i interesuję tą tematyką, rozmowy z osoba duchowna mam prawie na codzien.
Jeśli pod słowem "przełozony" rozumiesz Papieza, to tak, masz rację.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 18:04   

Gonzo.pl napisał/a:
Jeśli pod słowem "przełozony" rozumiesz Papieza, to tak, masz rację.

Nie, nie miałem na myśli Papieża, ale odpowiedniej rangi hierarchę. Jakiej? Nie wiem.
Znam sprawę w której ksiądz został zwolniony z tajemnicy spowiedzi i zeznawał na procesie. Na tym samym procesie zeznawał mój brat. Nie znam szczegółów, jednak wątpię żeby to Papież w tamtej sprawie udzielił dyspensy.
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 18:08   

Marc-elus napisał/a:
jednak wątpię żeby to Papież w tamtej sprawie udzielił dyspensy.

No widzisz, Ty wątpisz, ja nie jestem pewien, więc o czym tu dyskutować?
A zacząłes z taka pewnością siebie i tupetem. Po co?
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 18:38   

Gonzo.pl napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
jednak wątpię żeby to Papież w tamtej sprawie udzielił dyspensy.

No widzisz, Ty wątpisz, ja nie jestem pewien, więc o czym tu dyskutować?
A zacząłes z taka pewnością siebie i tupetem. Po co?

Różnimy się jedynie w zdaniu w jaki sposób ksiądz dostaje dyspensę w przypadku tajemnicy spowiedzi.
Jednak, tajemnica spowiedzi nie jest ostateczna, a tego dotyczyło moje "stanowcze zdanie". :)
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 18:49   

Temat (jak zwykle) skłonił mnie do poszukiwań. pewnosci nie mam, ale chyba tajemnica spowiedzi jest nienaruszalna i nawet Papiezowi nic do tego. tak to rozumiem.
Cytat:
Jest to sekret, a władza ludzka nie może człowieka z tego sekretu zwolnić.
http://www.spowiedz.pl/tajemnica01.htm
Tajemnica spowiedzi

Tajemnica spowiedzi – jeden z obowiązków spowiednika. Polega na zachowaniu w tajemnicy wszelkich faktów, o których spowiednik dowiaduje się podczas spowiedzi danej osoby. Naruszenie tajemnicy spowiedzi pociąga za sobą konsekwencje w postaci popadnięcia w ekskomunikę, od której może zwolnić tylko Stolica Apostolska.

Zdrada tajemnicy spowiedzi ma miejsce, gdy spowiednik mówiąc o konkretnej osobie (wprost lub domyślnie), wspomina o fakcie, który zna z jej spowiedzi. Może chodzić tu zarówno o grzechy, jak też i inne sprawy poruszane w ramach spowiedzi, a także fakt rozgrzeszenia lub jego brak.

Naruszenie to nie zachodzi, gdy spowiednik mówi o czyjejś spowiedzi (nawet o grzechach) bez wskazania osoby. Nie ma także naruszenia tajemnicy, gdy mówi o faktach ze spowiedzi fikcyjnej (udawanej). Sporna jest kwestia poruszania przez spowiednika tematów, które zna jednocześnie ze spowiedzi i spoza niej.

Nieprawdziwe oskarżenie o zdradę tajemnicy spowiedzi jest uznawane za grzech ciężki, zważywszy niemożność bronienia się przez spowiednika.

Tak rozumiana tajemnica spowiedzi nie obowiązuje penitenta względem swojej spowiedzi. Tajemnicą spowiedzi są też objęte fakty znane ze spowiedzi cudzej (podsłyszane), a mówienie o nich należy rozpatrywać w kategorii naruszenia tajemnicy naturalnej (także w kategoriach grzechu).

