Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Musiałem wchodzić do domu z policją
Autor Wiadomość
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 14:39   

Estera napisał/a:
to zwierzę, to jak :p
to zwierze to jak byk
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 14:47   

Osa tu nie chodzi o podsycanie do walki czy ocenianie ale powiedz sama czy kopanie sie z menem pszez te wszystkie lata coś ci dało zobacz Bond niewidzi że kszywdzi innych ale sam kszywde odczuwa jak sądzisz dlaczego jego mama wpuszczała ojca po pjiaku ..to proste bo tak pszekazała jej mama rozumiesz ... koło sie zamyka a wtedy niebyło takiej pomocy jak dziś i on teraz właśnie myśli że będzie tak dlaie to trwało ale kobieta poszła po rozum do głowy i mamy policie ... zawsze mówiłem AA i Alanon to dwa światy
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
yoytek 
Towarzyski
yoytek



Pomógł: 6 razy
Wiek: 62
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 266
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 15:37   

Jras4 napisał/a:
zawsze mówiłem AA i Alanon to dwa światy

Co Ty nie powiesz? Ja tam się integruje :)
_________________
dieta niskowęglowodanowa
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 16:51   

yoytek napisał/a:
Ja tam się integruje :)
Tak akurat ...już wiem nawet co ty od nich chcesz ..świntuchu ... ot i cała integracja
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
yoytek 
Towarzyski
yoytek



Pomógł: 6 razy
Wiek: 62
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 266
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 17:24   

jaki świntuchu? Jaki świntuchu? :)
_________________
dieta niskowęglowodanowa
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 21:46   

:shock:
dawno się tak nie ubawiłąm :mgreen:
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 22:26   

JaKaJA napisał/a:
dawno się tak nie ubawiłąm



a ja niestety nie :(
_________________
wampirzyca
 
     
Jonesy 
Upierdliwiec



Pomógł: 41 razy
Wiek: 43
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 2412
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 22:33   

A Bond daje w palnik?
_________________
Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 22:51   

Jonesy napisał/a:
A Bond daje w palnik?

Prawdopodobnie.........z ciągu tak łatwo się nie wychodzi
_________________
:ptero:
 
     
Dziubas 
(konto nieaktywne)


Pomógł: 16 razy
Wiek: 54
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 1251
Skąd: W-w
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 23:00   

Jonesy napisał/a:
A Bond daje w palnik?
Patrząc na "rozwój" dyskusji to...
pterodaktyll napisał/a:
Prawdopodobnie
od rana :szok:
_________________
"Niczego nie oczekuje, niczego się nie boję,
jestem wolny" N.Kazantzakis
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 23:03   

tak się utarło na tym forum, ze jak kogoś nie ma kilka godzin/dni to wali w palnik :bezradny:
 
     
Jonesy 
Upierdliwiec



Pomógł: 41 razy
Wiek: 43
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 2412
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 23:08   

szymon napisał/a:
tak się utarło na tym forum, ze jak kogoś nie ma kilka godzin/dni to wali w palnik :bezradny:


Jakbyśmy byli na forum rowerowym to bym myślał że na rowerze jeździ, ale jesteśmy na alkoholowym to bardziej dawanie w palnik jednak na miejscu się wydaje.
Chociaż kto go tam wie :bezradny:
_________________
Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pią 09 Mar, 2012 23:09   

Jonesy napisał/a:
Chociaż kto go tam wie :bezradny:


własnie, wie tylko 007, nie mylić z 0,7l :uoee:
 
     
jamesjamesbond 
(konto nieaktywne)


Pomógł: 1 raz
Wiek: 62
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 249
Wysłany: Sob 10 Mar, 2012 06:00   

pterodaktyll napisał/a:
Jonesy napisał/a:
A Bond daje w palnik?

Prawdopodobnie.........z ciągu tak łatwo się nie wychodzi


Ani naparstka akurat.

Tak, z ciągu radosnego dopierniczania Bondowi rzeczywiście jak widać łatwo się nie wychodzi- i jak, poprawiło to wam samopoczucie czy poziom samozadowolenia i samowiedzy?

szymon napisał/a:
tak się utarło na tym forum, ze jak kogoś nie ma kilka godzin/dni to wali w palnik :bezradny:


Nie wiedziałem że tak się tu utarło. Ja lubię być i na innych forach albo powiedzmy na spikerii, na GG. Mi akurat to utarło się tak, że ja lubię sobie zrobić przerwę od forum tego czy innego. Zwłaszcza jeśli wątek zamienia się w nudne jednostronne tokowanie. Miło tak sobie z boku popatrzeć po czasie co tam zaciekle wymądzono i- co się utarło- jak ktoś z niedosytem zauważa: a tego to nie ma. Nie ma bo musu nie ma.
Ostatnio zmieniony przez jamesjamesbond Sob 10 Mar, 2012 06:06, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
igła 
Towarzyski
szukam siebie



Pomogła: 3 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 14 Lut 2012
Posty: 127
Skąd: Krakow
Wysłany: Sob 10 Mar, 2012 07:07   

Bond, podczytuje sobie Ciebie od czasu do czasu. Strasznie cie rzuca, mam wrazenie. Wydaje mi sie, ze po troche sam sobie fundujesz taka trzesawke. Tym, ze jeszcze popijasz. Moim zdaniem najtrudniej jest isc w strone trzezwosci, znajdujac w glowie jakiekolwiek wytlumaczenie na rzecz wypicia. Wypilem, ale przeciez.... (bylem spokojny, poszedlem spac, nie rozrabialem)
Jak ustawisz sobie w glowie: wypilem, dlatego ze (nawalil mi HALT, pozwolilem sobie na towarzystwo pijacych...) i koniecznie nastepnym razem zrobie wszystko zeby nie wypic, a moge zrobic to, to i to.., jak ustawisz sobie zestaw ratujacy przed wypiciem i pioracy mozg po wpadce, to bedzie lepiej.

Jestes alkoholikiem, nie bron swojego picia. Bedzie ci latwiej z tego wyjsc, jak zrozumiesz, ze nie ma nic gorszego niz wypicie, dla ciebie. I cale zlo zaczyna sie w butelce. I zona jest jedza, przez Twoj alkoholizm. Nawet jezeli ten zwiazek cie uwiera, a chyba nie uwiera, to jakakolwiek zmiana na lepsze jest mozliwa na trzezwo.


Bardzo fajnie ze nie wypiles wczoraj.
_________________
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 11