Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
udany związek ?? czy mam szansę ??
Autor Wiadomość
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Pomogła: 12 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 14:44   udany związek ?? czy mam szansę ??

Ja alkoholiczka , jutro mam pierwszą rocznicę niepicia ,23 czerwca .Jestem cały czas w terapii idzie mi w miarę dobrze .Ale ja nie o tym ,zastanawiam się czy ja już i czy w ogóle nadaję się do związku ?? parę m/cy temu poznałam faceta ,spotykaliśmy się ok miesiąca ,i postanowiłam powiedzieć mu o moim problemie alkoholowym ,był bardzo zdziwiony tym faktem ,ale zaakceptował mnie ,i powiedział że będzie mnie wspierał .Byłam szczęśliwa i pełna wiary w to, że wszystko będzie fajnie no i było .Dogadywaliśmy się doskonałego ,ja machałam ręką na jego drobne wady ,jego jakieś tam odskoki od moich norm postrzegania faceta idealnego .Ostatnio jednak zaczęłam przyglądać mu się nieco bardziej krytycznie ,analizuję jego postępowanie ,doszukuję się , ciągle chce go testować .Nikt nie jest idealny , nie ma ludzi nieomylnych i nie popełniających błędów wiem to i co ? i nic . W chwili obecnej udaję obrażoną ,on czeka na sms ode mnie a ja ...a ja zastanawiam się co ze mną..bo to we mnie coś nie tak ,a może ja nie nadaję się ...do bycia z kimś ...albo jeszcze nie teraz ??
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 14:49   

Emi, według mnie, jeżeli facet jest z poza branży uzależnieniowej, masz szanse jak wszyscy...
Ważne byś od początku nie udawała innej niż jesteś...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 14:50   

Emi a tak naprawdę to czego/kogo szukasz ? I co Ci bardziej przeszkadza - on czy tez Twe wyobrażenie ? Powiedział , ze bierze Cie z całym Twoim " inwentarzem ' to czego się czepiasz ? Szukasz czegoś co nie zgubiłaś - ot baby . :szok:
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Pomogła: 12 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 15:00   

staaw, tak facet jest z poza branży
rufio, ano takie te baby :) ,no właśnie na tym czego szukam muszę się chyba mega zastanowić ,wiem że problem tkwi we mnie ,ale może nie chce nikogo obarczać tym moim ''inwentarzem '' bo to i nastroje różne i zagrożenia i ograniczenia ....echhhhhhh
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 15:04   

emigrantka napisał/a:
może nie chce nikogo obarczać tym moim ''inwentarzem '' bo to i nastroje różne i zagrożenia i ograniczenia

I właśnie to było w drugiej części mojego posta.
Pokaż mu swoje wady, jak nie ucieknie masz szansę...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Pomogła: 12 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 15:08   

staaw napisał/a:
Pokaż mu swoje wady, jak nie ucieknie masz szansę...
dzieki Staww ,święte słowa
na szczęście jest cierpliwy ,spokojny ,wyrozumiały
aż czasem mnie wkurza, ale to chyba tylko z zazdrości ,że ma tyle spokoju wewnętrznego
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 16:33   

emigrantko jeśli dobrze pamietam,nie tak dawno zakończyłaś jeden związek,czasem bywa tak,że poprostu zbyt wcześnie wchodzimy w kolejny i stąd różne takie.....
jednak życzę szczęścia :) )
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 17:13   

emigrantka napisał/a:
ciągle chce go testować
To znaczy że ty nie nadajesz sie do jakiego kolwieg związku ..musisz osiągnąć 5 lat tszezwości i dopiero sie rozejrzeć ..a jeśli znów pomyślisz o testowaniu to zalecam 10 lat ..a i pomyśl jakbyś sie czuła jak by to ciebie testowali ...jak klacz ?
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 17:18   

Cytat:

emigrantka napisał/a:
ciągle chce go testować
To znaczy że ty nie nadajesz sie do jakiego kolwieg związku

Obawiam się, że muszę się podpisać pod tym co Ci Iras napisał. Myślę, że jeszcze jest za wcześnie dla Ciebie na budowanie takich relacji. Tak mi sie wydaje, "testowałem" to na sobie.................
_________________
:ptero:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 17:23   

cześć Dorotka :)
a czy to testowanie to aby nie zazdrość jaka???
a czy zastanawiałaś się co to bedzie jak już byś znalazła cuś ???
nikt nie jest ideałem - a życie we dwoje polega branie drugiej połówki takim jakim jest ,,,jeśli się kocha :skromny:
również na wybaczaniu,na ustępowaniu,na ... eee :beba: co tu dużo gadać
i po co to psuć
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 17:32   

Emi, Twoje podejście do niego może być spowodowane wieloma czynnikami. Jednakże udawanie obrażonej to jakaś gra, może warto się przyjrzeć czym spowodowana? Widzisz to sama przecież. Często rozmowa szczera z partnerem, trochę łez, obala mury. A może z terapeutą o tym trzeba pogadać, obeznany w Twoich sprawach najszybciej znajdzie powód. A może jakieś zachowanie partnera wzbudziło nieufność czy lęk? Może głodowe sprawy?
Nie wolno jednoznacznie oceniać, że ktoś się nie nadaje do związków. nie wiedząc w czym rzecz.
Zrób wszystko żebyś nie żałowała wartościowego faceta. To deficytowy "towar". :skromny:
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
gregor71 
Towarzyski
alkoholik



Pomógł: 3 razy
Wiek: 52
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 297
Skąd: Bawaria
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 17:48   

Ja mam za sobą 11 miesięcy nie picia bez terapii,tylko aż fora alko.

Nawet w mglistej przyszłości nie wyobrażam sobie bym mógł podołać bycia z kimś.
Może za te 5 lat,ale tylko może.
Miedzy innymi z niżej wymienionych powodów.
emigrantka napisał/a:
Ostatnio jednak zaczęłam przyglądać mu się nieco bardziej krytycznie ,analizuję jego postępowanie ,doszukuję się , ciągle chce go testować .Nikt nie jest idealny , nie ma ludzi nieomylnych i nie popełniających błędów wiem to i co ? i nic .


Przed miesiącem poznałem kobietę.Tylko przez telefon.Sporo rozmawialiśmy.Fajnie się gadało,ale z czasem zrozumiałem że nie dam jeszcze rady.Skończyło się zanim zaczęło.Dobrze dla obojga.
_________________
świadoma świadomość
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Pomogła: 12 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 18:10   

Na sesji indywidualnej terapeutka zasugerowała mi ,abym znalazła sobie partnera ,źle znoszę samotność , nie mam rodziny ,syn daleko rodzice nie żyją .Początkowo próbowałam wejść w realcje koleżeńskie jednak to trudne ,,,wcześniej czy później któraś ze stron chce czegoś więcej.
5 lat !!ło boże ,,to ja za pięć lat będę strasznie stara !!
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
Ostatnio zmieniony przez emigrantka Pią 22 Cze, 2012 18:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 18:13   

emigrantka napisał/a:
za pięć lat będę strasznie stara !!

Nie pitol. Tak jakbyś nie wiedziała, że kobieta jest jak .........cholera, no wiesz jaki napój i jest coraz lepsza wtedy :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Pomogła: 12 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 18:17   

pterodaktyll, jasne ,a gdzie w tym wszystkim moje dobre samopoczucie ??
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 11