|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Beba, marsz na mityng! |
Autor |
Wiadomość |
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 20:38
|
|
|
henrykg napisał/a: | to kwestja grupy na jaką się trafi. |
No to może ja zbyt krótko szukałam i zbyt szybko dałam za wygraną Jakoś się nie odnalazłam w AA,
próbowałam chodzić na jedną grupę w Łodzi i odwiedziłam kilka w Krakowie i jakoś nie zaskoczyło
No i nie uczęszczam i już! Trochę zazdroszczę ludziom, którzy realizują się w AA,
bo to napewno jakiś bodziec do bycia trzeźwym, ale mnie on nie bódł bodziec ów.
Ubodła mnie terapia, a od tamtej pory sama się bodę tym bodźcem i jest OK,
nie piję od ponad 3 lat i mam się dobrze.
Nie mówię tego, żeby pomniejszyć rolę AA w trzeźwieniu, albo by kogokolwiek zniechęcić do mityngów,
po prostu jedni mają tak a inni inaczej - ja należę do tych innych widocznie.
Tym niemniej zawsze zachęcam początkujących do udziału w mityngach AA,
bo znam sporo osób, którym to bardzo pomaga bądź pomagało na początku trzeźwienia.
Podobnie zachęcam do terapii grupowej, bo odczułam jej zbawienne działanie na własnej skórze,
mimo, że znam także jej przeciwników, niektórych wręcz zagorzałych. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 20:44
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | ja należę do tych innych widocznie. |
To może ze mną jest podobnie Wiedźmo? No nijak nie czuję potrzeby pójścia na miting Bazuję jedynie na tym co mówią inni, to znaczy, ze trzeba niby chodzić - a mnie jakos w ogóle nie ciągnie. A naprawdę mam sie już ósmy miesiąc bez tego bardzo dobrze. |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:01
|
|
|
Beba! Do cholery!
Powinnam się raczej ugryźć w klawiaturę zanim to napisałam, bo widzę, że to woda na Twój młyn!
Przecież Ty nawet nie spróbowałaś! Skąd wiesz, że Ci nie podpasuje?
Ja próbowałam, byłam na 30 mityngach zanim stwierdziłam, że to nie dla mnie,
a i tak uważam, że zrobiłam to za szybko, powinnam przynajmniej zaliczyć te przepisowe 90,
bo po nich podobno zaskakuje.
Nie powinnaś rezygnować z czegoś, co znasz tylko ze słyszenia i pewnie jeszcze przefiltrowujesz sobie te informacje,
aby docierały do Ciebie tylko te od osób radzących sobie bez AA. Wrrrrr.... |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
taki ósmy
(konto nieaktywne) [*][*][*]
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 204
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:06
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Przecież Ty nawet nie spróbowałaś! Skąd wiesz, że Ci nie podpasuje? |
Ewunia. Z ust mi to wyjęłaś |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:08
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Beba! Do cholery!
Powinnam się raczej ugryźć w klawiaturę zanim to napisałam, bo widzę, że to woda na Twój młyn! |
Wcale nie Napisałam tak, bo znam siebie bardzo dobrze - ja kończąc terapię, juz widziałam, ze na mitingi na pewno chodzić nie będę
Jednak - i chciałam to zaznaczyć wyraźnie- jezeli tylko odczuję taką potrzebę bo np. będę sie źle czuła albo wiedziała, ze nie dam sobie sama rady, wtedy wiem, ze na pewno pofrunę na miting - bo bardzo mocno chcę żyć tak jak teraz, bez alkoholu !!! |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Beniamin
Towarzyski
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 475
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:11
|
|
|
co to ma być Bebe ?
spokojnie Siebie poczytaj, nie wiem jak Ty ale ja to już gdzieś słyszałem
kolokwialnie
ŚCIEMA |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:13
|
|
|
Beniamin napisał/a: | spokojnie Siebie poczytaj, nie wiem jak Ty ale ja to już gdzieś słyszałem
|
Taaak? A gdzie? |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Beniamin
Towarzyski
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 475
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:21
|
|
|
Wiesz z chadzaniem na mitingi to jest tak jak z odwiedzaniem galerii malarskiej,
jeden idzie tam podziwiać sztukę, drugi który maluje w domu podziwia technikę, inny chodzi dlatego bo tak wypada w jego "towarzystwie".
Sedno w tym że każdy z nich coś zyskuje, robi to inaczej, z innych pobudek ale wynoszą coś dla siebie.
