Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: yuraa
Nie 15 Kwi, 2012 14:23
gdzie szukac pomocy
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 06 Lip, 2012 23:33   

tlalok napisał/a:

zakład przyjęty :)

tu stawką jest życie i to już zrozumiałem .
:mysli:
_________________
:ptero:
 
     
tlalok 
Towarzyski
trzeźwiejący alkoholik



Wiek: 51
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 198
Skąd: z Księżyca
Wysłany: Wto 24 Lip, 2012 08:58   

no i po urlopie... odpoczynek z dzieciakami bardzo mi pomógł się pozbierać
_________________
Jak odnaleźć nagle radość i nadzieję?!
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 25 Lip, 2012 21:21   

a trzeźwy był ten urlop?
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
tlalok 
Towarzyski
trzeźwiejący alkoholik



Wiek: 51
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 198
Skąd: z Księżyca
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012 08:25   

endriu napisał/a:
a trzeźwy był ten urlop?


urlop tak był trzeźwy i bardzo udany nie licząc skręconej nogi na desce :)

dzieciaki zostały na kolejne dwa tygodnie nad morzem a ja sam urzęduję i imieniny po powrocie już mniej bo dałem się "porwać na ryby kolegom na noc nad Wisłe" i popiłem ale na szczęście następnego dnia opanowałem sytuację

prawda jest taka że kolejny raz potwierdziłem brak woli
_________________
Jak odnaleźć nagle radość i nadzieję?!
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012 09:33   

tlalok napisał/a:
moralnie czuję się fatalnie jak zawsze po przepiciu i jak zawsze sobie mówię że ostatni raz piłem alkohol a potem niby niechcący kupuję butelkę wódki i chowam żeby nikt nie widział

nie mam już do siebie siły i muszę poszukać pomocy bo to jest ostatni dzwonek


to apropo tego twojego opanowania sytuacji :uoee:
_________________
wampirzyca
 
     
Czarny 
Towarzyski



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 389
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012 10:02   

tlalok napisał/a:



prawda jest taka że kolejny raz potwierdziłem brak woli
O jakiej Ty woli mówisz? Bo jeżeli o silnej to Ci była potrzebna żeby ze skręconą nogą iść nad Wisłę "na ryby?" :)Natomiast aby nie zapić potrzebna jest nie wola tylko świadomość swojej choroby, oraz świadomość że można ją leczyć, Powodzenia! :)
_________________
Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. :)
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012 10:34   

tlalok napisał/a:
popiłem ale na szczęście następnego dnia opanowałem sytuację

Nooo, czyli Kozak jesteś....
:zemdlal:
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012 12:43   

tlalok napisał/a:
urlop tak był trzeźwy i bardzo udany...
po powrocie już mniej bo dałem się "porwać na ryby kolegom na noc nad Wisłe" i popiłem

czyli urlop nie był trzeźwy tylko na d*** a po powrocie zwieracze puściły...
_________________
Nie piję od 29.04.2011
Ostatnio zmieniony przez endriu Pon 30 Lip, 2012 12:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Jonesy 
Upierdliwiec



Pomógł: 41 razy
Wiek: 43
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 2412
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012 12:48   

Oj tam oj tam.
Najważniejsze że żona i dzieci nic nie wiedzą, więc zupełnie jakby nic się nie stało.
Sprytny i zaradny człowiek to zawsze sobie poradzi :okok:

No i jeszcze w dodatku wyszło to tobie na lepsze, bo znowu sobie udowodniłeś że masz słabą wolę.

Czyli wszystko na plus, prawda?

:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
_________________
Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
 
     
piotr7 
Gaduła


Pomógł: 9 razy
Wiek: 70
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 949
Skąd: lubuskie
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012 14:32   

Teraz trochę nie picia i znowusz mały dołek.
Skąd ja to znam?
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012 17:07   

Cytat:
popiłem ale na szczęście następnego dnia opanowałem sytuację
klinem ?
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012 18:38   

Andrzej napisał/a:
Cytat:
popiłem ale na szczęście następnego dnia opanowałem sytuację
klinem ?

siłą woli........
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12