Przesunięty przez: pietruszka Wto 04 Gru, 2012 23:28 |
Alkoholizm - choroba duszy czy umysłu? |
Autor |
Wiadomość |
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 05 Gru, 2012 17:47
|
|
|
staaw napisał/a: | pietruszka napisał/a: | niektórzy mogą nie wierzyć w istnienie duszy, a w moc psychoterapii i owszem. |
Istnienie duszy (lub też tego co ja nazywam duszą) jest udowodnione naukowo w badaniach PET. Jest to sfera emocji, uczuć, odczuć itp... Możemy więc spierać się o nazwę, lecz nie o istnienie [tego czegoś]...
Podczas gdy w chorobach strikte psychicznych psychoterapia NIE WPŁYWA na połączenia neuronów, tak w chorobach [tego czegoś] psychoterapią można osiągnąć znaczące zmiany...
Najlepszy ksiądz tego nie dokona...
Najczęściej [to coś] (przynajmniej w książkach które ja czytałem) jest właśnie nazywane duszą... |
popieram staawa w 100%, i to nie alkoholowych
mogę się spierać o nazwę "dusza", a nie o to co za nią się kryje...
choć szczerze i ja lepszego określenia nie znajduję
ja to kojarzę z postrzeganiem świata...jego odbiorem...
dlatego psychoterapia daje takie efekty... |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Śro 05 Gru, 2012 19:53
|
|
|
staaw napisał/a: |
pietruszka napisał/a:
Uzależnienie jest chorobą psychiczną.
Wolę określenie "choroba duszy"... |
Idąc tym tokiem rozumowania - za Twoją duszę "odpowiada" Siła Większa, jakkolwiek ją rozumiemy.
Bóg tchnął w Ciebie duszę i dał wolną wolę.
Czemu więc nieustannie winnych Twej choroby szukasz wśród ludzi, a konkretnie - wśród współuzależnionych gdziekolwiek je widzisz? |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Tajga
(konto nieaktywne)
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 1585
|
Wysłany: Śro 05 Gru, 2012 20:31
|
|
|
Jak to mówią....
Choroba CUD.
Najpierw choruje Ciało, później Umysł, a na końcu Dusza.
Bywa, że w innej kolejności |
_________________ Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Śro 05 Gru, 2012 20:38
|
|
|
Klara napisał/a: | Czemu więc nieustannie winnych Twej choroby szukasz |
jest powiedziane: szukajcie a znajdziecie
w ogóle to jak można szukać winnych swojego pijaństwa i alkoholizmu?
to jest głupota wg mnie oczywiście.
kto mi wlewał? JA
kto jest za to odpowiedzialny? JA
kto bierze odpowiedzialność? JA
kto się będzie użalał nad sobą? na pewno nie JA
kto będzie zapie.dalał nas sobą? no JA, no bo kto |
|
|
|
|
MILA50
Towarzyski nadzieja
Pomogła: 5 razy Wiek: 67 Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 454
|
Wysłany: Śro 05 Gru, 2012 20:53
|
|
|
Tajga napisał/a: | Bywa, że w innej kolejności |
No właśnie...najpierw miałam chorą duszę a potem umysł i ciało. |
|
|
|
|
Tajga
(konto nieaktywne)
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 1585
|
Wysłany: Śro 05 Gru, 2012 20:59
|
|
|
Ja najpierw zmanipulowany chory umysł, później chore ciało
w trakcie picia, i w zespole odstawienia, a na końcu duszę.
Wyleczyłam ciało, leczę umysł, a dobra dusza sama się naprawia |
_________________ Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon |
|
|
|
|
OSSA
Upierdliwiec
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 20 Wrz 2011 Posty: 2272 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Śro 05 Gru, 2012 21:00
|
|
|
staaw napisał/a: | , nadal możecie spokojnie gnoić swoich alkoholików, jeżeli uważacie ich za coś niższego od zwierząt... |
On sam siebie gnoi , przecież nie ja współ.... leje mu wódę do gardła , tylko on wychodzi z domu kupuje, jak nie mają za co pić kradnie, kłamie i robi to wszystko, że przestaje go uważać za człowieka.
