Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
picie kontrolowane - aneks
Autor Wiadomość
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Pią 27 Mar, 2009 20:03   

wolf napisał/a:
jak bdzie obchodzila 50-lecie abstynencji
wysle Ci z zaswiatow-list gratulacyjny:

dobre i to.... :lol:
wolf napisał/a:
"gratuluje-nie grzesz wiecej-tu nic nie ma ..wolf"

a to juz stwierdzisz jak tam kiedyś będziesz... :lol:
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 28 Mar, 2009 08:42   

a tak a pro po udzielania rad , mój terapeuta twierdził że nawet nie piją dziesieć lat jedyną rzeczą która mnie dzieli od pijących jest jeden kieliszek i ja przekroczyłem tą bariere , ale tak mi sie wydaje że tylko te kilkunastoletnie doświadczenie pozwoliło zatrzymać sie
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 28 Mar, 2009 09:35   

andrzej napisał/a:
ale tak mi sie wydaje że tylko te kilkunastoletnie doświadczenie pozwoliło zatrzymać sie

tak wydaje Ci się
masz poprostu rozum na swoim miejscu
przecie gdy zaczynałeś to miałeś kiedyś 1 dzień --2 dzień i tak doszedłeś do paro lecia
i to przez chęć nie picia i rozsądek ,a dopiero na drugim miejscu korzystanie z doświadczenia
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Sob 28 Mar, 2009 21:34   

Andrzej.....wroc na ziemie
z tej podrozy
zapiles nie zapiles co za roznica..........problemem chyba nie jest akurat nawjazniejszym .
nie masz wiekszych zmartwien teraz na glowie?........tylko dywagacja i chciwe czytanie co inni alko sadza o Twoim "przypadku"

rozumiem dzien, dwa.........a niech tam........nawet dwa tygodni :D
ale ile mozna..........gdybym tak rozpamietywal, sam bym sie pewnie napil ponownie.........od cisnienia empirycznego. w ramach dzielenia sie doswiadczeniem
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 28 Mar, 2009 22:31   

wolf napisał/a:
zapiles nie zapiles co za roznica.

a Andzejka to przytłacza-sorki nie doczytałem,choć staram się jak najwięcej ,ale i tak zabiorę głos
moje zapicie to było zapicie,choć o wiele-wiele krótszy miałem staż ale ciągłem go aż pół roku i kto wie czy bym nie do dziś gdyby nie ta sprawa rozwodowa co ją tak wspominam i to jest ważne ,że się opanowałem i to co zyskałem
a zapiłem z kumplem,który wtenczas się tak użalał
-ty to zapiłeś pół oku a ja dwa i pół
-a ja jemu na to-a co za różnica do alkoholika
--dodam jeszcze że ja do dziś nie piję,a On od lipca ubiegłego roku bo śmierć jemu zabroniła
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Nie 29 Mar, 2009 01:24   

Pogaduszki około tematyczne przeniosłam tu http://komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=673

"Jestem blondynem"
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 29 Mar, 2009 16:42   

Jacek napisał/a:
a Andzejka to przytłacza

tego to ja nie wiem, co go przytlacza
ale wiem co go przytloczyc dopiero moze :wysmiewacz:
 
     
stern 
(banita)

Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 10
Wysłany: Czw 02 Kwi, 2009 16:46   

Andrzeju..

Po cóz przyznawałes sie do upadku swego na tym Forum..?? To nonsens..

Wystawiasz sie na tylko pastwe mentorów i rozanielonych i rozleniwionych panienek.. :p

TRZYMAJ SIĘ...
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Czw 02 Kwi, 2009 17:30   

stern napisał/a:

Po cóz przyznawałes sie do upadku swego na tym Forum..??

a ja myślę że Andrzeja stać na takie przemyślane dojrzałe decyzje
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Czw 02 Kwi, 2009 17:38   

może Andy nie zna pojęcia "odwaga cywilna" :/
 
     
bazy 
(banita)

Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 1
Wysłany: Czw 02 Kwi, 2009 20:48   

A kto ma na tyle odwagi cywilnej aby tu pisac pod własnym nazwiskiem i zdjeciem w avatarze?

Pani Utopio te nózki zmysłowe należa do Pani?
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 23 Lut, 2017 03:03   

Jacek napisał/a:
a ja myślę że Andrzeja stać na takie przemyślane dojrzałe decyzje
na tamten czas nie było mnie na nie stać ale fajnie poczytać ile to wiary we mnie mieliśćie. W niedługim czasie po pisaniu tego wpadłem w prawie ośmiomiesięczny ciąg I skończyłem go w styczniu 2010 ale Jacku Twoja wiara we mnie nie poszła na marne dziś wiem że stać mnie na dojrzałe decyzje
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Czw 23 Lut, 2017 14:41   

Janioł napisał/a:
na tamten czas nie było mnie na nie stać ale fajnie poczytać ile to wiary we mnie mieliśćie.

"wiara" nie kończy się na jednym słowie "wiara"
czasem wymawiając to słowo "wiara" nam coś przypomina - w którym kierunku iść
a idąc ,,, potykamy się,zbieramy doświadczenia
wtedy mamy jakiś bagaż - "bagaż doświadczeń"
wtedy jesteśmy gotowi podjąć dojrzałe decyzje
wiara to przebyta droga

a teraz nie powiem
Jacek napisał/a:
a ja myślę że Andrzeja stać na takie przemyślane dojrzałe decyzje

tero powiem
no i co??? miałem racje :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 23 Lut, 2017 14:55   

miałeś ... :brawo: Ty !
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Czw 23 Lut, 2017 19:50   

widzisz,drogi przyjacielu
nie zupełnie w tym rzecz
ja miałem swoją drogę,
swoje potknięcia,
i przez ten czas cały - była wiara
wierzyłem sobie
choć długo to trwało - nadeszło
wierząc w siebie,wierzysz innym
bo wiesz że w wierze siła ,którą dokonujesz sam
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,32 sekundy. Zapytań do SQL: 11