Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
w kilku zdaniach
Autor Wiadomość
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:19   w kilku zdaniach

Powiedzmy że spotykamy na swojej drodze człowieka.
Chce przestać pić, nie wie jak.

pytanie brzmi:Jak, w pięciu maksymalnie zdaniach zachęciłbym go do trzeźwości??

czemu w pięciu??? wynika to z faktu, że człowiek przytłoczony zbyt wielką ilością informacji przestaje słuchać, a mamay do czynienia z człowiekiem oczekującym gotowej recepty, często wystraszonym,
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:21   

bez zadawania mu pytań ni hu hu - bo myślę że zadać pytanie i odpowiedzieć na nie z własnej perspektywy - bardziej w kilku zdaniach obrazuje jak wygląda Twoja trzeźwość- bo na własnym przykładzie najlepiej.

PS. bardzo po polsku napisałam :/ ale wiesz o co chodzi
Ostatnio zmieniony przez utopia Pon 30 Mar, 2009 16:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:24   

yuraa napisał/a:
a mamay do czynienia z człowiekiem oczekującym gotowej recepty, często wystraszonym,

Myślałem chwile i tylko to, ze jak sadze poważnie o to pytasz mnie powstrzymuje, aby oftopa nie zrobić...
Dziwi mnie tylko fakt, ze to ty tak niemożliwe w realizacji pytanie zadajesz...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:25   

utopia napisał/a:
bardzo po polsku napisałam :/ ale wiesz o co chodzi

Ja ni hu hu... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:30   

trudne , nie???
sam się nad tym głowię od wczoraj.
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:31   

1. cierpisz?
ja też ale mniej- bo widzę na końcu drogi światło, a kiedyś go nie było - tylko czarna ściana


2. lubisz mieć kaca?

widzisz ja od x czasu nie miałem fajne to uczucie budzić się bez bólu głowy i suchości w ustach


3. czujesz się samotny?

tez tak miałem, teraz mam wielu znajomych i przyjaciół, wystarczyło poprosić o pomoc


4. boisz się odtrucia? że nie dasz rady wytrzymać?

zobacz , ja tez tak myślałem a jednak przeżyłem i nie piję


5. nie widzisz sensu życia?

spójrz w koło siebie- tyle rzeczy jeszcze jest przed Tobą do zrobienia- walcz! warto! ja Ci pomogę !


tak tak - jestem idealistką :)
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:34   

yuraa napisał/a:
trudne , nie???
sam się nad tym głowię od wczoraj.

Ile byś nie główkował przyjacielu, to gotowej recepty nie znajdziesz...
Ja tu mam dwóch takich delikwentów, którym łopatą już ląduję i du** blada chleją dalej...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:36   

utopia napisał/a:
tak tak - jestem idealistką :)

To Ci sie chwali ... :)
Ale jaki alko tego wysłucha ze zrozumieniem i wogole...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:37   

a może wystarczy pokazać- wsiąść za łapę i do AA zaprowadzić- pokazać jak ludzie wyglądają teraz a byli tacy sami jak delikwent- hmmm? może nie trzeba na początku nic mówić?

z drugiej strony jak tego x zaprowadzić tam?

a może tylko z gotowymi na zaprzestanie picia rozmawiać?
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:38   

stiff napisał/a:
Ale jaki alko tego wysłucha ze zrozumieniem i wogole...


zależy czy będzie wypity czy na kacu - z moich doświadczeń Ci na kacu więcej kumają choć gorzej uwagę skupiają więc trzeba krótko i na temat
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:41   

utopia napisał/a:
z moich doświadczeń Ci na kacu więcej kumają

Z moich wynika, ze najlepiej tematy o trzeźwości, to przy flaszce wychodzą... g45g21
Z każdym kieliszkiem większa zgodność i zrozumienie rozmówców ... :mgreen:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:58   

utopia napisał/a:
w kilku zdaniach obrazuje jak wygląda Twoja trzeźwość- bo na własnym przykładzie najlepiej


i ci ja bym mu powiedział, chłopisko słuchając już by wiedział że trzeba się napić cf2423f

Chyba nikt z nas nie słuchał przekonywania, tłumaczenia innych. I tu prawdą jest że trzeba osiągnąc własne dno, jakiekolwiek ono jest. Samemu trzeba chcieć i zrozumieć.
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 17:03   

utopia napisał/a:
1. cierpisz?
żartujesz ? wieczna zabawa !


2. lubisz mieć kaca?
nie miewam kaca, klinuję od razu


3. czujesz się samotny?
nie, pełno kumpli mam przy wódzie


4. boisz się odtrucia? że nie dasz rady wytrzymać?
a po cholerę się tak męczyć

5. nie widzisz sensu życia?
widzę, picie to jest żecie


sorki że tak w Twoim cytacie, to potencjalne odpowiedzi
 
     
BOŻENA 
Milczek
Żaneta



Dołączyła: 29 Mar 2009
Posty: 1
Skąd: małopolska
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 17:27   

Beniamin napisał/a:
Chyba nikt z nas nie słuchał przekonywania, tłumaczenia innych.

Najprawdziwsza prawda,ja to wiem z "drugiej strony"nic z gadania i proszenia i tłumaczenia i przekonywania,niestety-trzeba działac i tu najlepiej sprawdza się rodzina-jeśli takową delikwent jeszcze posiada :?
_________________
Smutek potrafi się zatroszczyc sam o siebie,lecz by naprawdę się cieszyc,trzeba miec kogoś z kim można podzielic się radością....
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 18:04   

yuraa napisał/a:
Powiedzmy że spotykamy na swojej drodze człowieka.
Chce przestać pić, nie wie jak.

jeśli sam chce to już sukces
zależy jak bardzo chce
taki człowiek z pewnością ma przyczynę zaprzestania,wyciągnąć to z niego ,i właśnie ten temat ciągnąć
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,32 sekundy. Zapytań do SQL: 12