Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Istota alkoholizmu
Autor Wiadomość
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 18:46   Istota alkoholizmu

Co to właściwie jest alkoholizm?

Śmiem twierdzić że kiedy wypiłem pierwsze piwo, piłem je w sposób szkodliwy.
Koledzy i koleżanki mieli dość a ja byłem prowodyrem by zrzucić się na dokładkę, przecież to za mało po dwie butelki na głowę (7 klasa podstawówki)...

Odkryłem cudowny lek na moją wrażliwość, nieśmiałość. Po piwie to ja byłem GOŚĆ.
Emocje również wspaniale regulował ten trunek, ośmielał towarzysko...

Dzisiaj nie piję. Mam inne regulatory nastroju, ale jednak REGULATORY!

Umiem pokierować swoją AGRESJĄ (dotąd destrukcyjną) by obrócić ją w MOTYWACJĘ do działania...

Mam tylko małą prośbę, piszmy o sobie i swoich doświadczeniach, książek to ja mam dużo...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 18:52   

staaw napisał/a:
Co to właściwie jest alkoholizm?

Nie wiem........... :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 18:54   

pterodaktyll napisał/a:

Nie wiem........... :bezradny:

Dzisiaj czytając temat "jak nas widzą zdrowi?" zdałem sobie sprawę że ja też nie wiem co we mnie siedzi za choróbsko...

A jeszcze któraś współcośtam chciała zrozumieć alkoholika. Jak ja siebie nie rozumiem...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Śro 23 Maj, 2012 18:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 18:55   

staaw napisał/a:
Dzisiaj czytając temat "jak nas widzą zdrowi?" zdałem sobie sprawę że ja też nie wiem...

Czytając tamten temat odniosłem wrażenie, że większość z nas też nie wie...............
_________________
:ptero:
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 18:58   Re: Istota alkoholizmu

staaw napisał/a:
Co to właściwie jest alkoholizm?


to takie coś, co otworzyło mi oczy, jaki ja naprawdę jestem.
tam w środku.
wiem, że gdyby nie to coś, nie byłbym taki jak teraz.
nie żył bym świadomie, a z tego NAJBARDZIEJ jestem zadowolony.
zauważyłem to drugie coś, które jest w każdym z nas, to prawdziwe i teraźniejsze
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:01   

Nie wiem ....ale wiem jedno nigdy nie miałam dość nigdy....................

myślę że u mnie zaczęło się jak byłam mała .......jak goście wychodzili ....to ja resztki z kieliszków próbowałam z ciekawością co to takiego .... :drapie: :drapie:

i na pewno mi zasmakowało :mgreen:
_________________
wampirzyca
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:04   

wampirzyca napisał/a:
Nie wiem ....ale wiem jedno nigdy nie miałam dość nigdy....................

Tylko alkoholu?
Ja np. mogę nie jeść słodyczy miesiąc, ale jak mam, to do ostatniego okruszka... :oops:

szymon napisał/a:
nie żył bym świadomie, a z tego NAJBARDZIEJ jestem zadowolony.

Gdybyś nie był alkoholikiem, żył byś w nieświadomości? Są ludzie którzy piją normalnie i (według mnie) są bardzo świadomi...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Śro 23 Maj, 2012 19:07, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:09   

Kiedy piłem alkoholizm pozwalał mi nie dorastać.
Kiedy nie piję, alkoholizm umożliwia mi dorastanie.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:17   

staaw napisał/a:
Są ludzie którzy piją normalnie i (według mnie) są bardzo świadomi...


nie o świadomość chodzi taką,
że jestem trzeźwy,
bo to jest normalny stan
a o świadomość,
która potrafi rozpoznać podstępne działania umysłu,
a umysł jest narzędziem,
którym ja chcę sterować, nie umysł mną.
trudno jest mi to wytłumaczyć, bo brakuje mi odpowiednich słów.
nie chce zbaczać z tematu, ale właśnie poprzez alkoholizm, chorobę,
siedzenie w szafie, rozmowy ze sobą w niej,
zauważyłem tą świadomość drugą, ja to nazywam.

a o alkoholizmie to już mi się nie chce pisać :blee:
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:19   

No właśnie mam zdolność do przesady .....jak przestałam pić alkohol ...to jadłam pudełko lodów dziennie.i piłam trzy kawy....i jeszcze mi było mało ......przez co trafiłam do szpitala.... :bezradny:

a teraz mi dopiero ciężko..bo nie mogę się objadać a chce mi się jeść :foch:
_________________
wampirzyca
Ostatnio zmieniony przez wampirzyca Śro 23 Maj, 2012 19:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:24   

szymon napisał/a:
ale właśnie poprzez alkoholizm, chorobę,
siedzenie w szafie, rozmowy ze sobą w niej,
zauważyłem tą świadomość drugą, ja to nazywam.

Był temat, gdzie pisałem że alkoholizm pozwolił mi odkryć moją duchowość.
Jednak czy musiałem spieprzyć 25 lat życia sobie i kilkanaście innym osobom by to zrozumieć?
Czy można być alkoholikiem, nie wypiwszy NIGDY ani kropli alkoholu?

Z tematu sobie zbaczaj, ja przedkładam burzę mózgów nad terapeutyczną rundkę... :pocieszacz:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:26   



_________________
:ptero:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:29   

Żeglarz napisał/a:
staaw napisał/a:
W każdym razie ja nie rozumiem czym się różnię od "zdrowych"...

No jak to? Tym samym co różni zdrowego od chorego w każdej chorobie. Tym co wywołuje objawy choroby.
Objawy choroby wywołuje alkohol, jednak według mnie to nie alkohol jest przyczyną choroby alkoholowej.
Słyszałem opinię że alkoholizm można porównać do alergii, jednak żaden alergik nie wystawia się dobrowolnie na alergen.
Co mnie różni od zdrowych? Jestem zdrowy jak rydz (trochę korzonki dokuczają, ale to drobiazg). Kiedy wypiję kieliszek alkoholu mogę umrzeć...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:30   

Ptero, jesteś niemożliwy :wysmiewacz:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 23 Maj, 2012 19:30   

Jestem :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 11