Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
To tak Nas widzą zdrowi??
Autor Wiadomość
Tajga 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 1585
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 10:58   To tak Nas widzą zdrowi??

Zaskoczyła mnie dziś moja sąsiadka.

Dobra, mądra kobieta, inżynier z umysłem jak komputer.
Wypiłam z Nią i z jej mężem morze wódki i piwa....kiedyś.
W czasach kiedy ja piłam normalnie, Ona piła jak smok.
I ja się uzależniłam, wywołując wielkie zdziwienie otoczenia.
Dwadzieścia lat temu nie byłam taka odważna jak dziś, więc trochę trwało to ściemnianie skąd wracam wieczorami. A to od rodziców, a to od koleżanki, a to z pracy, w końcu powiedziałam, że wracam z Ośrodka Uzależnień ponieważ jestem alkoholiczką i co drugi dzień jeżdżę po pracy na terapię.

Trochę to trwało, aż się oswoiła z tym, że już nie będziemy balowali razem.
I od tej pory mi szczerze kibicuje.
Nawet opiekowała się mną kiedy zapiłam kilka latach po skończeniu terapii. Kiedy kazałam się córce zamknąć w domu na górny zamek( bez możliwości otworzenia od środka) i iść do szkoły, sąsiadka właśnie przychodziła do mnie sprawdzać czy żyję, wyprowadzała mojego psa na spacer, donosiła mineralkę, kupowała fajki. Patrzyła z przerażeniem, i chyba współczuciem na to jak mną szarpał zespół odstawienia.
Pytała mnie o to jak wygląda miting, czy to konieczność, itp.

Mój alkoholizm jest dla niej normalną chorobą ale...dziś mnie zaskoczyła :(
Dzwoni do mnie codziennie do pracy, i razem telefonicznie pijemy kawę. Gadamy o *p**** i nędzy, jak to byśmy chciały mieć więcej pieniędzy fsdf43t
Powiedziałam jej, że szykuje mi się fajna sobota, jadę z kolegami jak co roku do Żukówka na Kaszuby.
Na okrągła rocznicę powstania Ośrodka Leczenia Uzależnień. Co prawda kończyłam tylko dwie terapie stacjonarne, ale jeździć tam lubię. Każdy może pojechać.
I nagle moja "oświecona w temacie" jak myślałam sąsiadka mi mówi , że to jest nie sprawiedliwe żeby za darmo leczyć alkoholików!
Dawać im jeść, spanie, i pensje dla terapeutów.

Pytam się jej, czy słyszy siebie?
Więc Ona dalej swoje, że ludzie się nie mogą dostać do lekarzy, że służba zdrowia leży i kwiczy, a alkoholików w szpitalach lulają, kroplóweczki, witaminki i jeszcze mają zwolnienie L4.
I Ona uważa to za co najmniej dziwne. Bo chorym na raka, czy inne ciężkie choroby odmawia się refundowania leków , a MY mamy wszystko ze free.
Tłumaczę dalej, że przecież doskonale wie, że nie chciałam na to zachorować, i nie moja wina, że mam TO, a inni mają co mają.

Pracuję ponad trzydzieści lat, zabierają mi składki, nie okradam nikogo, więc bez skrupułów zapisuję się na terapie ( w tej chwili "około alkoholowe")
W końcu powiedziałam, "weź mnie nie wkur....."zaczęła się co prawda wycofywać z ataku na mnie, ale na koniec i tak dodała..."no dobra, ale przyznaj że renta na chorobę alkoholową to już przesada".

Zmieniłam temat na bardziej neutralny, ale myślę o tym cały czas.

To tak Nas widzą ludzie, którzy wiedzę o chorobie mają niską, lub zerową??
_________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon
 
     
Jonesy 
Upierdliwiec



Pomógł: 41 razy
Wiek: 43
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 2412
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:35   

A sądziłaś że widzą nas inaczej?
Dokładnie tak nas widzą.
Tak samo jak nauczycieli widzą jako leni.
Tak samo jak starsze osoby widzą jako dziady i złodzieje pieniędzy państwowych, a także zajmowaczy miejsca w poczekalniach u lekarzy.
I tak samo jak całą resztę.