Ja i moje dzieci jesteśmy ofiarami tej sytuacji , a nie sprawcami. ON jest gorszy od zwierząt miałam kota nawet on załatwiał się do kuwety i jeszcze zagrzebał w żwirku swoje odchody . Natomiast alk. w ciągu często o tym zapomina , wystarczy tygodniowy ciąg by mojej mieszkanie zamieniło się w śmierdzącą norę , w klatkach dla zwierząt tak nie cuchnie zwłaszcza zimą.
Co mnie obchodzi czy to choroba duszy - ciała - umysłu kiedy ja ponoszę jej konsekwencje choć wcale tego nie chcę . Alk. niczym święta krowa , nie można na przymusowe leczenie , bo mu się ogranicza wolność osobistą , nie można na bruk bo mieszkanie wspólne on jest zameldowany , eksmisja droga przez mękę , nawet jak z pozytywnym skutkiem to trzeba takiemu lokal zastępczy załatwić o odpowiednim standardzie. Jak mieszkanie wspólne to trzeba go spłacić , pytam czyim kosztem dzieci,bo współuzależniona ma do wyboru albo skazać dzieciaki na DDA , albo na biedę i brak możliwości nauki i rozwoju osobistego.
Nie piszę nawet o sobie ja mam dość klarowaną sytuację finansową i dorosłe dzieci, na tyle samodzielne, że w razie czego same mogą sobie zarobić na swoje potrzeby , ale ile kobiet choćby tu na forum wychowuje małoletnie dzieci i nie ma pracy. |
Ostatnio zmieniony przez OSSA Śro 05 Gru, 2012 21:04, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
NANA
Towarzyski NANA
Pomogła: 2 razy Wiek: 65 Dołączyła: 04 Kwi 2012 Posty: 280 Skąd: Z POLSKIEJ ZIEMI
|
Wysłany: Śro 05 Gru, 2012 21:07
|
|
|
Tajga napisał/a: | Ja najpierw zmanipulowany chory umysł, później chore ciało
w trakcie picia, i w zespole odstawienia, a na końcu duszę.
Wyleczyłam ciało, leczę umysł, a dobra dusza sama się naprawia |
Tajga , Ty to normalnie jesteś chora (prawie) tak samo , jak i Ja . Różnica jedynie polega na tym , że Ja cholera dalej leczę , to moje ciało ... |
_________________ Jakie myśli , taki człowiek ... |
|
|
|
|
Tajga
(konto nieaktywne)
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 1585
|
Wysłany: Śro 05 Gru, 2012 21:11
|
|
|
NANA napisał/a: | Różnica jedynie polega na tym , że Ja cholera dalej leczę , to moje ciało ... |
Mam na myśli ZA. |
_________________ Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon |
|
|
|
|
Tajga
(konto nieaktywne)
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 1585
|
Wysłany: Czw 06 Gru, 2012 09:00
|
|
|
Mam pytanie...gdzie podziały się moje posty w tym temacie?
I dlaczego zostały usunięte? |
_________________ Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Pomogła: 94 razy Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 22:18
|
|
|
dopiero teraz tu dotarłam
Stasieńku, co Ci? |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 22:35
|
|
|
Dzisiaj to już nieważne. Dzieci mają zakaz mówienia, synek u znajomych, pijak w salonie (dopuki kasę daje) a mi pieprz został...
Samo życie... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 22:37
|
|
|
Stasiu, na każdego przychodzi jego czas, niestety zwykle dużo wody upływa. Nie ma co rzucać kamieniem. |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Pomogła: 94 razy Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 22:38
|
|
|
staaw napisał/a: | a mi pieprz został... |
czytałam...coś Ci ten pieprz solą w oku się ostał |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
rybenka1
Uzależniony od netu
Pomogła: 92 razy Dołączyła: 19 Wrz 2010 Posty: 3751
|
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 23:54
|
|
|
Emi |
|
|
|
|
|