Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
zdecydowanie wole zwierzęta
Autor Wiadomość
smokooka 
Uzależniony od netu


Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Śro 19 Wrz, 2012 13:45   

I zazdrosne :szok:
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
Ostatnio zmieniony przez smokooka Śro 19 Wrz, 2012 13:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Śro 19 Wrz, 2012 13:50   

smokooka napisał/a:
I zazdrosne


może po łbie nie dostanę qqd23dc
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 19 Wrz, 2012 17:29   

Małgoś napisał/a:
Ja też tak mam, nie potrafię okazywać uczuć ludziom

człowiek to taka dziwna istota
można jemu tłumaczyć mówiąc i okazywać w gestach,na najróżniejsze sposoby ... a i tak nie pojmuje
kochanemu zwierzaczkowi,możesz gadać i gadać,będzie słuchał przekręcając łepek jak by rozumiał
a i tak nie rozumie
można go wiele nauczyć,siadu,podaj łapę i różnych innych
prócz jednego ... uczucia
to ma jedyne szczere nie wyuczone, tego ,ani go nauczysz,ani oduczysz ... zawsze będzie wierny swemu panu
:pies: :kot:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 19 Wrz, 2012 17:40   

Jacek napisał/a:
można go wiele nauczyć,siadu,podaj łapę i różnych innych
prócz jednego ... uczucia
to ma jedyne szczere nie wyuczone, tego ,ani go nauczysz,ani oduczysz ... zawsze będzie wierny swemu panu
:pies: :kot:


I jak się cieszy z powrotu człowieka do domu, to ma sie pewność,że jest to prawdziwa radość... :)
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 19 Wrz, 2012 18:38   

jolkajolka napisał/a:
I jak się cieszy z powrotu człowieka do domu, to ma sie pewność,że jest to prawdziwa radość...

taaa :beba: ... ta moja to merda ogonkiem,a gdy się pochylę,aby pogłaskać
to ona mnie trach w nos tymi swymi ząbalami 8|
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 19 Wrz, 2012 19:40   



:mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 19 Wrz, 2012 20:33   

świetny film "Hachiko: A Dog's story" --
"Mój przyjaciel Hachiko "
codziennie odprowadza swego pana o tej samej godzinie na dworzec, a później po niego przychodzi....i czeka za nim,nawet wtedy,gdy go już zabraknie


_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Śro 19 Wrz, 2012 21:37   

jolkajolka napisał/a:
I jak się cieszy z powrotu człowieka do domu, to ma sie pewność,że jest to prawdziwa radość...


U mnie stały wszystkie 4 w przedpokoju - 3 koty i pies :mgreen:
Teraz tylko 2 koty... ale są niezawodne ;)
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 20 Wrz, 2012 15:05   

Jacek napisał/a:
świetny film "Hachiko: A Dog's story" --
"Mój przyjaciel Hachiko "
codziennie odprowadza swego pana o tej samej godzinie na dworzec, a później po niego przychodzi....i czeka za nim,nawet wtedy,gdy go już zabraknie


<object width="420" height="315"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/-KqIzH5Kq8k?version=3&hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/-KqIzH5Kq8k?version=3&hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" width="420" height="315" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>


A wiesz pewnie,że to prawdziwa historia :)
http://www.google.com/url...tVb5Ty38wkebD-A

Moja poprzednia suka była rasy Akita Inu.. :(
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 20 Wrz, 2012 15:07   

Małgoś napisał/a:
Teraz tylko 2 koty... ale są niezawodne ;)


Wiem,wiem,miałam w życiu kilka kotów :)
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
Halloween 
(banita)


Wiek: 91
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 364
Wysłany: Wto 02 Paź, 2012 22:45   

[quote="Jacek"]
Małgoś napisał/a:
Ja też... niestety 8|
Aktualnie mam tylko dwa koty, a miałam trzy + psa. Psica umarła ze starości, tzn wet uśpił ją w domu...


