|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
metody wychowawcze |
Autor |
Wiadomość |
milutka
Trajkotka
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2012 23:25
|
|
|
...a Wy w ogóle wiecie o czym dyskutujecie ...wątek Wam się zgubił |
Ostatnio zmieniony przez milutka Wto 10 Kwi, 2012 23:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2012 23:26
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | szymon, wszystkiego trzeba Cię uczyć. |
nie wszystkiego, proszę nie generalizować!
Gonzo.pl napisał/a: | najpierw sie molestuje |
nie molestuje się - tylko kogoś
Gonzo.pl napisał/a: | potem pora na klapsy. |
a teraz pora na dobranoc |
|
|
|
|
Linka
Moderator
Wiek: 59 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2210
|
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2012 23:27
|
|
|
szymon napisał/a: |
Gonzo.pl napisał/a:
potem pora na klapsy.
a teraz pora na dobranoc | |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2012 23:27
|
|
|
Dobranoc wszystkim. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2012 23:29
|
|
|
Od czego się zaczyna?
Od klapsa.
Od przyzwolenia sobie na przemoc wobec dziecka.
Dobrej nocki juz naprawdę. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
kosmo
Gaduła uzależniona, ociekająca jadem...
Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 746
|
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2012 06:21
|
|
|
"Takie będą Rzeczypospolite jakie jej młodzieży chowanie ", przestrzega nas wielki orędownik polskości - Jan Zamoyski. Pozwolę sobie na podsumowanie tej, jakże światłej dyskusji, bo jeśli już i mąka się sypała, to nie żałuję, że w obawie przed moimi emocjami, poszłam sobie stąd, zabrawszy wcześniej moje wiadereczko i łopatkę.
Myślę sobie, że podobnie jest w innych kręgach dyskusyjnych. Praktyka mija się bardzo z życiem. Padło tu wiele słów co najmniej na wyrost, nie trafiały do niektórych argumenty, choćby i Milutkiej. No cóż, z fanatykami raczej dyskusji nie ma, w każdym razie bez klapsa by się nie obyło.
Zainteresowało mnie jednak zdanie, już nie pamiętam, którego z rozmówców, że...:jeśli nauczyciel nie daje sobie rady na lekcji, to nie nadaje się do zawodu. Niekoniecznie tak dokładnie, ale taki jest sens tej wypowiedzi. Przyznam się, że się nie zawiodłam, bo byłam pewna, że w końcu ono padnie. Sama jestem nauczycielem i dumna jestem, że mam maleńki udział w wychowywaniu tych dzieci i młodzieży, a najbardziej wtedy, gdy spotykam na ulicy taką latorośl, już na ten przykład w liceum uczącą się i owa latorośl krzyczy do mnie z drugiego końca rzeczonej ulicy "dzień dobry pani Grażyno". Serce mi się raduje, że mnie pamiętają i nie udają, że nie widzą, jak na przykład w autobusie, kiedy wsiada starsza osoba. Wtedy niektórzy z młodych są strasznie zmęczeni, albo zaczytani, a najczęściej zainteresowani krajobrazem za oknem. (to te, które mamusia sadzała, gdy młody jej ustąpił miejsca, kiedyś...)
Idę dzisiaj po świętach do pracy...
Śmiem twierdzić, że nadaję się do niej jak najbardziej, a poza tym wykonuję ją rzetelnie i z szacunkiem do ucznia, tego młodego człowieka, bezbronnego i maltretowanego klapsem w domku i jedynkami w szkole. No cóż, jeśli rodzice dają tylko klapsa, to ja nie mam z nimi (tymi maltretowanymi)problemu, jeśli zaś walą kablem po d***, to mam fona, wiem gdzie zadzwonić, tylko najpierw jest trzy godziny tak zwanych procedur. Kończy się pogrożeniem paluszkiem i amen. No tak, ale ja mogę tylko tyle, natomiast rodzice o wiele więcej. Kupują dzieciom wykształcenie, baaaa sami je za kaczki nabyli, więc co się będą czaić i żałować dziecku...
A tak poważnie...
Tylko nieliczni uczniowie w klasach sprawiają problemy...
Tylko nieliczni, bowiem zostali pozbawieni tychże klapsów w wieku młodszym...
Tylko nieliczni są w pełnej rodzinie, ale muszą się upominać o miłość rodzica i jego uwagę...
Tylko nieliczni trafiają do poprawczaków, bo babcia nie chciała dać dwóch złotych na piwo i fajki...
A już całkiem poważnie, to...
Jak czytałam niektóre wypowiedzi, ogarniał mnie śmiech i miałam niesamowity dylemat...
Płakać czy zasiąść na ławę szyderców...
Dzisiaj wybrałam to drugie... |
_________________ miej serce i patrzaj w serce... |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2012 06:41
|
|
|
kosmopolitanka napisał/a: | Praktyka mija się bardzo z życiem. |
Życie to właśnie praktyka.
Jak się to drugie nazywało? Aaaa...teoria. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
Ostatnio zmieniony przez Gonzo.pl Śro 11 Kwi, 2012 06:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2012 12:55
|
|
|
kosmopolitanka napisał/a: | gdy spotykam na ulicy taką latorośl, już na ten przykład w liceum uczącą się i owa latorośl krzyczy do mnie z drugiego końca rzeczonej ulicy "dzień dobry pani Grażyno" |
Grażynko,miłe uczucie prawda???
ciekawe tylko co tobą kierowało,gdy zakładałaś temat,co to w nim mówiłaś że nie masz chęci tu witać nowo przybywających
czy to był wpływ klapsika wychowawczego ??? |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
kosmo
Gaduła uzależniona, ociekająca jadem...
Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 746
|
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2012 15:36
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: |
Życie to właśnie praktyka.
Jak się to drugie nazywało? Aaaa...teoria. |
Jeśli czegoś nie rozumiem, to siedzę cicho i nie zabieram głosu...
Jeśli rozumiem, to "wchodzę" w tę grę...
Mądry domyślił się i nie zwraca uwagi, głupi myśli, że tak powinno być...
Houk. |
_________________ miej serce i patrzaj w serce... |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 12 Kwi, 2012 07:40
|
|
|
Cytat: |
"Takie będą Rzeczypospolite jakie jej młodzieży chowanie ", przestrzega nas wielki orędownik polskości - Jan Zamoyski. |
|
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|