Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
No i dopadło mnie po 2 miesiącach
Autor Wiadomość
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 24 Kwi, 2012 20:33   

Cytat:
Mówiłam, że jestem uzależniona od alkoholu. Wtedy wydawało mi się, że "ładniej" brzmi :wysmiewacz:

Też stosowałam ten podstęp, bo słowo "alkoholiczka" wydawało mi się po prostu plugawe.
Teraz już nie mam z tym żadnego problemu - o: jestem alkoholiczką. Nie bolało :luzik:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
JAGODAAA 
Małomówny


Pomogła: 4 razy
Wiek: 71
Dołączyła: 27 Mar 2012
Posty: 88
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 12:14   

:radocha:
_________________
"...Rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie..." Desiderata
Ostatnio zmieniony przez JAGODAAA Śro 25 Kwi, 2012 12:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
JAGODAAA 
Małomówny


Pomogła: 4 razy
Wiek: 71
Dołączyła: 27 Mar 2012
Posty: 88
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 12:17   

PiXeL napisał/a:
ale nadal nie mogę się przyznać do alkoholizmu... rozpoczynam ja (imię) abstynencję utrzymałem...


Nic na siłę, do wszystkiego trzeba dojrzeć.
Wówczas "owoc" będzie trwalszy i smaczniejszy.

:[
_________________
"...Rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie..." Desiderata
 
     
Szamot 
Milczek
chudzielec



Wiek: 57
Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 2
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 12:24   

Nie wiem dlaczego ale powiedzieć powiedziałem, jestem alkoholikiem, ale tak naprawdę to jeszcze trochę czasu minęło zanim w środku się do tego przyznałem. Teraz sobie czasami mówię : Mam na imię alkoholik chciałbym być znowu Tomkiem,
_________________
Pozdrawiam Tomek
 
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 12:28   

Ja jestem i będę alkoholikiem dozgonnym, ale jest to tylko jedna z ogromu definicji mnie jako człowieka.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 12:30   

Szamot napisał/a:
Teraz sobie czasami mówię : Mam na imię alkoholik chciałbym być znowu Tomkiem,

Podoba mi sie to stwierdzenie :brawo:
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
grzesiek 
Gaduła



Pomógł: 15 razy
Wiek: 57
Dołączył: 16 Lip 2011
Posty: 850
Skąd: Kłodzko
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 12:48   

Szamot napisał/a:
Mam na imię alkoholik chciałbym być znowu Tomkiem,

Witaj, widzisz ja odbieram to inaczej. Ja zawsze byłem Grześkiem,od urodzenia.Alkoholizm to choroba nabyta,więc alkoholikiem stał się Grzesiek. Teraz jedynie mogę wypowiadać to w dwojaki sposób,w zależności co jest dla mnie istotne.
Jestem alkoholikiem i mam na imię Grzesiek.
LUB
Mam na imię Grzesiek i jestem alkoholikiem.
Brzmi podobnie ,ale trochę się różni.
_________________
dzisiaj nie pije
Każdy człowiek może wejść na lepszą drogę, do puki żyje
 
     
Aniołkowa 
Towarzyski
DDA, uzależniona od alkoholu



Wiek: 47
Dołączyła: 06 Mar 2012
Posty: 315
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 13:05   

pannaJot napisał/a:
ja na początku nie mogłam wydusić ze ściśniętego gardła: alkoholiczka. Mówiłam, że jestem uzależniona od alkoholu. Wtedy wydawało mi się, że "ładniej" brzmi

i ja nie byłam inna, robilam dokladnie to samo :)
juz mi sie zdarza mowic alkoholiczka, choc jeszcze nadal dziwnie sie czuje tak mowiac
_________________
Cel osiągany jest lotem, w wyniku rejsu lub marszem. Miarowym następstwem kroków, w dowolnie wybranym czasie.
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 13:30   

Szamot napisał/a:
Mam na imię alkoholik chciałbym być znowu Tomkiem,
dualizm , system rozdwojonego ja ? Jestem Andrzej i jestem alkoholikiem to mnie identyfikuje z chorobą , jesli się z nią nie utożsamiam to przestaje dbać o swoją trzeżwość , brak identyfikacji z alkolizmem i alkoholikami plus zaniedbanie odpusczenie mityngów , spotkań z terapeutą , sponsorem to skończyło sie dla mnie fatalnie po prawie 12 latach abstynencji
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Jonesy 
Upierdliwiec



Pomógł: 41 razy
Wiek: 43
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 2412
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 14:22   

grzesiek napisał/a:
Alkoholizm to choroba nabyta,więc alkoholikiem stał się Grzesiek.


Kurcze, no powiem Ci, że ja od pierwszego wypitego piwa (które wiem dokładnie co do dnia kiedy wypiłem) już byłem alkoholikiem. Bo się upiłem od razu i wiedziałem że to jest to :bezradny:
No to jak to jest, nabyty czy wrodzony ten mój alkoholizm?
_________________
Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
 
     
piotr7 
Gaduła


Pomógł: 9 razy
Wiek: 70
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 949
Skąd: lubuskie
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 14:38   

Po ponad dwuletnich przerywanych próbach utrzymania się w grupie AA ,już całkowicie świadomy i pogodzony z faktem że jestem że jestem alkoholikiem ,na pierwszym spotkaniu na grupowej terapii ,przedstawiłem się Piotr alkoholik i w tym momencie zauważyłem w oczach kilku innych uczestników terapii lęk.
Większość z nich przerwała terapię.
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 14:41   

Piotrze, z mojej terapii podstawowej nie piją trzy osoby, a przewinęły się dziesiątki przez te kilka miesięcy.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 14:48   

Gonzo.pl napisał/a:
z mojej terapii podstawowej nie piją trzy osoby, a przewinęły się dziesiątki przez te kilka miesięcy.


a z mojej jedna i się tym nie podniecam :p
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 14:53   

:zemdlal:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Whiplash 
Admin Techniczny


Pomógł: 43 razy
Wiek: 46
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1340
Skąd: White Undercane
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012 14:54   

szymon napisał/a:
a z mojej jedna i się tym nie podniecam :p

A masz z nią jakiś kontakt? :mysli: :p
_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,37 sekundy. Zapytań do SQL: 11