Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
sposoby radzenia sobie ze stresem...i akceptacja siebie
Autor Wiadomość
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Śro 10 Paź, 2012 20:33   

Wiedźma napisał/a:
Ja też.

Masz stresa? :)
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
ysae 
Małomówny



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 12 Paź 2012
Posty: 41
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012 10:37   

Mi pomaga tulenie piesow, zwlaszcza tgo najwiekszego, grzebanie w ziemi bez rekawic (nigdy nie uzywalam rekawic a ostatnio przeczytalam gdzies, ze w ziemi jest relaksujaca substancja).
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012 12:35   

Mnie też zwierzaki odstresowują :tak:
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
leon 
Trajkotka



Pomógł: 4 razy
Wiek: 62
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 1744
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012 12:42   

U mnie na stres najlepszy jest sport,silownia,plywanie,rower...To w moim przypadku dziala...
_________________
I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012 12:44   

:okok:
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
piotrAA82 
Towarzyski
trzeźwiejący alkoholik


Wiek: 42
Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 332
Skąd: Starachowice
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012 19:43   

Dora napisał/a:
Mnie też zwierzaki odstresowują :tak:


Faktycznie w tym coś jest. Jeśli przykładowo pobawię się ze swoim psem, czy poobserwuję ptaki które przychodzą do mojego karmnika za oknem to jakoś od razu robię się spokojniejszy, taki bardziej wyciszony. Ale lubię to robić, więc pewnie też dlatego pozytywnie to na mnie działa, a jak coś działa pozytywnie to czemu tego dalej nie robić ;)
_________________
Ty wierz w co chcesz, ja wierze w to co wiem.
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012 19:49   

To jeszcze załóż akwarium,obserwowanie rybek super odstresowuje i poprawia nastrój. Polecam :okok:
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
piotrAA82 
Towarzyski
trzeźwiejący alkoholik


Wiek: 42
Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 332
Skąd: Starachowice
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012 20:49   

Dora napisał/a:
To jeszcze załóż akwarium,obserwowanie rybek super odstresowuje i poprawia nastrój. Polecam :okok:


Trochę za drogie to dla mnie hobby byłoby. :p
_________________
Ty wierz w co chcesz, ja wierze w to co wiem.
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012 21:11   

To ściągnij sobie akwarium na pulpit jako tło :mgreen:
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
piotrAA82 
Towarzyski
trzeźwiejący alkoholik


Wiek: 42
Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 332
Skąd: Starachowice
Wysłany: Sob 27 Paź, 2012 20:15   

Dora napisał/a:
To ściągnij sobie akwarium na pulpit jako tło :mgreen:

:nie: :P
_________________
Ty wierz w co chcesz, ja wierze w to co wiem.
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 28 Paź, 2012 12:34   

Ja mam kawałek rafy koralowej i lubię patrzeć na nią ;)
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Wto 30 Paź, 2012 21:24   

łaaaa Dora wystraszyłam się twojego awatarka :boisie2:
_________________
wampirzyca
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Wto 30 Paź, 2012 23:00   

A co z nim nie tak ? Patrzę sobie na Ciebie :smieje:
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 30 Paź, 2012 23:04   

Dora napisał/a:
To jeszcze załóż akwarium,obserwowanie rybek super odstresowuje i poprawia nastrój. Polecam


Potwierdzam :)
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
piotrAA82 
Towarzyski
trzeźwiejący alkoholik


Wiek: 42
Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 332
Skąd: Starachowice
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 21:17   

Nie da rady z rybkami, mnie odstresowuje obserwowanie ptaków. :D Rybki musiałbym uwięzić w akwarium a ja nie mam sumienia, a pewnie na początku byłoby to małe akwarium, a ptaszki które ja obserwuję są wolne :) a nie mniej kolorowe od rybek fsdf43t
_________________
Ty wierz w co chcesz, ja wierze w to co wiem.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11