Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Wiedźma
Nie 05 Kwi, 2009 18:41
Jestem za czy przeciw grupą "AA"
Autor Wiadomość
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 18:21   Jestem za czy przeciw grupą "AA"

Ja mogę powiedzieć że na grupie "AA" się odnalazłem
choć moje trzeźwienie nie zaczęło się na grupie AA
to niemalże na początku szukałem wsparcia dla swego trzeźwienia,i tam go znalazłem
i to tam zrozumiałem że trzeźwieje dla siebie a nie dla drugiego człowieka
podkreślam na grupę chodzę dla siebie
i traktuję to jak lekarstwo mnie przypisane - dziś je zażyję,a jutro nie wiem
za to wiem że je mam
w przenośni i wyobraźni - traktuję to jak lek przypisany przez lekarza
lekarz zapisał lek na recepcie,ja mogę nie wykupić,mogę wykupić ale nie zażywać
ale wiem że tę receptę mam
na początku zażywałem tego leku jak przypisane miałem co wtorek
ale wiadomo gdy choroba ustąpi,nie trza zażywać
wiadomo jednak że ta choroba ma nawroty
więc od czasu do czasu daję sobie taki zastrzyk
i tak dla ciekawości proszę zwrócić uwagę że nie mówię tu jak mnie grupa AA oświeciła
czy też zachęcam na chodzenie na meetingi grupy AA
tylko mówię jak ja sobie radzę aby trzeźwym być
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 18:28   

Widzę Jacku że "pewna rzecz" Cię dotkneła :(

nie przejmuj się, rób swoje Jesteś dobry Chłop

i bardzo Cię lubie
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 18:37   

Jacek napisał/a:
czy też zachęcam na chodzenie na meetingi grupy AA
tylko mówię jak ja sobie radzę aby trzeźwym być

A dlaczego masz nie zachęcać... :roll:
To jeden ze sprawdzonych sposobów na trzeźwość, a to ze nie wszystkim z nim po drodze,
to chyba tez normalne jest...
A skoro ci pomaga, to tez normalne, ze sie tym doświadczeniem dzielisz...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 18:42   

Beniamin napisał/a:

Widzę Jacku że "pewna rzecz" Cię dotkneła

tak i autor tej rzeczy też
ale lubię tego skubańca
może właśnie dla tego że mną potrząśnie czasem
:] :wnerw: adsa c44vc
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 18:47   

stiff napisał/a:
A skoro ci pomaga, to tez normalne, ze sie tym doświadczeniem dzielisz..

właśnie dzielę,a nie zachęcam
bo mówiąc o swych przeżyciach lepiej jest odbierane
niż gdy kogoś zachęcasz,naciągasz
to też ważne
------------
ale jakieś posty mnie tam znikły
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:04   

Jacek napisał/a:
bo mówiąc o swych przeżyciach lepiej jest odbierane
niż gdy kogoś zachęcasz,naciągasz
to też ważne


tak dokładnie jest jak Piszesz

Gdy mnie namawiano na mitingi miałem to gdzieś a wręcz się uprzedzałem. Myślałem: "to ma być lek na całe zło", co oni pitolą.
Dopiero gdy dobra i mądra Dusza, zaczeła opowiadać jak jest, co Jej to daje. Pomyślałem, sprawdzę, a co mi tam. Poszedłem. Nawet na kilka, w róże miejsca. Aż w jednym zostałem. I będę.
Nie wszystko mi się podoba, to jasne. Ale idę by dostać to, czego potrzebuję. A w tej aptece tego jest pod dostatkiem.

Kiedyś jeden Człowiek powiedzał na mitingu, chodzę by nie zapomnieć. To najprostrza forma. Ale skoro dla niego skuteczna.
Tego się trzymam, choć czerpię więcej :)
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:16   

skuteczne jest to...........co jest skuteczne
a czy takie jest--------okazuje sie zawsze na koncu :wysmiewacz:

moj wujek jeden mowil tak:
nie gadam o polityce.bo nie mam na nia wplywu
nie gadam z panem bogiem. bo nie wiem gdzie go szukac
nie gadam z poborca podatkowym........ale placic musze fsdf43t

hej pany :D
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:22   

wolf napisał/a:
moj wujek jeden mowil tak:
nie gadam o polityce.bo nie mam na nia wplywu
nie gadam z panem bogiem. bo nie wiem gdzie go szukac
nie gadam z poborca podatkowym........ale placic musze

I został niemową. Amen ;)
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:24   

Jagna napisał/a:
I został niemową. Amen

Amen :roll:
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:24   

Jagna napisał/a:
I został niemową

gadal o podrozach
o pieknych kobietach.a znal tylko takie
gadal o ksiazkach ktore przeczytal
a grzybach , ktore zjadl i przezyl
nawet gadal czasami po pijaku..........a alkholikiem nie mial szans by zostac :D
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:25   

Beniamin napisał/a:
Kiedyś jeden Człowiek powiedzał na mitingu, chodzę by nie zapomnieć.


Ja chodziłem, aby zapomnieć i innym spędzeniu wolnego czasu czyli o butelce...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
Ostatnio zmieniony przez stiff Nie 05 Kwi, 2009 19:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:26   

Bebetka napisał/a:
Amen

moiwl Ci ktos kiedys.................zebys czasami wyrazala wlasne zdanie?

to idiotyczne udawac dorosla kobiete--------i czaic sie za krzakami , jak podniecona nastolatka na widok bzykajacych sie krolikow
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:27   

wolf napisał/a:
-i czaic sie za krzakami , jak podniecona nastolatka na widok bzykajacych sie krolikow
ja tak mam, znaczy mialam :skromny: :lol:
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:29   

Ate napisał/a:
ja tak mam, znaczy mialam

Króliki... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 19:29   

Wolfie, cóżeś dzisiaj taki rozsierdziały, hmm?
A damy .... albo nie damy , zależy od humorku naszego ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 13