Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
lodówka
Autor Wiadomość
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 10:41   lodówka

Co może być przyczyną zbyt długiej/częstej pracy lodówki?


...bo skutek zobaczę z pewnością na najbliższym rachunku za energię elektryczną :uoee:
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 10:43   

esaneta napisał/a:
Co może być przyczyną zbyt długiej/częstej pracy lodówki?

Brak kasy na nową? :mysli:
_________________
:ptero:
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 10:46   

pterodaktyll napisał/a:
esaneta napisał/a:
Co może być przyczyną zbyt długiej/częstej pracy lodówki?

Brak kasy na nową? :mysli:

czy uważasz że 7 lat na lodówkę to za dużo?
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 10:47   Re: lodówka

esaneta napisał/a:
Co może być przyczyną zbyt długiej/częstej pracy lodówki?


...bo skutek zobaczę z pewnością na najbliższym rachunku za energię elektryczną :uoee:

Dawno nie odmrażana
Źle ustawiony (na maxa) termostat
Dziurawa uszczelka przy drzwiach
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 10:48   

- ilość tego co należny schłodzić
- nieszczelność przestrzeni chłodzącej
- nieodpowiednia temp w środku przestrzeni
- termostat (jeżeli lodówka praktycznie się nie wyłącza)
- brak czynnika chłodzącego (nieszczelność w rureczkach z tyłu)
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 10:49   

esaneta napisał/a:
czy uważasz że 7 lat na lodówkę to za dużo?

Stawiał bym na uszczelkę przy drzwiach.
Niedroga...

Fajnie że przypomniałeś o termostacie Szymku...
Uszkodzony- to się wcale nie wyłącza, u mnie czujnik (taki drucik) jest w plastikowym "pudełeczku". Kiedy "sam" się odepnie od ścianki zamrażalnika, też lodówka chłodzi jak głupia...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Sob 11 Sie, 2012 10:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 10:51   

Zgadzam się ze Stasiem. Niedomykające się drzwi, zwłaszcza podczas upałów. :tak: Albo uszczelka jest do wymiany, albo wystarczy dobrze "spionizować" lodówkę. :)
 
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 10:57   

staaw napisał/a:
Stawiał bym na uszczelkę przy drzwiach.

też tak myślę - czy umiałabym zrobic to sama?

Tomoe napisał/a:
albo wystarczy dobrze "spionizować" lodówkę

a jak tego dokonać?
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 11:02   

esaneta napisał/a:
staaw napisał/a:
Stawiał bym na uszczelkę przy drzwiach.

też tak myślę - czy umiałabym zrobic to sama?

Myślę że tak... Ona jest przymocowana do drzwi na takich grzybkach jak tapicerka w samochodzie... Wiesz już? :lol2:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 11:05   

esaneta napisał/a:
Tomoe napisał/a:
albo wystarczy dobrze "spionizować" lodówkę

a jak tego dokonać?

staaw napisał/a:
staaw napisał/a:
Stawiał bym na uszczelkę przy drzwiach.

też tak myślę - czy umiałabym zrobic to sama?

Myślę że tak...

W tym kontekście to myślę, że sama nie dasz sobie rady :)
_________________
:ptero:
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 11:07   

staaw napisał/a:
Wiesz już?

aż tak bardzo ten jednorazowy blond na głowie to mi nie zaszkodził :mgreen:
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 11:10   

esaneta napisał/a:
tak bardzo ten jednorazowy blond na głowie to mi nie zaszkodził

kupiłas sobie peruke jednorazówkę? :mysli:
_________________
:ptero:
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 11:12   

pterodaktyll napisał/a:
esaneta napisał/a:
tak bardzo ten jednorazowy blond na głowie to mi nie zaszkodził

kupiłas sobie peruke jednorazówkę? :mysli:

nie, jakies dwadzieścia lat temu kupiłam sobie tubkę farby :mgreen:
nigdy więcej :szok:
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 11:14   

esaneta napisał/a:
jakies dwadzieścia lat temu kupiłam sobie tubkę farby :mgreen:
nigdy więcej

co Ty powiesz....i zadziałało po dwudziestu latach???!!! :szok:
_________________
:ptero:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 11 Sie, 2012 11:16   

pterodaktyll napisał/a:
esaneta napisał/a:
jakies dwadzieścia lat temu kupiłam sobie tubkę farby :mgreen:
nigdy więcej

co Ty powiesz....i zadziałało po dwudziestu latach???!!!

Niewiele jest firm badających długofalowe oddziaływanie swoich produktów... :bezradny:
Kiedy Rentgen wynalazł promienie x, uważano je za lecznicze... :lol2:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,63 sekundy. Zapytań do SQL: 12