Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pierwsze zwycięstwo !!!! A ciśnienie sięga zenitu !!!!
Autor Wiadomość
Lolek222 
Małomówny


Wiek: 52
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 83
Skąd: pomorskie
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 19:10   Pierwsze zwycięstwo !!!! A ciśnienie sięga zenitu !!!!

Historia mojego uzależnienia jest długa - może w życiu dorosłym nie wypiłem nic, przez miesiąc, i to dopiero po pierwszym ciągu ,który trwał tydzień, a tak to min. dwa piwka musiały być !!!
Z racji wykonywanego zawodu , wóda lała się strumieniami i dużo jej było za darmo , a i nawet sam pędziłem , szczycąc się jaki to robię dobry trunek .... a potem do dna ,prawko w p.... , po dwóch latach stanowisko w p......, wyprowadzka , przeniesiony służbowo, czyli fajna chata w p......, ale co tam dalej pociągam :dokuczacz: (niektórzy ludzie wykorzystują to w pracy że popijam ), pogorszenie warunków płacowych , pociągam - żonka straciła mną zainteresowanie , bo ile będzie patrzeć na podchmieloną gębę ,nawija się gach ,który nie śmierdzi wódą :szok: , jak ona mogła mi to zrobić - i dalej lufa oczywiście dawka wzrasta , non stoper :klotnia: ostatni
tygodniowy ciąg zakończony w ostatnią niedzielę -Moja żonka chce odejść ,i ma rację,i stracę wszystko , cały mój rodzinny, intymny świat, i dostaję ostatnią szansę- i jestem tutaj
:kwiatek: dla żony , obiadek dla rodziny - NAZYWAM SIĘ MACIEJ pseudo LOLEK - JESTEM ALKOHOLIKIEM

Wiem ,i Wy wiecie obietnice , złożone !!! :wysmiewacz: Alkoholik i obietnice :figielek:na tym etapie wszyscy moi bliscy i tak twierdzą ,że sobie jaj robię - ale dali szanse ,bo kochają , bo warto być rodziną - wstyd mi 8|bardzo mi wstyd.

Pierwszy mały sukces dziś - Kolo chciał wieczorem przyjść z wódą do mnie , załatwić biznesa ....
Ja mu mówię proszę bardzo - zapraszam , ale bez wódy he he he ... a on mi na to , to po co ja mam przyjść he he he - wyjaśniłem że alk nie wchodzi w grę , a sprawę ma załatwioną ----
nooooooo od czegoś muszę zacząć ....ps troszkę mnie to rozbawiło ... A i drugi dzień bez alkoholu :rotfl: ----ciśnienie wzrasta
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 19:22   

Cytat:
Pierwsze zwycięstwo !!!! A ciśnienie sięga zenitu !!!!


a z kim walczyłeś rycerzu ? :szok:
sądząc po temacie, zaraz pękniesz, tylko nie wiem, co jest czynnikiem pod cienieniem :roll:
 
     
Lolek222 
Małomówny


Wiek: 52
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 83
Skąd: pomorskie
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 19:38   

szymon napisał/a:
a z kim walczyłeś rycerzu ?
sądząc po temacie, zaraz pękniesz, tylko nie wiem, co jest czynnikiem pod cienieniem


A z nieodpartą ochotą ugoszczenia ,kolegi w wiadomym celu , -uczucie jakie doznałem- zaczęła się nerwowość - przez głowę przebiegła myśl - ty taki towarzyski facet nie możesz odmówić koledze , i nie chodziło o odmowę załatwienia interesu , .....bo doskonale wiadomo o co chodziło - i wk........ny, że nie możesz - to tak jak bym się na siebie wkurzył i na cały Świat ,że doprowadziłem się do takiego stanu ,że teraz nie mogę , przeciesz to chore - 8|
 
     
gregor71 
Towarzyski
alkoholik



Pomógł: 3 razy
Wiek: 53
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 297
Skąd: Bawaria
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 19:44   

No to jak nie możesz,nie chcesz,boisz sie ze nie pijesz?
Nie ma co sie wkurzać już wmomencie wypicia pierwszego kieliszka byłeś skazany na walkę.I teraz czas walkowerem wygrywać zacząć.
_________________
świadoma świadomość
 
     
Lolek222 
Małomówny


Wiek: 52
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 83
Skąd: pomorskie
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 19:57   

gregor71 napisał/a:
No to jak nie możesz,nie chcesz,boisz sie ze nie pijesz?
Nie ma co sie wkurzać już wmomencie wypicia pierwszego kieliszka byłeś skazany na walkę.I teraz czas walkowerem wygrywać zacząć.