Alkoholik widzi alkoholika inaczej. Bliscy alkoholika mogą widzieć go inaczej. Ale dla większości trzeźwej części naszego społeczeństwa alkoholik to degenerat. A alkoholizm to nie choroba, tylko widzimisię alkoholika.

:bezradny:

I co poradzisz?
_________________
Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
 
     
Tajga 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 1585
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:43   

Jonesy napisał/a:
A sądziłaś że widzą nas inaczej?


Nie Jonesy, nie sądziłam, że widzą Nas inaczej.
Tylko akurat ONA, ta sąsiadka mnie zaskoczyła, bo akurat ONA ma wiedze odemnie na ten temat.
A jednak... ceewd
_________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:45   

stereotypy, szablony, ramy, mity i reszta tego syfu
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:46   

Tajga napisał/a:
Dzwoni do mnie codziennie do pracy, i razem telefonicznie pijemy kawę. Gadamy o *p**** i nędzy,

No właśnie... Sąsiadka nie zrobiła niczego innego, niż robi codziennie. Skąd to zdziwienie?
Tajga napisał/a:
ale na koniec i tak dodała..."no dobra, ale przyznaj że renta na chorobę alkoholową to już przesada".

Może uświadomisz sąsiadkę, że nie ma renty na chorobę alkoholową.
Alkoholizm nie jest podstawą do przyznania renty. Są nią inne choroby.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:53   

Gonzo.pl napisał/a:
Może uświadomisz sąsiadkę

a po co?
Ja dawno przestałam uświadamiać wszystkich wokół, co to jest F 10.2, czy F 43.
To niczemu nie słuzy, jest masa tematów na które mogę z reszta świata rozmawiać :)
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
Tajga 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 1585
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:54   

Gonzo.pl napisał/a:
Są nią inne choroby.


Wynikające z długoletniego uzależnienia

Gonzo.pl napisał/a:
No właśnie... Sąsiadka nie zrobiła niczego innego, niż robi codziennie. Skąd to zdziwienie?


Uważasz, że nie mamy innych tematów poza omawianiem kolejnych faz choroby alkoholowej????
_________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:57   

Gonzo.pl napisał/a:
nie ma renty na chorobę alkoholową.
Alkoholizm nie jest podstawą do przyznania renty. Są nią inne choroby.

chyba że jest sie byłym funkcjonariuszem aparatu bezpieczenstwa.
znam osobiśćie,
dostał człowiek rentę na alkoholizm z listy chorób zawodowych w jego profesji
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:57   

Po to, żeby takie stereotypy nie były powtarzane dalej.
Bo ja je słyszałem nawet z ust alkoholików na mitingach.
Zresztą także na forum jedna trzeźwa alkoholiczka miała zastrzeżenia do renty.
Tym razem konkretnie do mojej.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:58   

Tajga napisał/a:
To tak Nas widzą ludzie, którzy wiedzę o chorobie mają niską, lub zerową??

Tak moim zdaniem, to właściwie ich problem jak mnie widzą.........
_________________
:ptero:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 11:59   

Gonzo.pl napisał/a:
także na forum jedna trzeźwa alkoholiczka miała zastrzeżenia do renty.
Tym razem konkretnie do mojej

to po coś się przyznawał, wszak gentelmani o pieniądzach nie rozmawiają :p
_________________
:ptero:
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 12:01   

Cytat:
Wynikające z długoletniego uzależnienia

Często, choć nie zawsze. Te same choroby często mają inne przyczyny. Powodem renty jest choroba, nie przyczyna.
Cytat:
Uważasz, że nie mamy innych tematów poza omawianiem kolejnych faz choroby alkoholowej????

Może poza narzekaniem na zło tego świata? Nie wiem.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 12:02   

esaneta napisał/a:
To niczemu nie słuzy, jest masa tematów na które mogę z reszta świata rozmawiać :)


zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości [by ptero] :skromny:
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 12:04   

Gonzo.pl napisał/a:

Zresztą także na forum jedna trzeźwa alkoholiczka miała zastrzeżenia do renty.
Tym razem konkretnie do mojej.


to już wiem dlaczego straszysz prokuraturą userów... masz coś z bezpieki :p
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 12:08   

Szymon zajmiesz się w końcu sobą?
Jakoś nie mam ochoty odnosić się do Twojego chaosu węwnętrznego
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,37 sekundy. Zapytań do SQL: 12