"Stosunek do zwierząt jest miarą człowieczeństwa" - nie wiem kto to powiedział, ale zawsze bardzo mi się podobało.


w Twojej krótkiej wypowiedzi,użyłaś jedno słowo
które samo mówi że kochasz zwierzaczki

a mnie to się podoba to



Słowo UMARŁA masz na myśli. Racja, ja już jako dziecko nie godziłem się z tym że tylko człowiek może umrzeć a zwierze zawsze "zdycha" to jest po prostu niesprawiedliwe.
_________________
Fröhlich leben trotzig kämpfen und mit dem Lächeln sterben. J.P.
Żyj się wesoło, walcz zawzięcie i z uśmiechem umieraj. J.P.
 
     
yuraa 
Moderator


Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Wto 09 Paź, 2012 19:49   

Jak dać kotu tabletkę

Weź kota na ręcę i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej reki po obu stronach pyska i nacisnij lekko trzymajac tabletke w pozostalych palcach prawej reki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwol kotu zamknąć pysk i przełknąć.
Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz caly proces jeszcze raz.
Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamlaną już tabletkę.
Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko, jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu.
Wyciągnij tabletkę z akwarium a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy.
Przyduś kota do podłogi klinując go między kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychajac mu drewnianą linijkę między zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki między rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle co skłoni go do przełknięcia.
Wyciągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nową tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienic firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później.
Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę między rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka.
Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedną butelkę piwa, żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramię, a następnie przy pomocy wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu.
Przynieś kota z altanki sśsiada. Rozpakuj następną tabletkę. Przygotuj następną butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego glowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczką od herbaty i przy pomocy gumki recepturki strzel tabletką miedzy rozwarte zęby.
Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepionyna tężec. Przemyj policzek wódką w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek aby ukoic ból. Podartą koszulę możesz już wyrzucić.
Zadzwoń po straż pożarną, żeby sciągnęli tego pier… kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w płot próbując ominąć kota przebiegającego przez ulicę. Wyjmij kolejną tabletkę z opakowania.
Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny zwiazujac razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube, skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła, żeby spłukać tabletkę.
Wypij pozostałą wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjać resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół.
Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie mają chomików.

JAK ZAAPLIKOWAĆ PSU TABLETKĘ
Zawiń tabletkę w plaster szynki i zawołaj psa.
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Halloween 
(banita)


Wiek: 91
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 364
Wysłany: Wto 09 Paź, 2012 20:23   

yuraa napisał/a:
Jak dać kotu tabletkę.


Wspaniałe, już dawno się tak nie uśmiałem, dzięki. :rotfl: :brawo:
_________________
Fröhlich leben trotzig kämpfen und mit dem Lächeln sterben. J.P.
Żyj się wesoło, walcz zawzięcie i z uśmiechem umieraj. J.P.
Ostatnio zmieniony przez Halloween Wto 09 Paź, 2012 20:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Czarny 
Towarzyski



Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 389
Wysłany: Wto 09 Paź, 2012 21:26   

yuraa napisał/a:

JAK ZAAPLIKOWAĆ PSU TABLETKĘ
Zawiń tabletkę w plaster szynki i zawołaj psa.
Nie działa, zeżre szynkę a tabletkę zostawi :nerwus:
_________________
Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. :)
 
     
Halloween 
(banita)


Wiek: 91
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 364
Wysłany: Wto 09 Paź, 2012 21:28   

Czarny napisał/a:
yuraa napisał/a:

JAK ZAAPLIKOWAĆ PSU TABLETKĘ
Zawiń tabletkę w plaster szynki i zawołaj psa.
Nie działa, zeżre szynkę a tabletkę zostawi :nerwus:


To można mu te tabletkę trzonkiem od młotka wepchnąć. :mysli:
_________________
Fröhlich leben trotzig kämpfen und mit dem Lächeln sterben. J.P.
Żyj się wesoło, walcz zawzięcie i z uśmiechem umieraj. J.P.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,32 sekundy. Zapytań do SQL: 11