35 x po jednym piwie |
Autor |
Wiadomość |
Pastel
Gaduła
Wiek: 46 Dołączył: 06 Mar 2012 Posty: 750
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 14:44
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Ale skoro on jednocześnie alkoholik, to próbę wódy można zrobić -
codziennie dostanie jedną setkę i ani grama więcej, |
Setka to za dużo. Mnie terapeuta osobiście powiedział 35 x po jednym piwie. I jak po 35 dniach nie zapiję - tom nie alkoholik.
To co? Zaczynać? |
_________________ Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 16:58
|
|
|
Byś wytrzymał, żeby po jednej setce nie wypić drugiej?
I to dzień w dzień przez miesiąc?
To może rzeczywiście Tyś nie alkoholik...
...bo aż tak silnych zwieraczy to nikt nie ma |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 17:07
|
|
|
proba moja 0,5l i 50g co dzień, 4 dzień już płynąlem jak Oka szeroka |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
Pastel
Gaduła
Wiek: 46 Dołączył: 06 Mar 2012 Posty: 750
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 17:10
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Byś wytrzymał, żeby po jednej setce nie wypić drugiej? |
No właśnie nie - dlatego pisałem, że za dużo. Po jednym piwie przez 35 dni myślę, że nie byłoby problemu. Tylko tak szczerze - po co? |
_________________ Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 17:18
|
|
|
pastel napisał/a: | Po jednym piwie przez 35 dni myślę, że nie byłoby problemu. |
To znaczy, że co? Tyle by wytrzymał Twój zwieracz?
pastel napisał/a: | Tylko tak szczerze - po co? |
Tobie i mnie to pewnie po nic, ale dla delikwenta, który ma wątpliwości, czy aby rzeczywiście jest alkoholikiem,
to może być dobry test na trafność diagnozy |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 17:18
|
|
|
Janioł napisał/a: | proba moja 0,5l i 50g co dzień, 4 dzień już płynąlem jak Oka szeroka |
Ja przezornie na setki porozlewałem, na drugi dzień były puste i po dokładkę pobiegłem późną nocą... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 17:18
|
|
|
pastel napisał/a: | Po jednym piwie przez 35 dni myślę, że nie byłoby problemu. |
Też sądzę żebym dał radę.
Ale potem jakby zwieracze puściły......
Poza tym, dość "nerwowe" mogły by być to dni...... |
|
|
|
|
Pastel
Gaduła
Wiek: 46 Dołączył: 06 Mar 2012 Posty: 750
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 22:57
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | To znaczy, że co? Tyle by wytrzymał Twój zwieracz? |
Marc-elus napisał/a: | Też sądzę żebym dał radę.
Ale potem jakby zwieracze puściły...... |
No właśnie sęk w tym, że przy wprowadzaniu do organizmu alkoholu przez 35 dni zwieracz jest podobno 'chemicznie' wyłączany. Pytałem dwukrotnie o szczegóły. I wniosek tylko jeden - jeśli 36 dnia bez problemu przestaniesz pić, a w ciągu tych dni nie przekroczysz dawki toś niealkoholik.
Byłbym nieuczciwy gdybym nie napisał też, że terapeuta dodał, iż my jesteśmy wszyscy alkoholikami i nie ma sensu takiego testu wykonywać - a skutki mogą być opłakane. Ale on był pewien, że żadne z nas takiego testu nie przejdzie i każdy się 'złamie'. Bo to już wg niego właśnie nie jest kwestia 'mocnych zwieraczy'.
A tu proszę:
Marc-elus napisał/a: | Też sądzę żebym dał radę. |
Wyzdrowiałeś?
losowynick napisał/a: | JEDNYM SLOWEM - wychodze tu na idiote |
Może czas to w końcu zmienić? |
_________________ Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka |
Ostatnio zmieniony przez Pastel Pią 30 Lis, 2012 22:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 23:02
|
|
|
pastel napisał/a: | Byłbym nieuczciwy gdybym nie napisał też, że terapeuta dodał |
Pastel!!! Ty na terapi? |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 23:25
|
|
|
Halibut napisał/a: | Pastel!!! Ty na terapi? |
Co tydzień pyta kolegi co było ostatnio.....
pastel napisał/a: | No właśnie sęk w tym, że przy wprowadzaniu do organizmu alkoholu przez 35 dni zwieracz jest podobno 'chemicznie' wyłączany. Pytałem dwukrotnie o szczegóły. I wniosek tylko jeden - jeśli 36 dnia bez problemu przestaniesz pić, a w ciągu tych dni nie przekroczysz dawki toś niealkoholik.
Byłbym nieuczciwy gdybym nie napisał też, że terapeuta dodał, iż my jesteśmy wszyscy alkoholikami |
Hmmmm, "chemicznie wyłączany"? Rozumiem że ta chemia to tylko u alkoholika, bo jak napisałeś, nie alkoholik przejdzie test zwycięsko....
Jakoś nie czuje się chemicznie inny od nie-alko, choć faktem jest, że w trakcie ciągu włączasz alkohol w metabolizm, a przecież skoro ZA nie występuje u nieuzależnionych, to.... coś mi się tu nie zgadza.
Może coś źle zrozumiałem, możesz jaśniej? |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 23:29
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Halibut napisał/a: | Pastel!!! Ty na terapi? |
Co tydzień pyta kolegi co było ostatnio..... |
Marcel nie wymyślaj.
Pastel gdzieś pisał że raz był... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 23:31
|
|
|
staaw napisał/a: | Marc-elus napisał/a: | Halibut napisał/a: | Pastel!!! Ty na terapi? |
Co tydzień pyta kolegi co było ostatnio..... |
Marcel nie wymyślaj.
Pastel gdzieś pisał że raz był... |
Pożartować nie można? |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 23:32
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | choć faktem jest, że w trakcie ciągu włączasz alkohol w metabolizm, a przecież skoro ZA nie występuje u nieuzależnionych, to.... coś mi się tu nie zgadza. |
Alkohol jest włączany w metabolizm po długich latach picia a nie w pierwszym ciągu... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 23:37
|
|
|
staaw napisał/a: | Marc-elus napisał/a: | choć faktem jest, że w trakcie ciągu włączasz alkohol w metabolizm, a przecież skoro ZA nie występuje u nieuzależnionych, to.... coś mi się tu nie zgadza. |
Alkohol jest włączany w metabolizm po długich latach picia a nie w pierwszym ciągu... |
Włącza się podczas ciągu, ale tylko u uzależnionego, u niebezpiecznie pijących nawet po latach nie włącza się.....
Ciąg(kilkudniowe picie) u nie-alko nie powoduje ZA.
Kac-morderca, owszem, ale to kwestia zaburzenia równowagi elektrolitycznej, "wypłukania" witamin, minerałów itd. |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pią 30 Lis, 2012 23:40
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Co tydzień pyta kolegi co było ostatnio..... |
Wszystko jasne. Terapeutyzuje się za pomocą kolegi. Mam nadzieje, że jak potrzebuje seksu z kobietą to nie prosi go o pomoc. |
|
|
|
|
|