Forum Wolnych od Alkoholu

[wolf]

sugerujesz ,ze wszyscy tutaj umrzemy na alkoholizm?

ok.................w taki razie ja sie wypisuje
szlag mnie trafi................z cala pewnoscia, ale sam zdecydujeczy bede wtedy trzexwy

[utopia]

ja nic takiego nie zasugerowałam

rozumiem, że chcesz udowodnić iz nie ma znaczenia czy pijesz czy nie pijesz i tak chorujesz na te same choroby co nie uzależnieni, jasne tylko z wiedzy jaka posiadam przyspiesza to śmierć. przykłady podawałam w innym wątku.

ja nic takiego nie zasugerowałam

rozumiem, że chcesz udowodnić iz nie ma znaczenia czy pijesz czy nie pijesz i tak chorujesz na te same choroby co nie uzależnieni, jasne tylko z wiedzy jaka posiadam przyspiesza to śmierć. przykłady podawałam w innym wątku.

[wolf]

niczego nie zamierzma udowodnic...........z prostej przyczyny
udowodniono to juz wieki temu:

kazdy umrzec musi---------i nie da sie przewidziec -kiedy, na co i dlaczego.

nie ma zadnego dowodu na to: ze gdyby tata , Twojej bratowej nigdy w zyciu nie lyknal ani grama wodki, nie zostalby potracony przez pijanego kierowce 2o lat temu na przejsciu dla pieszych, gdy szedl trzexwy do domu.........a wiesz czemu tego dowodu nie ma?..............bo akurat wtedy byl pijany i nigdzie nie chodzil, bo nie byl w stanie.

a to ze pewne nasze zachowania bywaja przyczyna tego , czy tamtego............to fakt- jednak faktem jest, ze nie wiemy jakby bylo, gdy fakty byly inne

logika moja "panno "

i zlosliwosc

[wolf]

ale jakby co.................lubie Was

tak se kpie

[utopia]

logika jasne- a gdzie fakty?

śmierć jest śmierć i można by rzec - w du*** mam na co umrę bo i tak umrę- lecz ja wierzę iż gdyby mój ojciec nie chlał żył by dłużej- może by umarł na ten sam nowotwór ale czy było by to w tak piorunującym tempie? Być może nie- i nauczona tym doświadczeniem nie chcę aby moje dziecko straciło matkę w tym wieku w którym ja straciłam ojca, i chciałabym aby moje wnuki znały mnie swoja babcię a nie żyły bez dziadka jak moje dziecko. To zwyczajna nauka na doświadczeniach innych nic poza tym.

logika jasne- a gdzie fakty?

śmierć jest śmierć i można by rzec - w du*** mam na co umrę bo i tak umrę- lecz ja wierzę iż gdyby mój ojciec nie chlał żył by dłużej- może by umarł na ten sam nowotwór ale czy było by to w tak piorunującym tempie? Być może nie- i nauczona tym doświadczeniem nie chcę aby moje dziecko straciło matkę w tym wieku w którym ja straciłam ojca, i chciałabym aby moje wnuki znały mnie swoja babcię a nie żyły bez dziadka jak moje dziecko. To zwyczajna nauka na doświadczeniach innych nic poza tym.

[rufio]

Ze umrzemy to pewne
Nie wazne jak umierasz - wazne jak zyłeś i jak Cię beda pamietac
Głupie - moze ?
Wyświechtane - na pewno
Ja tam jak juz bede wydawawał ostatnie tchnienie chcialbym pomyslec ze cos tam zostawilem po sobie - oprócz wypitych flaszek
A czy to bedzie rak czy inny krab - nie wazne . Wazne aby z usmiechem

[wolf]

chodzilo mi o to, by nie patrzec na zycie przez pijackie okulary.
poprostu nie wiem, co by bylo gdybym nie pil ..............a gdy ktos odchodzi na zawsze , bo na przyklad rozbil sie w okolicach ostrody na A-7 , nie bede unikal tego kawalka trasy do konca zycia, ani cieszyl sie szczegolnie z tego powodu ,ze tez tam jezdze calo

hej

[wolf]

moj ulubieniec:

http://www.youtube.com/wa...feature=related

--------oczywiscie z przeszlosci

[utopia]

[wolf]

[utopia]

Cytat:

i zadnej motywacji z tego nie umiem wyniesc

każdy inaczej sie motywuje - ważne aby skutecznie

Cytat:

i zadnej motywacji z tego nie umiem wyniesc

każdy inaczej sie motywuje - ważne aby skutecznie

[wolf]

wiesz?...........mnie takie "sytuacje" wrecz zniechecaja-------mam na mysli nastroj i wnioski:
ze wszelkie wysilki sa daremne--------i tak do piachu i tak

no dosc tych bajd w sobote--------------jest wiosna

[utopia]

[Klara]

[yuraa]

Wolf gorzej Ci???
tez miewałem takie myśli typu: wszystko bez sensu i tak mnie robale wpieprzą.
ale po ch... to przyśpieszać