Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
chyba poczułam sie za pewnie
Autor Wiadomość
zimna 
Gaduła
Księżniczka \^^^/



Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 06 Gru 2011
Posty: 783
Wysłany: Pon 02 Kwi, 2012 16:32   

Wiedźma napisał/a:
Chemia to chemia, byle waliła w dekiel......wracasz, tylko do stanu, który lubisz, a sposób, w jaki go osiągasz jest mniej istotny.

Też miałam podobne pomysły, coś przyjarać chociaż. 34dd :kosa:
_________________
"jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą"
R.M.Rilke
..................................... :proca:
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Pon 02 Kwi, 2012 16:45   

zimna napisał/a:
coś przyjarać chociaż.

To zależy co chcesz przyjarać :mgreen: .
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
zimna 
Gaduła
Księżniczka \^^^/



Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 06 Gru 2011
Posty: 783
Wysłany: Pon 02 Kwi, 2012 17:01   

pastel napisał/a:
zimna napisał/a:
coś przyjarać chociaż.

To zależy co chcesz przyjarać :mgreen: .

Głupa :P
_________________
"jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą"
R.M.Rilke
..................................... :proca:
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Pon 02 Kwi, 2012 17:27   

szymon napisał/a:
rżnąć

Głodnemu chleb na myśli :wysmiewacz:
dsf4x
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
olka 
Gaduła


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 21 Gru 2011
Posty: 530
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 19:04   

Wiedźma napisał/a:
No i co zamierzasz z tym zrobić? Bo z tego co dotychczas wyczytałam - to nic. Tak to zostawisz?

Piszę dopiero dziś w związku z tym,że właśnie zaczęłam "coś" robić.
Zabiera mi to sporo czasu,dlatego komputer poszedł na dalszy plan.Nie,żeby to forum było dla mnie mało ważne,ale sporo czasu poświęcam na terapie,mitingi,prace domowe z terapii.
Analizowanie tego co się stało,wnioski,konsekwencje.
 
     
cool 
Gaduła



Pomógł: 16 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 920
Skąd: warm.-mazu.
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 19:07   

olka napisał/a:
poświęcam na terapie,mitingi,prace domowe z terapii.


super :)

olka napisał/a:
Analizowanie tego co się stało,wnioski,konsekwencje.


i jakie wnioski ;)

pozdrawiam :)
_________________
I jest szóstka ;-)
 
     
olka 
Gaduła


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 21 Gru 2011
Posty: 530
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 19:11   

Cytat:
i jakie wnioski ;)
Dużo prawdy jest w tym co Wiedzma napisała.
Konsekwencje mojego zachowania są dość poważnie bolesne.Zaryłam dość ostro,może tego właśnie mi było potrzeba,żeby przestać udawać i zacząć żyć uczciwie sama przed sobą a nie tylko o tym pisać i udawać że tak żyję.Najlepiej pouczać innych a samemu robić całkowicie odwrotnie.Paranoja!!!
 
     
cool 
Gaduła



Pomógł: 16 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 920
Skąd: warm.-mazu.
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 19:17   

olka napisał/a:
Najlepiej pouczać innych a samemu robić całkowicie odwrotnie.Paranoja!!!


niestety tak czasami jest , też miałem podobnie , wydawało mi się że mam wiedzę i będzie ok a oszukując siebie tylko brnołem w to co nie trzeba
_________________
I jest szóstka ;-)
 
     
olka 
Gaduła


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 21 Gru 2011
Posty: 530
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 19:36   

Najtrudniej pokonać wstyd i przyznać się.Mogłam zostawić to dla siebie i zwyczajnie wrócić jak gdyby nigdy nic na grupę mitingi czy tu na forum,tylko jaki byłby tego skutek...myślę,że opłakany.
Nie znoszę popełniać błędów,a tu taka porażka i winna temu jestem tylko ja.
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 19:38   

