"Spłukany za młodu" czyli jak przepić majątek |
Autor |
Wiadomość |
Marc-elus
Uzależniony od netu
Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
|
|
|
|
KICAJKA
Trajkotka współuzależniona-stara al-anonka
Wiek: 64 Dołączyła: 28 Wrz 2009 Posty: 1555 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Nie 19 Sie, 2012 16:05
|
|
|
Faktycznie,lepiej by byłogdyby spadku nie dostał
Kiedyś było inaczej (choć komuna ale różnych rzeczy pilnowali)
ja dostałam spadek w wieku 12 lat: 1/4 domu i działki-
po zatwierdzeniu notarialnym - automatycznie dostałam kuratora
i tylko w porozumieniu z nim rodzice mogli cokolwiek zrobić.
Choć i tak czekaliśmy ze sprzedażą aż będę pełnoletnia |
_________________ " Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
|
|
|
|
|
A_ka
Milczek A_ka
Wiek: 98 Dołączyła: 14 Sie 2012 Posty: 1 Skąd: z BOR-u tajemniczego
|
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 16:12
|
|
|
Mnie przerazila bezdusznosc( s..o) , brak elementarnych zasad jakie zaprezentowali pracownicy MOPS i prawnicy zatwierdzajacy te "transakcje", o tych ktorzy organizowali ten proceder nie wspomnie > do paki .To zwyczajne wykorzystywanie chorej i nieswiadomej osoby .O konstytucyjnych prawach nieletniego .. czy ktos pamietal ????
Mysle ze te ..sprzedaze z powodow formalnych powinny zoostac anulowane > a osoby nadzorujace zachowanie spoleczno-prawnych norm powinny zadbac o zwrot naleznego zapisu . |
|
|
|
|
pchor
Towarzyski
Wiek: 46 Dołączył: 29 Lip 2011 Posty: 165
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 19:55
|
|
|
Mój dawny znajomy, wiele lat, krótko po 18 urodzinach został założycielem i jednym właścielem dość dużej firmy. Zatrudniał kilkanaście osób i miał potężny obrót. Za całość odpowiadał jego ojczym. Który z jakiś tam przyczyn nie mógł tego robić sam. Po jakimś czasie okazało się że nie odpowadził nic ani do US ani ZUS, w dodatku wziął kredyty na działalność wszędzie gdzie dawali. Rok był 96 więc pewnie łatwiej o przekręty w urzędach było... Z tym całym majdanem facet zapadł się pod ziemię.
Kolega sam. Firmę zamknęli od razu, bank zajął co zostało. Od tamtej pory nie może legalnie zarobić złotówki bo wszystko mu zajmuje jakiś komornik. Nie ma i nie będzie miał nic nigdy w życiu. Mówił mi że samych odsetek każdego roku przybijają mu ileś tam set tysięcy. Żyje w komunalnym bloku na granicy życia i śmierci. Ma 35 lat |
|
|
|
|
|