Łączy ich jedno, odpowiedni styl myślenia. Oczywiście dostosowany do własnych zapotrzebowań ale dotyczące tego samego miejsca .... "galerii". |
|
|
|
|
Ksenia34
Towarzyski
Pomogła: 2 razy Wiek: 50 Dołączyła: 13 Paź 2008 Posty: 411 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:32
|
|
|
Ja bym bardzo chciala czesciej chodzic na mitingi ale mam za male dzieci i latac tak codziennie i wracac okolo 24.00 to nie wypada.Ciesze sie ze chodze teraz 2 razy w tyg i narazie mi to odpowiada.Mysle Bebetko,ze powinnas sprobowac chociaz,ale oczywiscie to Twoj wybor. |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:43
|
|
|
Ksenia34 napisał/a: | ale oczywiscie to Twoj wybor. |
Dzięki Kseniu |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:44
|
|
|
Bardzo trafnie to opisałeś Ben.
I tak , jak napisała Wiedźma- mówi się o 90 mitingach, jako tych utwierdzających, przekonywujących do wyboru tej drogi.
Ty myslisz Bebetko, że ja fruwająco szłam na pierwsze mitingi po terapii... gdziezby, czułam się jak po pręgieżem, poszłam, bo właściciel ośrodka , w którym byłam na terapii bardzo do tego namawiał i kontaktował się z nami po terapii dopilnowując niejako, czy będziemy nasze trzeźwienie kontynuować poprzez mitingi, których jest gorącym zwolennikiem i członkiem AA.
Poszlam, najpierw się przyzwyczaiłam, a później polubiłam tych ludzi, teraz chodzę tam, bo czuję taką potrzebę, a po mitingu odczuwam ulgę, poprawę nastroju.
Bebetka napisał/a: | Jednak - i chciałam to zaznaczyć wyraźnie- jezeli tylko odczuję taką potrzebę bo np. będę sie źle czuła albo wiedziała, ze nie dam sobie sama rady, wtedy wiem, ze na pewno pofrunę na miting - bo bardzo mocno chcę żyć tak jak teraz, bez alkoholu !!! |
Bebetko w tym rzecz, że nasza choroba działa tak, że najczęściej sami nie rozpoznajemy chwili nawrotu, omamia nas i zakręca, sami zaczynamy znowu się oszukiwać,a inni ludzie, alkoholicy potrafią powiedzieć drugiej osobie, że coś się z nią dzieje, żeby sie sobie przyjrzała i być może uniknęła zapicia...albo powrotu do dawnego picia na amen. Mnie już zdarzyło się dostac zwrot, że jestem jakaś inna, coś sie dzieje. Poprzyglądałam się i mieli rację. Zdązyłam działać i naprawić ten stan. |
Ostatnio zmieniony przez Jagna Czw 07 Maj, 2009 13:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 21:55
|
|
|
Problem w tym, ze jestem okropnym uparciuchem, nawet nie wiecie jak okropnym Czasem ta przypadłość bardzo mi pomaga w życiu, a czasem przeszkadza. Wiem jedno, jeżeli zostanę do czegokolwiek zmuszona, prędzej czy później i tak wyjdzie na moje - wiem to juz z doświadczenia....naprawdę. To tak jak z terapią.....mało kto mi wierzył, ze dobrowolnie, sama zdecydowałam o tym żeby się leczyć i zamknąć na dwa miesiące. Do pewnych rzeczy, wniosków najlepiej jak dochodzę sama...tak już mam Wtedy bardzo szanuje takie wybory bo sa moje!!
Niemniej jednak, naprawdę czytam i słucham z ogromną uwagą to co napisaliście i piszecie w tym temacie i za to bardzo Wam dziekuję To sa przecież Wasze bardzo cenne dla mnie doświadczenia. |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
Ostatnio zmieniony przez Bebetka Śro 06 Maj, 2009 21:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 22:01
|
|
|
Bebetka napisał/a: | Do pewnych rzeczy, wniosków najlepiej jak dochodzę sama...tak już mam |
Jednego tu nie mogę pojąć. Dlaczego uparłaś się wyważać otwarte drzwi |
_________________ |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 22:02
|
|
|
Bebetka napisał/a: | Problem w tym, ze jestem okropnym uparciuchem, nawet nie wiecie jak okropnym |
Ja wiem. Bo sama jestem. OKROPNYM uparciuchem, żadne przymusy nie działają.
Nie jestes odosobniona,ani wyjątkowa w tym- upór czy inaczej nazywając brak POKORY to typowa cecha alkoholika, bardzo zresztą charakterystyczna.
To właśnie na mitingu dowiedziałam się, jak uczyć się pokory, do życia, do ludzi, do sytuacji. Upór zamieniłam na wytrwałość w dążeniu do celu, a pychę i oportunizm właśnie na pokorę...choć wciąż muszę pracowac nad tym. Wiele łatwiej, szczęśliwiej mi się zyje z moja pokorą, choć wciąż niedoskonała. |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2009 22:02
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Dlaczego uparłaś się wyważać otwarte drzwi |
Zawsze tak robię ..... nie wiem czemu? |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|