Taka chyba była reakcja organizmu - strach że już nigdy się nie napiję , chyba o to chodziło - a konsekwencje tego -takiego myślenia- na pewno będą w moim przypadku już opłakane - podejrzewam , że teraz gdyby przyszło co do czego to bym, pakował w siebie na zaś , tak to czuję - też tak mieliście
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:01   

Maciek?
moze za tydzień, moze za miesiąc a moze za rok, a moze wcale
dojrzejesz do decyzji, by coś ze soba zrobić.

myślałeś o mitingach AA, terapii, dzwoniłeś gdzieś, pytałes o pomoc specjalistów?
 
     
gregor71 
Towarzyski
alkoholik



Pomógł: 3 razy
Wiek: 53
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 297
Skąd: Bawaria
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:06   

Lolek222, Czyli strach tobą kieruje.Dobre to na początek.Co jednak dalej począć zamierzasz.Zaciśniesz się w sobie i nie będziesz pił.Myślałeś co może się stać gdy popuścisz?Co z tobą będzie.
Posłuchaj szymona.
_________________
świadoma świadomość
 
     
piotr7 
Gaduła


Pomógł: 9 razy
Wiek: 70
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 949
Skąd: lubuskie
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:12   

Szybko szukaj mitingu AA i jak najszybciej zapisz się na terapię, dopóki nie zaczeła słabnąć twoja motywacja.
A tak na marginesie to trzezwienie robisz dla siebie a nie dla innych.
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:14   

Lolek, w Twoim temacie powitalnym kilkakrotnie pytałem o Twoje plany dotyczące trzeźwienia. Co zamierzasz robić, żeby nie pić?
Wspomniałem tam o terapii, o mitingach AA.
Mam wrażenie, że albo niedowidzisz, albo konsekwentnie unikasz tego tematu.
Spytam więc i tutaj.
Co oprócz obietnic?
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Lolek222 
Małomówny


Wiek: 52
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 83
Skąd: pomorskie
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:22   

szymon napisał/a:
Maciek?
moze za tydzień, moze za miesiąc a moze za rok, a moze wcale
dojrzejesz do decyzji, by coś ze soba zrobić.

myślałeś o mitingach AA, terapii, dzwoniłeś gdzieś, pytałes o pomoc specjalistów?


Myślałem że tu znajdę ludzi ,którzy się na tym znają - z racji zawodu mieszkam na wsi większość mitingów ,odbywa się w miastach , a tam gdzie mógł bym spróbować , to małe miasteczka w koło mojej wsi ,i nikt nie jest anonimowy , sam znam paru ludzi którzy może by chcieli , ale mówią że zaraz wszyscy będą wiedzieć i zwyczajnie się wstydzą , a na kosztowne dojazdy po prostu nas nie stać ... tak żeby było do końca anonimowo -
 
     
Lolek222 
Małomówny


Wiek: 52
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 83
Skąd: pomorskie
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:26   

To uważacie ,że tylko mitingi i terapia - innej drogi nie ma !!!! I w d.... ze wstydem - przecież te wszystkie dewoty na wsi będą , po niedzielnej mszy miały co obrabiać , sami wiecie jakie jest małe zrozumienie dla tej choroby
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:27   

Lolek222 napisał/a:
po niedzielnej mszy miały co obrabiać ,
a jak piłes to nie mialy powodu ?
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:29   

A sądzisz Lolek, że dewoty, jak nazwałeś mieszkanki swojej wsi, po mszy nie rozmawiają o Twoim pijaństwie? Jak pójdziesz na miting, na terapię będą gadały coś gorszego niż dziś?
Na czyj użytek produkujesz takie nonsensowne tłumaczenia?
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
piotr7 
Gaduła


Pomógł: 9 razy
Wiek: 70
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 949
Skąd: lubuskie
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:29   

A teraz nie widzą że jestes alkoholikiem?
 
     
piotr7 
Gaduła


Pomógł: 9 razy
Wiek: 70
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 949
Skąd: lubuskie
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012 20:34   

generalnie są dwie drogi:
szybka-korzystasz z naszych sugestii
twoja-............................nie chciałem krakać
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 11