Otwarty przez: pietruszka Pią 16 Lis, 2012 21:51 |
Kajdany miłości? |
Autor |
Wiadomość |
Scarlet O'Hara
Gaduła Uzależniona od dekadencji
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 05 Lis 2012 Posty: 630 Skąd: dwanaście dębów
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:04 Kajdany miłości?
|
|
|
Witam!
To już nie jest miłość to wiem.
Nie trzymają mnie przy nim żadne kajdany choć kiedyś tak myślałam.
Wiem,że to nazywa się współuzależnienie .
Podjęłam terapię z nadzieją ,że wreszcie będę umiała zakończyć ten toksyczny związek.
Od 3 lat nie umiem w sobie znaleźć odrobiny uczucia dla mojego męża.
Więcej w mojej głowie marzeń o życiu bez niego.
Żadnych jego deklaracji nie biorę na poważnie.Nie ufam,nie wierzę.
Popadłam w skrajność.Tak jak kiedyś ''łykałam '' wszystko tak teraz nie wierzę w nic.
Nie potrafimy sie dogadać.
On nerwowy ,wybuchowy,podły.
Wydaje mi się ,że gdy przestałam się nim zajmować dostrzegłam jego prawdziwe oblicze.
Zastanawiam się tylko jak mogłam się tak okłamywać?Jak mogłam byc tak ślepa?
Zyłam tyle lat z wytworem mojej wyobraźni.Z kimś kto nie istnieje.
Mam pytanie do Pań ,które zmieniły swoje życie domniemam ,że na lepsze .Ile u was trwała ta przemiana? Przez jakie etapy przechodziłyście? |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:06
|
|
|
witam
Ja sama, bez "mojego" alkoholika. Dobrze mi bez niego.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:08
|
|
|
Scarlet O'Hara napisał/a: | To już nie jest miłość |
Przeminęła z wiatrem.........?
Witaj na forum |
_________________ |
|
|
|
|
piotr7
Gaduła
Pomógł: 9 razy Wiek: 70 Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 949 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:09
|
|
|
Witaj |
|
|
|
|
Scarlet O'Hara
Gaduła Uzależniona od dekadencji
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 05 Lis 2012 Posty: 630 Skąd: dwanaście dębów
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:11
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Scarlet O'Hara napisał/a: | To już nie jest miłość |
Przeminęła z wiatrem.........?
Witaj na forum |
Witajcie
Przeminęła........ tylko brak mi siły charakteru i determinacji jak mojej kochanej Scarlet |
|
|
|
|
Scarlet O'Hara
Gaduła Uzależniona od dekadencji
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 05 Lis 2012 Posty: 630 Skąd: dwanaście dębów
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:12
|
|
|
olga napisał/a: | witam
Ja sama, bez "mojego" alkoholika. Dobrze mi bez niego.
Pozdrawiam. |
Ile czasu Ci to zajęło? |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:12
|
|
|
Scarlet O'Hara napisał/a: | brak mi siły charakteru i determinacji jak mojej kochanej Scarlet |
Podobno chcieć to móc |
_________________ |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:14
|
|
|
Witaj Scarlet Scarlet O'Hara napisał/a: | Mam pytanie do Pań ,które zmieniły swoje życie domniemam ,że na lepsze .Ile u was trwała ta przemiana? Przez jakie etapy przechodziłyście? |
Przemiana wciąż trwa... Bo to jest jak wejście na ścieżkę rozwoju, poznawania siebie i swoich potrzeb, dbania o siebie, rozwoju duchowego, itd.
Choć fakt, najbardziej intensywne i widoczne w zmianach były pierwsze dwa lata.
Jestem nadal w związku z alkoholikiem, z tym, że mój podjął leczenie i nie pije do dziś. |
_________________
|
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:15
|
|
|
Scarlet O'Hara napisał/a: | Ile czasu Ci to zajęło? |
Od momentu kiedy stwierdziłam, że jest uzależniony około ośmiu lat, ostatni rok czy półtora to było picie destrukcyjne i tego nie zniosłam. |
|
|
|
|
Linka
Moderator
Pomogła: 47 razy Wiek: 59 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2210
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:15
|
|
|
jak trafiłam na Al-anon, jeszcze przez 4 lata próbowałam ułożyć życie z alko.
że to już nie jest miłość dotarło do mnie niedawno , bo rok temu.
Bardzo trudny i bolesny był to dla mnie czas, odzieranie ze złudzeń..to trwa
dziś jeszcze piszę o tym w swoim wątku. |
_________________ Na moim niebie zawsze świeci słońce |
|
|
|
|
Scarlet O'Hara
Gaduła Uzależniona od dekadencji
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 05 Lis 2012 Posty: 630 Skąd: dwanaście dębów
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:15
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Scarlet O'Hara napisał/a: | brak mi siły charakteru i determinacji jak mojej kochanej Scarlet |
Podobno chcieć to móc |
Podobno........czy to znaczy ,że ja nie chcę?
Może ja nadal siebie okłamuję? Tak z przyzwyczajenia? |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:19
|
|
|
Odzieranie ze złudzeń trwa, to jest proces. Niektórzy przechodzą go szybciej inni wolniej a jeszcze inni trwają całe życuie i nie podejmuja ostatecznej decyzji.
W pewnym momencie przychodzi refleksja: po co dłużej siebie ranić i to jest koniec. A może raczej początek. Nowego życia, na pewno lepszego. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:20
|
|
|
Scarlet O'Hara napisał/a: | Może ja nadal siebie okłamuję? Tak z przyzwyczajenia? |
Na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sama .... |
_________________ |
|
|
|
|
Scarlet O'Hara
Gaduła Uzależniona od dekadencji
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 05 Lis 2012 Posty: 630 Skąd: dwanaście dębów
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:21
|
|
|
U mnie to nie jest żal jego czy tego małżeństwa.Mnie jest żal tego czego się dorobiliśmy,tego ,że coś z tym trzeba zrobić.I to jest szczyt mojej głupoty. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:22
|
|
|
Scarlet O'Hara napisał/a: | Mnie jest żal tego czego się dorobiliśmy,tego ,że coś z tym trzeba zrobić.I to jest szczyt mojej głupoty. |
Rzeczywiście, nie da się ukryć |
_________________ |
|
|
|
|
|