Za to nie jest porażką to "że stanęłaś w prawdzie" jak to mawia jedna al-anonka na moich mitingach.
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 19:40   

olka napisał/a:
Nie znoszę popełniać błędów,a tu taka porażka

Błądzić jest ludzką rzeczą. Przestań to "rozdrapywać" tylko stawaj "do pionu" Szkoda życia na rozpamiętywanie........własnych błędów
_________________
:ptero:
 
     
zimna 
Gaduła
Księżniczka \^^^/



Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 06 Gru 2011
Posty: 783
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 19:42   

olka napisał/a:
Najtrudniej pokonać wstyd i przyznać się

No ja tego nie rozumiem kompletnie, jaki wstyd? :shock:
_________________
"jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą"
R.M.Rilke
..................................... :proca:
 
     
olka 
Gaduła


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 21 Gru 2011
Posty: 530
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 19:51   

zimna napisał/a:
No ja tego nie rozumiem kompletnie, jaki wstyd? :shock:
wstyd Zimna związany z przerwaniem abstynencji.
Dla mnie to porażka i przyznanie się do niej powoduje takie uczucia jak wstyd,upokorzenie,złość,niesmak,żal, itd.
pterodaktyll napisał/a:
Błądzić jest ludzką rzeczą. Przestań to "rozdrapywać" tylko stawaj "do pionu"
Wstaje Ptero,gdyby tak nie było to mnie tu nie ma.
 
     
Obcy 
Gaduła
Człowiek


Pomógł: 11 razy
Wiek: 40
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 644
Skąd: Innej planety
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012 23:52   

Cześć Olu
olka napisał/a:
Nie znoszę popełniać błędów,a tu taka porażka i winna temu jestem tylko ja.

Poszedłbym juz dwa tygodnie temu w wasze ślady ( twoje i Justyny) gdybym nie wisiał po 3-5 godzin dziennie na telefonie kosztem nawet pracy. To takie moje małe doświadczenie.

olka napisał/a:
Dla mnie to porażka i przyznanie się do niej powoduje takie uczucia jak wstyd,upokorzenie,złość,niesmak,żal, itd.

:szok:
Dla mnie takie uczucia powoduje złamanie abstynencji a przyznanie się do niej zawsze powodowało u mnie że pojawiały się takie uczucia jak duma że umiem być uczciwy wobec siebie i innych, nadzieja ze nie popełnię tych samych błędów bo nie ukrywałem tego itp.
Olu to dla ciebie :brawo:
Za to ze jesteś uczciwa wobec siebie i nas.
olka napisał/a:
Piszę dopiero dziś w związku z tym,że właśnie zaczęłam "coś" robić.
Zabiera mi to sporo czasu,dlatego komputer poszedł na dalszy plan.Nie,żeby to forum było dla mnie mało ważne,ale sporo czasu poświęcam na terapie,mitingi,prace domowe z terapii.
Analizowanie tego co się stało,wnioski,konsekwencje.

U mnie w ośrodku duży nacisk terapeuci kładli by w planie zdrowienia było coś dla siebie - rozrywki, hobby itp.
Ciągle Olu postrzegam cie jako.. perfekcjonistkę. która się spięła i bardzo stara się by to trzeźwienie było bezbłędne. a robisz coś by dać odpocząć ciału i umysłowi??
olka napisał/a:
Zaryłam dość ostro,może tego właśnie mi było potrzeba,żeby przestać udawać i zacząć żyć uczciwie sama przed sobą a nie tylko o tym pisać i udawać że tak żyję.Najlepiej pouczać innych a samemu robić całkowicie odwrotnie.Paranoja!!!

Jeśli to paranoja to jest nas dwoje.
Ciekawe czy teraz mogę sobie paranoik dopisać pod nickiem?? :mysli:
_________________
Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę -Seneka Młodszy Bądźmy niewol­ni­kami pra­wa, abyśmy mog­li być wol­ni - Cyceron
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Śro 04 Kwi, 2012 16:31   

olka napisał/a:
Najlepiej pouczać innych a samemu robić całkowicie odwrotnie.Paranoja!!!


Powiem więcej:
Najlepiej oceniać i krytykować innych, a robić to samo....może trochę w innych okolicznościach, ale to samo.
Jestem specjalistą od krytykowania żony... a jak mnie napadnie to to samo robię....ewidentnie. I kurde jak to wkurza, że to widzę po fakcie. No ale ja nie mam czasu na zastanowienie, bo moje emocje są szybciutkie bardzo. Więc moje postanowienie, że staram się nie popełniać trzeci raz tych samych błędów trochę traci na znaczeniu... na rzecz mojej niepoprawnej grzeszności....
No i?? Mam postanawiać?? Przysięgać???.... no muszę jeszcze trochę dużo nad sobą popracować.
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 11