Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zalany aparat foto - jak ratować ?
Autor Wiadomość
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 26 Wrz, 2012 19:39   Zalany aparat foto - jak ratować ?

No i jak w temacie :( zalałam swój aparat - cyfrówkę wodą podczas kajakowania. Nie był włączony, baterie od razu wyciągnięte, karta pamięci też i cały jest wietrzony już 3 dzień. Widzę, że pomału "odparowuje" ale czytając info w necie raczej nie na wiele to się zda. Tylko, że każdy doradza to co gdzieś przeczytał ale nikt na swoim przykładzie.
Może komuś z was przydarzyła się podobna historia ? jak się zakończyła ? (oby optymistycznie :prosi: ) a może ktoś z was ma pomysł jak przechytrzyć serwis gwarancyjny ?
każda rada będzie dla mnie bardzo cenna :)
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 26 Wrz, 2012 19:46   

suszarka do wlosów ale nie najgorętszym strumieniem
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 26 Wrz, 2012 19:48   

Janioł napisał/a:
suszarka do wlosów ale nie najgorętszym strumieniem

robiłam :/ zaraz po powrocie do domu i codziennie powtarzam. Para jako tako schodzi z optyki ale jeszcze jest :(
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 26 Wrz, 2012 19:55   

evita napisał/a:
zalałam swój aparat - cyfrówkę wodą podczas kajakowania.

a co Ty nim robiłaś ,podwodne fotki ??? :roll:
evita napisał/a:
Tylko, że każdy doradza to co gdzieś przeczytał ale nikt na swoim przykładzie.

ja miałem przygodę ze zegarkiem,przy kupnie zapewniali że jest wodo odporny
nie robiłem żadnych kąpielowych próbek z nim,wystarczył pierwszy deszcz
i faktycznie okazał się wodoporny,zaparował i nie wylewał się długo,długo
ale chodził :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 26 Wrz, 2012 19:58   

Jacek napisał/a:
a co Ty nim robiłaś ,podwodne fotki ???

fotki własnymi ślepiami robiłam :P kajak mi się przewrócił do góry nogami :szok:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 26 Wrz, 2012 20:15   

evita napisał/a:
:P
:skromny:
no nie miałem takiego doświadczenia ,ale coś mnie mówi że najważniejsza do obsuszenia to akumulatorek - czyli to co tam prąd trzyma
o ile tego już szlag nie trafił - no to by było szkoda
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
Ostatnio zmieniony przez Jacek Śro 26 Wrz, 2012 20:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ysae 
Małomówny



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 12 Paź 2012
Posty: 41
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012 11:08   

Zetknelam sie z tym dwukrotnie, ze ryz najlepiej wyciaga wilgoc z elektroniki.
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 20 Lip, 2013 08:54   

Moj aparat zostal uratowany :) zaraz po wysuszeniu robil fatalne zdjecia wiec polecial w kat szafy a po jakims czasie gdy zerklam do niego to wszystko juz dzialalo jak nalezy i tak jest do tej pory :)

A trafilam ponownie do tego watku poniewaz mam w planie tym razem zakupic aparat wodoodporny (wole juz chuchac na zimne). Moze ktos ma jakies doswiadczenia w tym temacie i doradzi co wybrac ? Zaznaczam, ze moje finanse sa bardzo ograniczone :bezradny:
A moze u kogos lezy taki nieuzywany i chcialby sprzedac ?
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
ant69 
Towarzyski
ant69



Pomógł: 4 razy
Wiek: 55
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 498
Wysłany: Pon 29 Lip, 2013 15:08   

ja kupiłem za 3,5 stówy w ALDI-ku... (ale widziałem też fajne w biedronce za 4,5 stówy były do 10 metrów pod wodą... a ten mój tylko do 3 hahaha...) ale odporny na upadki z 1,5 m. ma 4x zoom optyczny i 12 megapixów matrycę... przykładowe zdjęcie z basenu (oczywiście pomniejszone i pogorszone, żeby tu weszło):
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 11