Dlaczego stalem sie alkoholikiem? |
Autor |
Wiadomość |
chrzciciel
Małomówny chrzciciel
Wiek: 51 Dołączył: 13 Wrz 2012 Posty: 56
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 20:12 Dlaczego stalem sie alkoholikiem?
|
|
|
Kazdy zaczynal pic towarzysko,nie wylaczajac mnie samego. Jednak powodami,dla ktorych siegalem po alkohol byla-chec akceptacji,przelamanie niesmialosci. Jakie byly wasze powody siegania po alkohol??? Pozdrawiam |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 20:23
|
|
|
nie wiem dlaczego stałem sie alkoholikiem
wiem dlaczego zacząłem pić: by się przypodobać innym, troszkę nieśmiały byłem, by nie odstawać na szkolnych imprezach od innych, by poczuć, ze kręci mi się w głowie...
wtedy tak myślałem |
|
|
|
|
mia83
Towarzyski wstaję :)
Pomogła: 1 raz Wiek: 41 Dołączyła: 27 Sie 2012 Posty: 170
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 20:24
|
|
|
Witaj chrzcicielu!
Jakie były moje? Nie pamiętam... te pierwsze picie... w wieku 16 lat chyba. Z ciekawości, więc banalnie, więcej przyczyn nie pamiętam. Za to pamiętam, dlaczego intensywnie piłam w późniejszych i dużo późniejszych latach. I samotnie - bo to rozrywka, bo co innego robić w pusty, samotny wieczór? Bo trzeba mieć z życia jakąś przyjemność. Bo bałam się swoich myśli... Bo powtarzam wzorzec z domu.
Zgaduję, bom jeszcze przed terapią. |
_________________ Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że jego realizacja wymaga czasu.
Czas i tak upłynie. |
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 20:36
|
|
|
Dlaczego stałam się alkoholiczką?
a dlaczego choruje się na cukrzycę?
- wiele przyczyn na to się złożyło.
A dlaczego piłam - bo traciła się moją moja nieśmiałość, język się rozwiązywał - tak było na początku, później bo stres, bo radość, bo smutek, bo nuda....każdy pretekst był dobry a nawet jego brak |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Pomógł: 41 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2407
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 20:40
|
|
|
Bo od pierwszego wypitego piwa w czerwcu 1996 roku wiedziałem, że to jest dokładnie to... |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 46 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 20:43
|
|
|
A po co Ci ta wiedza? jeśli wiesz,że jestes alkoholikiem i zaakceptowałeś to po cóż Ci te pytania? to tak jakby pytać dlaczego urodziłem się tam gdzie się urodziłem-bez sensu zupełnie |
_________________ Cała jestem z miłości |
|
|
|
|
chrzciciel
Małomówny chrzciciel
Wiek: 51 Dołączył: 13 Wrz 2012 Posty: 56
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 20:44
|
|
|
Zanim wpadlem w nalog alkohol paradoksalnie pomagal mi,tak jak napisalem...dlatego nie widzac w tym niczego zlego siegalem po niego coraz czesciej..i czesciej-wiadomo,co bylo pozniej. WITAM WSZYSTKICH. |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 20:45
|
|
|
chrzciciel napisał/a: | Zanim wpadlem w nalog alkohol paradoksalnie pomagal mi |
częste zazywanie trucizny pomagało Ci? chyba komus innemu... nie Tobie |
|
|
|
|
Dora
(konto nieaktywne)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 12 Sie 2011 Posty: 1133 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 20:46
|
|
|
Czułam sie gorsza od innych i nic nie warta. Dopiero po wypiciu alko stawałam się lwem i wampem, wreszcie czułam na sobie pożądliwy wzrok i podziw. A nawet sama preparowałam opowieści o moich osiągnięciach, zasługach, tylko po to żeby widzieć w tych pijackich mordach to coś, PODZIW... Szkoda gadać |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile...
Ryszard Riedel |
|
|
|
|
jolkajolka
Trajkotka
Pomogła: 8 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Sie 2009 Posty: 1388 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 21:06
|
|
|
Dora napisał/a: | Czułam sie gorsza od innych i nic nie warta. Dopiero po wypiciu alko stawałam się lwem i wampem, wreszcie czułam na sobie pożądliwy wzrok i podziw. A nawet sama preparowałam opowieści o moich osiągnięciach, zasługach, tylko po to żeby widzieć w tych pijackich mordach to coś, PODZIW... Szkoda gadać |
Ja podobnie... |
_________________ "Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe |
|
|
|
|
leon
Trajkotka
Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 1744
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 21:06
|
|
|
Na dzielnicy gdzie sie wychowalem po prostu nie wypadalo nie pic,wcale mi to nie smakowalo na poczatku,po prostu pilem,palilem od maloletniego wieku,zeby nie odstawac,taka prawda,potem mi sie coraz bardziej podobalo,az dolaczylem do skladu alko |
_________________ I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika |
|
|
|
|
Dora
(konto nieaktywne)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 12 Sie 2011 Posty: 1133 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 21:10
|
|
|
jolkajolka napisał/a: | Ja podobnie... | |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile...
Ryszard Riedel |
Ostatnio zmieniony przez Dora Pią 14 Wrz, 2012 21:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mia83
Towarzyski wstaję :)
Pomogła: 1 raz Wiek: 41 Dołączyła: 27 Sie 2012 Posty: 170
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 21:30
|
|
|
Dora napisał/a: | jolkajolka napisał/a: | Ja podobnie... | |
I my wszyscy podobnie, mogłabym się pod waszymi postami podpisać.... bo racjonalnego powodu brakowało często. |
_________________ Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że jego realizacja wymaga czasu.
Czas i tak upłynie. |
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 21:43
|
|
|
Dlaczego stałem się alkoholikiem, nie wiem.Dlaczego mam problemy ze wzrokiem(od 2 klasy szkoły średniej) nie wiem.Jeszcze parę razy...nie wiem.Dlaczego zacząłem pić w sposób odbiegający od towarzyskiego-wiem.Nie radziłem sobie z emocjami, uczuciami, nadmiarem wolnego czasu(pewien okres życia), ze swoimi frustracjami, poczuciem niskiej wartości... żeby się znieczulić, choćby na chwilę.To początek, a pod koniec bo nie potrafiłem już bez alkoholu funkcjonować.Zdobycie go i picie stało się celem samym w sobie. Na pytanie bliskich czemu pije, odpowiadałem że dlatego że jestem alkoholikiem a alkoholik pije.Alkoholizm z którego zacząłem sobie zdawać sprawę stał się dla mnie wymówką dla mojego picia. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
mia83
Towarzyski wstaję :)
Pomogła: 1 raz Wiek: 41 Dołączyła: 27 Sie 2012 Posty: 170
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012 22:10
|
|
|
Aha, jeszcze jedno - wydaje mi się samej, że po alkoholu jestem lepsza dla ludzi, bardziej empatyczna, wrażliwa na ich potrzeby i bardziej otwarta w okazywaniu uczuć wobec nich. Bo bez alkoholu to tylko obojętność. Tak - wydaje mi się. |
_________________ Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że jego realizacja wymaga czasu.
Czas i tak upłynie. |
|
|
|
|
|