Polskie prawo uwzględnia te zasady. Prawo karne procesowe wyłącza możliwość przesłuchiwania jako świadków duchownych co do faktów, o których dowiedzieli się w trakcie spowiedzi (art. 178 kpk). Natomiast zgodnie z kodeksem postępowania cywilnego duchowny może odmówić zeznań co do faktów powierzonych mu na spowiedzi (art. 261 kpc).
Przepisy Kodeksu Prawa Kanonicznego[edytuj]

Kan. 983

§ 1. Tajemnica sakramentalna jest nienaruszalna; dlatego nie wolno spowiednikowi słowami lub w jakikolwiek inny sposób i dla jakiejkolwiek przyczyny w czymkolwiek zdradzić penitenta.

§ 2. Obowiązek zachowania tajemnicy ma także tłumacz, jeśli występuje, jak również wszyscy inni, którzy w jakikolwiek sposób zdobyli ze spowiedzi wiadomości o grzechach.

Kan. 1388

§ 1. Spowiednik, który narusza bezpośrednio tajemnicę sakramentalną, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, zastrzeżonej Stolicy Apostolskiej. Gdy zaś narusza ją tylko pośrednio, powinien być ukarany stosownie do ciężkości przestępstwa.

§ 2. Tłumacz i inni, o których w kan. 983, § 2, którzy naruszają tajemnicę, powinni być ukarani sprawiedliwą karą, nie wyłączając ekskomuniki.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tajemnica_spowiedzi

05. Czy w przypadku, gdyby kapłan wiedział, ze spowiedzi, kto jest na przykład sprawcą jakiegoś przestępstwa, a równocześnie w wyniku jakiejś pomyłki ktoś inny byłby uznany winnym tego przestepstwa i niesłusznie ukaranym za czyn którego sie nie dopuscił, czy wówczas kapłan może odstapić od tajemnicy spowiedzi i wskazac winnego, albo przynajmniej zaświadczyć o niewinności niewinnego, podpierając sie wiedzą uzyskaną na spowiedzi w imię sprwiedliwości zwłaszcza sprawiedliwości względem osoby niesłusznie oskarżonej?

Kapłan jest zobowiązany do bezwzględnego zachowania tajemnicy spowiedzi. Od zachowania sekretu spowiedzi nie ma żadnych ulg. Zresztą, prawo kościelne w sposób surowy karze księdza, który dopuściłby się złamania tajemnicy spowiedzi. Chodzi tu o ochronę przede wszystkim penitenta oraz tajemnicy tego sakramentu - każdy spowiadający się ma prawo do tego, by jego wyznanie pozostało tajne. Jeśli ksiądz spowiadał np. zabójcę, to winien skłonić go do przyznania się do morderstwa, a przynajmniej próbować wpłynąć na niego. Ksiądz nie może pójśc na policję i zgłosić, że to jego parafianin pan X zabił panią Y. Nie wolno posługiwać się wiadomościami uzyskanymi na spowiedzi. Owszem, mogą być właśnie takie trudne przypadki, że jest to jakby "związanie rąk", ale ksiądz, jak już wspomniałem, może, a nawet powinien tak wpłynąć na penitenta, by ten, jeśli idzie o przestępstwo, przyznał się.
http://www.spowiedz.pl/tajemnica01.htm
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 19:02   

Gonzo.pl napisał/a:
Naruszenie tajemnicy spowiedzi pociąga za sobą konsekwencje w postaci popadnięcia w ekskomunikę, od której może zwolnić tylko Stolica Apostolska

Śmieszne trochę, bo to brzmi jakby ekskomunika była "z automatu" w przypadku naruszenia tajemnicy, a tylko Watykan mógł ją cofnąć. Wiesz dobrze że tk nie jest, nic się nie dzieje "z automatu", a już w szczególności ekskomunika.
Gonzo.pl napisał/a:
Nie ma także naruszenia tajemnicy, gdy mówi o faktach ze spowiedzi fikcyjnej (udawanej)

Dobrze że nie napisali że spowiedź przy drugim litrze się nie liczy.... :lol:

Powiedziałem, zapytaj jakiegoś księdza, a najlepiej kogoś zaznajomionego z prawem kanonicznym, bo "zwykły" może być niedoinformowany. Z chęcią przeczytam co od niego usłyszysz, sam jestem ciekaw.
Ta strona nie jest dla mnie wiarygodna, to wygląda na tekst mający na celu podtrzymać mit o "ostateczności" tajemnicy spowiedzi.

