Co ja mogę teraz? |
Autor |
Wiadomość |
Tajga
(konto nieaktywne)
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 1585
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2012 20:41
|
|
|
rafal31 napisał/a: | szkoda ze inni nie wyznają podobnych zasad |
No, szkoda.
Nie spotkałam się dotąd z czymś takim.
Może na najbliższym mitingu porusz ten problem...
Przecież to rażące łamanie anonimowości
|
_________________ Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2012 20:48
|
|
|
Tajga napisał/a: | Może na najbliższym mitingu porusz ten problem... |
Wydaje mi się że AA nie zajmuje stanowiska wobec problemów spoza Wspólnoty...
Rzecz miała miejsce w stowarzyszeniu abstynenckim... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
rafal31
Małomówny
Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 32
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2012 22:29
|
|
|
Tajga napisał/a: | Może na najbliższym mitingu porusz ten problem...
Przecież to rażące łamanie anonimowości |
ja uczęszczam na grupę terapeutyczna. temat poruszyłem. terapeutka szybko wychwyciła ze to nie problem w zdjęciu tylko w wstydzie który odczuwam. wiec tematem terapii stał się wówczas "wstyd".
dziękuje za te słowa. tez uważam ze to łamanie anonimowości. cóż mamy zrobić jak wszyscy praktycznie poza nami uważają ze anonimowość tylko na mitingu obowiązuje a poza nim to już pełna wolność. nie pomyśleli tylko o jednym ze jak ktoś sobie daje więcej wolności to tym samym zabiera ja komuś a ten ktoś zrobi wszytko żeby nie dać sobie jej odebrać. |
_________________ http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
Tajga
(konto nieaktywne)
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 1585
|
Wysłany: Śro 25 Lip, 2012 07:47
|
|
|
staaw napisał/a: | Wydaje mi się że AA nie zajmuje stanowiska wobec problemów spoza Wspólnoty... |
Dobrze Ci się wydaje Stasiu.
To nawet Tradycja 10, ale nie zapominaj, że na mitingu
zawsze pytamy o problem który zakłóca nam spokój...i Rafał ma prawo
o tym opowiedzieć, i wysłuchać doświadczeń innych, w podobnej sytuacji.
Nieważne, czy ten problem zaistniał u cioci na imieninach, czy w Stowarzyszeniu
Prawdaż? |
_________________ Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Śro 25 Lip, 2012 07:57
|
|
|
Tajga napisał/a: | Prawdaż? |
Prawdaż, wydawało mi się że mówisz o "skardze"...
W emocjach jak najbardziej...
No i ten wstyd do przepracowania z terapeutką... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Tajga
(konto nieaktywne)
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 1585
|
Wysłany: Śro 25 Lip, 2012 08:45
|
|
|
rafal31 napisał/a: | terapeutka szybko wychwyciła ze to nie problem w zdjęciu tylko w wstydzie który odczuwam. wiec tematem terapii stał się wówczas "wstyd". |
Jakoś mi nie pasuje ten WSTYD.
Wstydzić to się może ktoś komu w tramwaju spodnie spadną.
Uważam , że problem jest w czym innym...
W tym, że odebrano człowiekowi poczucie bezpieczeństwa tam
gdzie powinien się czuć jak najbardziej bezpieczny.
Pogwałcono jego prawo do anonimowości, nie zapytano o zgodę na robienie fotek,,
i nie zapytano czy można je dalej puścić w świat.
To wyszło mniej więcej tak..." WY alkoholicy jesteście, więc kto by się z Wami liczył,
można robić co się chce".
Tematem zajęć na terapii ( moim zdaniem) raczej powinna być ZŁOŚĆ, lub BEZSILNOŚĆ...(nie wobec alkoholu)
Na takie poczynania pana (redaktora?) |
_________________ Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon |
|
|
|
|
Dziubas
(konto nieaktywne)
Pomógł: 16 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Gru 2011 Posty: 1251 Skąd: W-w
|
Wysłany: Śro 25 Lip, 2012 08:51
|
|
|
Oj Rafał,Rafał
Wszystko to co napisałeś, postrzegam jako brak akceptacji swojej choroby.
Moim zdaniem nie przyznałeś się jeszcze, że jesteś alkoholikiem.
Twoja terapka wychwyciła "wstyd" i zrobiła z tego temat. Wstyd przed czym? Czyż nie przed przyznaniem się do alkoholizmu?
Endriu wychwycił, że nie "przerobiłeś" kroku pierwszego.Czy zadałeś sobie trud żeby chociaż przeczytać pełną wersję "kroków"? Jedyne co wyciągnąłeś z programu Wspólnoty Anonimowych Alkoholików to 12-ta Tradycja, a całą odpowiedzialność zrzucasz na nie przestrzeganie tej zasady przez ludzi, "abstynentów", którzy tej Tradycji mogą w ogóle nie znać.
Wałkujesz temat zdjęcia. W czym problem?Przecież Jesteś abstynentem i byłeś na imprezie abstynenckiej. Więc kto miałby Cię kojarzyć z alkoholikiem?
Abstynencja przecież może wynikać z różnych innych powodów,np. religijnych.
Na koniec o wolności.
Wolności daję sobie tyle, ile jest mi potrzebne. To ja sobie ją daje i innym wara od niej.
Pewien mądry grek napisał: "Nie oczekuję niczego, nie boję się niczego, jestem wolny"
.
Czy wstyd nie jest lękiem właśnie?
Pozdrawiam i więcej dystansu życzę. |
Ostatnio zmieniony przez Dziubas Śro 25 Lip, 2012 08:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|