Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Nawroty
Autor Wiadomość
goha 
Małomówny
goha


Wiek: 41
Dołączyła: 20 Kwi 2012
Posty: 15
Skąd: lodz
Wysłany: Pią 20 Kwi, 2012 22:13   NAWROTY

MAM PADACZKE POALKOHOLOWA.TAKIE MOMENTY JAK TERAZ SA DO BANI.NIE WIEM CZY TO NAWROT CZY ZARAZ POWAKLI MNIE PADAKA.CIEZKO!
 
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pią 20 Kwi, 2012 22:22   

goha napisał/a:
MAM PADACZKE POALKOHOLOWA

Jesteś pod opieką lekarską?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 20 Kwi, 2012 23:54   

goha napisał/a:



MAM PADACZKE POALKOHOLOWA.TAKIE MOMENTY JAK TERAZ SA DO BANI.NIE WIEM CZY TO NAWROT CZY ZARAZ POWAKLI MNIE PADAKA.CIEZKO!

postaraj sie dotrzec na suchy detoks na Kilińskiego
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 21 Kwi, 2012 06:08   

Andrzej napisał/a:
postaraj sie dotrzec na suchy detoks

Suchy detoks? Przyznam, że nie słyszałam o czymś takim...
A na czym to polega? I może pomóc po 2,5 latach abstynencji?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 21 Kwi, 2012 09:00   

Ktoś mi kiedyś pisał, ale chyba nie tutaj, że był na detoksie w stanie nawrotu, po ponad dwóch latach abstynencji. Nie pijąc oczywiście. Nie do końca zrozumiałem to, co mi tłumaczył. :oops:
Suchy detoks, mnie kojarzy się jedynie z oczyszczeniem organizmu w uzależnieniu od leków. Może ma także inne znaczenia.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
kamo 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 200
Wysłany: Sob 21 Kwi, 2012 09:17   

witam.tak zwany suchy detox.kilku znajomych bylo.ma to na celu uchronienie przed zapiciem podczas silnego nawrotu choroby alkoholowej co wiaze sie z kiepskim stanem emocjonalnym i umyslowym.nie koniecznie wiaze sie to z pobytem na oddziale detoxkcyjnym ale np na psychiatryku.latwiej jest przetrwac tak trudny okres majac fachowa opieke.sam kiedys bralem taka opcje pod uwage.czulem sie kiepsko psychicznie i balem sie ze zlamie abstynecje.jestem w stanie zrobic co trzeba by ja zachowac :lol:
_________________
KAMO
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 21 Kwi, 2012 14:13   

Wiedźma napisał/a:
A na czym to polega? I może pomóc po 2,5 latach abstynencji?
na przyjściu 3 krotnie na kroplówki , dzień po dniu i tak jak na detoksie po piciu wlewają w czlowieka wszystko to co może mu pomóc odzyskac równowage , pomaga ,ja co prawda nie stosowalem ale znam wielu takich którym pomoglo w cięzkim chwilach nawrotu
lub głodu
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 21 Kwi, 2012 18:28   

Dzięki za wyjaśnienia :)

...człowiek się uczy całe życie... :aha:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
goha 
Małomówny
goha


Wiek: 41
Dołączyła: 20 Kwi 2012
Posty: 15
Skąd: lodz
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 00:10   goha

Nie wiem gdzie mam tu pisac o takich rzeczacz.jestem pod opieka lekarzy.przepisuja mi leki na padaczke i na uspokojenie, wtym rxxxxxx niestety,aten lek niestety uzaleznia.na kilinskiego bylam nie raz,tez jako pacjetka na oddziale.ludzie wracaja tam jak bumerangi,wciaz te same twarze w tym i moja.nie bylam tam od kad nie pije.czy jak teraz bym poszla to tez podlacza mi kroplowke?nawet jesli juz nie pije?


xxxxxx ingerencja cenzury
yuraa
Ostatnio zmieniony przez yuraa Pon 23 Kwi, 2012 09:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
goha 
Małomówny
goha


Wiek: 41
Dołączyła: 20 Kwi 2012
Posty: 15
Skąd: lodz
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 00:17   

Kiedy bylam na odwyku kolo Łasku to trafilam na taki rezim,ze na bramie chcielismy wywisic szld z napisem "utraccie wszelkie nadzieje ci,ktorzy tu wchodzicie".tak tam bylo fajni.wytrzymalam 1,5 miesica.czekajac na PKSa juz pilam unijke.
 
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 00:19   

Czyli z terapii psinco wyniosłaś . Tacy tez się zdarzają .
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 00:25   

goha napisał/a:
nawet jesli juz nie pije?


a chuchnij
 
     
goha 
Małomówny
goha


Wiek: 41
Dołączyła: 20 Kwi 2012
Posty: 15
Skąd: lodz
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 00:49   goha

Moge nawet dmuchac w balonik.te 2.5 roku to tyle ciezkej pracy nad soba,ze nie moge tego strcic,nie moge zawiesc syna,ktory ma wkoncu trzezwa mama.teraz juz nie moge sie poddac
 
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 00:53   

Można dostać ataku padaczki alkoholowej po 2,5 roku nie picia? :boisie:
Tak z ciekawości pytam, bo do tej pory myślałem, że to po kilku tygodniach najdłużej przechodzi. :mysli:
Trzym się Goha
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
Ostatnio zmieniony przez Pastel Nie 22 Kwi, 2012 00:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 00:57   

Padaczka poalkoholowa jest schorzeniem, które może utrzymywac się do konca zycia.
Powodem są nieodwracalne zmiany w mózgu.
Alkoholizm jest chorobą pierwotną (powodującą inne choroby), postępujacą i śmiertelną
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
Ostatnio zmieniony przez Gonzo.pl Nie 22 Kwi, 2012 01:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 13