Zaraz powędrujemy tam gdzie zawsze.... fsdf43t
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 19:09   

Marc-elus napisał/a:
Wiesz dobrze że tk nie jest, nic się nie dzieje "z automatu", a już w szczególności ekskomunika.

Nie zgodzę się.... Grzech powstaje w człowieku. To, ze nikt nie wie o naruszeniu tajemnicy, nie oznacza, ze nie nastapiła ekskomunika. Nie jest ona tylko potwierdzona słowem ludzkim.
co to da, ze porozmawiam z grzegorzem, ksiedzem i zakonnikiem, jak dla ciebie to nie autorytet, bo nie bedzie pieczeci urzedowej. :p
ale sam dla siebie to wyjasnie.
Marc-elus napisał/a:
Zaraz powędrujemy tam gdzie zawsze..

temat wart jest osobnego, godnego miejsca.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 19:16   

Gonzo.pl napisał/a:
Grzech powstaje w człowieku. To, ze nikt nie wie o naruszeniu tajemnicy, nie oznacza, ze nie nastapiła ekskomunika. Nie jest ona tylko potwierdzona słowem ludzkim.

Podoba mi się takie podejście, ale mówimy o prawie kanonicznym a nie prywatnych rozważaniach o moralności. Skąd wiedzieć czy ekskomunika naprawdę nastąpiła bez oficjalnego potwierdzenia?
Wiec po co ekskomunika "z pompą" ogłaszana przez Watykan? :roll:
Gonzo.pl napisał/a:
co to da, ze porozmawiam z grzegorzem, ksiedzem i zakonnikiem, jak dla ciebie to nie autorytet, bo nie bedzie pieczeci urzedowej.

A nie możesz wziąć pieczęci i skan pisma wstawić na forum? :skromny:
Eeeetam, ja się na tym znam, sam zrobię, w pieczęci będzie jasno stało: Kardynał Tomasz S. :lol:
A tak serio: spytaj i daj znać.
Gonzo.pl napisał/a:
temat wart jest osobnego, godnego miejsca.

Akurat nie o godnym miejscu myślałem....
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 19:19   

Marc-elus napisał/a:

Akurat nie o godnym miejscu myślałem....

Ja dałem sugestię, myślę ze moderator doceni ważność tematu... ;)

Marc-elus napisał/a:
Skąd wiedzieć czy ekskomunika naprawdę nastąpiła

Powinien to wiedzieć dany kapłan w swojej duszy. Ja tak odebrałem ten fragment.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
Ostatnio zmieniony przez Gonzo.pl Śro 01 Lut, 2012 19:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 20:55   

Cytat:
moderator doceni ważność tematu...

:skromny:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:46   

Gonzo.pl napisał/a:
myślę ze moderator doceni ważność tematu...

Pod warunkiem, że dyskusja będzie merytoryczna, bo w innym przypadku....jak zwykle :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:59   

więcej danych, po rozmowie z oo Grzegorzem. Pewnie tez poryję w necie....
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Krzysztof 41 
Gaduła
krzysztof



Wiek: 54
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 814
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 22:41   

Tajemnica spowiedzi istnieje jest tylko jedno ale wszystko zależy od wiary księdza spowiednika. :bezradny:
_________________
Dziś dam radę wreszcie wstać,dzisiaj wreszcie ruszę w świat,własną ścieżką, jeszcze nie znaną,
zobaczyć chce co jest za ścianą.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 11