Psychoza alkoholowa. |
Autor |
Wiadomość |
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2012 09:53
|
|
|
plusio napisał/a: | Teraz gdy to pisze wale 3 browar juz. Men ty piszesz, ze juz nie bedziesz pic w ciagach. Czlowieku ty jestes jeszcze za glupi by nawet pisac na tym forum. |
a Teraz dostajesz pierwszą czerwoną kartkę - szymek |
|
|
|
|
Masakra
Trajkotka O jedna impreze za duzo
Pomógł: 11 razy Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 1435
|
Wysłany: Śro 25 Lip, 2012 18:18
|
|
|
Czesc Ja tez wczesnie zaczynalem i tez wczesnie dopracowalem sie podbnych atrakcji takze wiem co czujesz. Powiem tak, na poczatku tez chcialem to ograniczac albo radzic sobie samemu i przez chwile bylo lepiej ale pozniej... jeszcze gorzej. Pozniej dowiedzialem sie, ze jest to choroba i ze to trzeba leczyc. Oczywiscie jakis czas bylem madrzejszy ale za kazdym razem wracalem do picia. Dopiero jak sie poddalem i poszedlem na terapie udalo mi sie nie pic do dzisiaj. Dluga droga przed Toba ale gwarantuje, ze warto
JaKaJA napisał/a: | masakra |
W czym moge pomoc? |
_________________ Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A
Dulcius Ex Asperis |
Ostatnio zmieniony przez Masakra Śro 25 Lip, 2012 18:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 46 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Śro 25 Lip, 2012 20:38
|
|
|
|
_________________ Cała jestem z miłości |
|
|
|
|
Jędrek
Trajkotka ALKOHOLIK
Pomógł: 17 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 1617
|
Wysłany: Sob 28 Lip, 2012 08:10
|
|
|
plusio napisał/a: | naprawde na dzien dzisiejszy twoj poziom swiadomosci jest zbyt niski by dyskutowac nawet co sie dzieje w twojej bance. |
Plusio nie sądź wszystkich wg siebie... każdy ma swoją świadomość i swoje dno...
Dziesięc lat temu nawet mi przez myśl nie przeszło żeby się zidentyfikować z alkoholem... chociaż już 15 lat temu rwały mi się filmy, piłem ciągami i w samotności....
Ale jak już pierdyknąłęm o glebę, to kombinowałem jak sobie pomóc. Tak- KOMBINOWAŁEM. Bo w głowie mi sie nie mieściło życie bez alkoholu i kumpli z którymi piłem.... Ale po dwóch latach zacząłem sie przestawiać |
_________________ Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany. |
|
|
|
|
|