Handel w święta "w roku". |
Autor |
Wiadomość |
Marc-elus
Uzależniony od netu
Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 16:44 Handel w święta "w roku".
|
|
|
Weekend był bardzo ładny, byłem u Rodziców i na wycieczce, wracam sobie do domku, wyluzowany, naładowany energią....
Chce pieczywo kupić na jutrzejsze śniadanie i do pracy, coś na ząb innego, mijamy jeden sklep, zamknięty, myślę: pewnie remanent.
Nic to, to wpadnę do sklepu pod domem. Idę, zamknięty. Co jest?
Następny, zamknięty.
Dopiero w następnym sprawa się wyjaśniła, też był zamknięty, ale na drzwiach wywieszka: Dnia .... sklep zamknięty, "zielone świątki" ble ble ble. Podstawa prawna: ustawa z dnia ..... 2010roku.
Nic wcześniej nie słyszałem w TV(ostatnio rzadko oglądam i tylko wybrane programy), nic nie słyszałem w radiu.
Ustawa z 2010roku, w życie pewnie weszła w 2011, więc to pewnie pierwsze święto Zesłania Ducha Świętego jakie jest wolne od handlu albo rok temu przeoczyłem.
Powiem szczerze, w domu tylko pingwin w lodówce, czy ja jestem od tego żeby śledzić które święto kościelne nasza kochana władza zrobiła ostatnio wolnym od handlu? W kraju gdzie niedziele są handlowe, w którym z założenia święta kościelne nie powinny być świętami państwowymi?
Pal sześć genezę tego święta, kościelne czy ludowe, coraz więcej tego. Idzie takie święto, dnia poprzedniego w sklepach tłok, jakby wojna szła. Następnego tłok, jakby Polskę wyzwolono. Mieszkam w miejscu gdzie od 6rano nie pracuje żaden sklep, choć to dzielnica-sypialnia, więc jutro to chyba będę słodkie bułki jadł w pracy.
Niby nie kłopot, dobrze że dzieci nie mam, ja to jogurt zjem na śniadanie i ok, ale zupełnie nie rozumiem czym się kierują te p-osły w Sejmie robiąc kolejną datę "niehandlową". Mało to takich? Już wolałbym żeby wszystkie niedziele zrobili takie, przynajmniej nie byłoby mydlenia oczu....
Poza tym pyszny biały ser przywiozłem i marzył mi się ze świeżym pieczywem i miodem..... |
Ostatnio zmieniony przez Marc-elus Nie 27 Maj, 2012 16:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 16:55
|
|
|
Też zapomniałem o święcie i nie zrobiłem zakupów. Ja to ja, ale dla kota nic nie miałem.
Bylem na giełdzie, wszystkie stoiska odzieżowe, obuwnicze czynne, normalna giełda.
Powędrowałem do Aldika, a tam siuprajs, zamknięte.
Jakiś problem? Żaden.
Dobrze wiem, co mówi ustawa, i które sklepy są w święta czynne. I w obrębie trzech ulic ode mnie mam cztery takie sklepy. Czynne do 22 i nie są to monopolowe. Kupilem wszystko, co mi potrzebne. W prowincjonalnym mieście.
Myślę, ze się czepiasz i ideologię dorabiasz. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 17:12
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | Powędrowałem do Aldika |
to na Kujawach są Aldiki?
Myślałam, że tylko na południu |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 17:15
|
|
|
Jest jeden, od 2-3 lat. Moje budynie tam są.
Więcej obiektów ma Lidl. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 17:32
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | Dobrze wiem, co mówi ustawa, i które sklepy są w święta czynne. I w obrębie trzech ulic ode mnie mam cztery takie sklepy. |
Wiedziałem, supermenie, że będziesz wiedział.
Jednak ja nie wiem i szczerze mówiąc, mam inne rzeczy na głowie jak śledzenie ustaw a tym bardziej sklepów, jeżeli sprawa dotyczy tak prozaicznej czynności jak kupno "kawałka jedzenia".
Gonzo.pl napisał/a: | Myślę, ze się czepiasz i ideologię dorabiasz. |
Od razu ideologia, zwykła potrzeba ludzka, znana od tysięcy lat: głód.
Do tego dochodzi jeszcze jedna: wygoda. Chciałbym kupić normalny chleb, a nie sobotni jeść w poniedziałek w pracy.
Poza tym, na forum wszyscy dorabiają do czegoś ideologie, to i ja mogę. |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 17:40
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | na forum wszyscy dorabiają do czegoś ideologie |
JA często, ale nie wiem czy wszyscy... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 17:42
|
|
|
Po pierwsze primo, niestety zakupy mi się same nie chcą robić.
Po drugie primo, te same sklepy są czynne we wszystkie święta. I nie jest ich mało, bo to czysty zarobek.
Po trzecie primo, kręcisz dalej. tam jest świeży chleb. No może nie we wszystkich.
Po czwarte primo, biedny misiu przyjedź na kolację. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 18:31
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Wiedziałem, supermenie, że będziesz wiedział. |
he he he |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 19:08
|
|
|
jak się siedzi cały czas na forum i do kościoła nie ma kiedy iść to tak jest,
a panie ekspedientki mają wręcz przeciwne zdanie niż Marc-elus,
dla mnie każda niedziela mogłaby być taka jak dzisiaj |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 19:23
|
|
|
A co endriu, dzisiaj sex? |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 19:28
|
|
|
Gonzo.pl, ja to się dziwie, że Ty piłeś... |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 19:34
|
|
|
Nie rozumiem... |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 19:39
|
|
|
Pamietam, gdy byłam dzieckiem to wszystkie sklepy w niedzielę były zamkniete. Zakupy mama robiła w sobotę przed południem i nie byliśmy nigdy głodni.
Gdyby nie dzisiejsze świeto to byłabym w pracy od 10 do 19
Ja uważam, że nie powinno być handlu w niedzielę bo to jest dzień wypoczynku.
Przychodzą takie paniusie na spacerek do sklepu i użalaja się nad nami : "jakie panie są biedne, muszą pracowac w niedzielę" a ja sobie myślę " to po coś tu przylazła" |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 19:49
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | Nie rozumiem... |
nie wiem, tak chciałem Ci napisać |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012 19:51
|
|
|
A co ja , jestem jakiś raróg? Nawet pić nie mogę? |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
|