Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
od kilku dni męcze się z nawrotami
Autor Wiadomość
Dominik 
Małomówny
Trzeźwiejący



Wiek: 37
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 87
Skąd: Kutno
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 20:40   

A ja od kilku dni męcze się z nawrotami. Własnie wróciłem z mityngu i też szczególnie nie jestem zadowolony.Może to przez moje dzisiejsze nastawienie, bo zwykle wracam zadowolony. Strasznie mi działają na nerwy niektórzy ludzie z poszczególnych grup(chodze na kilka) i zastanawiam się czy to też może być fazą nawrotu :mysli:
_________________
Dominik
 
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 20:52   

Dominik napisał/a:
Strasznie mi działają na nerwy niektórzy ludzie z poszczególnych grup

nie, oni zachowują się wg swoich standardów
na pewno żaden z nich nie ma zamiaru działać Ci na nerwy, pewnie nawet nie wie że dziala.
to w Tobie coś sie dzieje

pomysl sobie że ci działający na nerwy to tylko
kilka gatunków małych zwierzątek futerkowych zebranych w jaskini....
;)
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 20:53   

Dominik napisał/a:
Strasznie mi działają na nerwy niektórzy ludzie z poszczególnych grup

tutaj mówimy "co mnie dotyka, to mnie dotyczy"
więc warto się zastanowić kto..co..dlaczego, wywołuje u mnie złość?
:)
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 20:55   

Dominik napisał/a:
A ja od kilku dni męcze się z nawrotami. Własnie wróciłem z mityngu i też szczególnie nie jestem zadowolony.Może to przez moje dzisiejsze nastawienie, bo zwykle wracam zadowolony. Strasznie mi działają na nerwy niektórzy ludzie z poszczególnych grup(chodze na kilka) i zastanawiam się czy to też może być fazą nawrotu :mysli:


Dominik, a nie pomyślałeś, że warto założyć swój wątek o Twoim trzeźwieniu? Takimi tekstami nie pomożesz ani sobie ani Eli, która nie może zdecydować się i iść na miting. Może jej by pomógł, ale po Twoim wpisie cała nasza dotychczasowa "robota" może pójść na marne. Zależy mi na Eili, na tym żeby wyszła z nawrotu. Z Tobą pogadam w Twoim wątku problemowym. Pomyśl o sobie nie tratując po drodze innych.
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
Dominik 
Małomówny
Trzeźwiejący



Wiek: 37
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 87
Skąd: Kutno
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 20:59   

yuraa, W moim mieście działa kilka grup. Zaistaniał miedzy nimi jakiś podział. Jedni to "krawaciarze" drudzy"oszołomi" ,"profesorzy" itp. Jedni gadają na drugich. Strasznie przeszkadza mi ten podział. Jak słysze że kto nie był w Strzyżynie to nie trzeźwieje, albo "nie chodź tam, bo tam na programie nie pracują" to mnie.... i tu ze wzgledu na to, że są kobiety nie bedę sie wyrażał;) Dziś byłem pierwszy raz na mityngu w miejscowości w której wcześniej nie byłem. I nie moge powiedziec że jest tak czy tak bo gdyby się mnie nowicjusz zapytał gdzie iść to bym powiedział Tam gdzie masz najblizej i najszybciej. Ciekaw jestem czy w innych miastach też istnieją takie podziały...
_________________
Dominik
 
 
     
Dominik 
Małomówny
Trzeźwiejący



Wiek: 37
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 87
Skąd: Kutno
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 21:01   

smokooka, sory wielkie. Chodziło mi tu o mnie. więcej razy się to nie powtorzy.
_________________
Dominik
 
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 21:03   

Dominik napisał/a:
smokooka, sory wielkie. Chodziło mi tu o mnie. więcej razy się to nie powtorzy.


Dlatego bardzo chętnie poczytam coś więcej o Tobie, na pewno będę chciała, może też umiała Ci pomóc :) :kwiatek:
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 21:08   

o schizma niczym w Lublinie w 2006 sie szykuje :)
a ''wyzdrowienie każdego z nas zalezy od jedności anonimowych alkoholików"

a ja w strzyzynie nie byłem i się nie wybieram, a kilka milionów AA z całego świata to nawet wyrazu Strzyzyna nie wymówi :wysmiewacz:

zaraz polecimy w osobny temat Dominiku
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 21:48   

yuraa napisał/a:
a ja w strzyzynie nie byłem i się nie wybieram,

...a ja nawet o tym nie słyszałem... :glupek:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 21:50   

Dominik napisał/a:
Strasznie mi działają na nerwy niektórzy ludzie z poszczególnych grup(chodze na kilka) i zastanawiam się czy to też może być fazą nawrotu

Dzisiaj na mityngu słyszałem stwierdzenie:
"Chcesz przestać chodzić na mityngi- znajdź sobie kogoś, kto Cię drażni"
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Dominik 
Małomówny
Trzeźwiejący



Wiek: 37
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 87
Skąd: Kutno
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 22:00   

Jędrek, a no i widzisz. Czyli jednak to ze mną jest coś nie tak. Dobrze, że napisałeś. Tylko naprawdę nie rozumiem niektórych zachowań i może powinienem poprostu tam być, nie wdawać sie w polemiki i walić zlewke na to co mnie wkurza.
_________________
Dominik
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 22:06   

Dominik napisał/a:
nie wdawać sie w polemiki i walić zlewke na to co mnie wkurza.

Ja nie potrafiłem walić zlewki w pierwszych dwóch latach abstynencji.
Nie chciałem zmienić sposobu myślenia i wkurzali mnie nawiedzeni weterani gadający o Bogu i szczęściu.... czasami wychodziłem wściekły w trakcie przerwy..... ale wracałem.... wracałem, bo bałem się już pić. Rozum przyszedł po dwóch latach.... u mnie :) Zawzięty jestem :)
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 22:06   

Dominik napisał/a:
naprawdę nie rozumiem niektórych zachowań i może powinienem poprostu tam być, nie wdawać sie w polemiki i walić zlewke na to co mnie wkurza

ja też wielu zachowań nie pojmuję
no i co z tego
godzę się z tym czego zmienic nie mogę
a zmieniam to co mogę zmienić
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 22:08   

yuraa napisał/a:
a zmieniam to co mogę zmienić

A zmienić mogę siebie :) przykładowo :)
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Dominik 
Małomówny
Trzeźwiejący



Wiek: 37
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 87
Skąd: Kutno
Wysłany: Wto 18 Gru, 2012 22:13   

Uczę się pokory, której zawsze mi brakowało i nadal brakuje, ale szybko się wkurzam jak coś nie jest tak jak ja bym chciał. Staram się zawsze wpierw spojrzeć na siebie, tylko jeśli wiem, że mam w czymś racje to już nie odpuszczam... Jutro mityng odpuszczam bo ide na mecz popatrzeć( w gronie ludzi z "branży" ) wiec następny mam w czwartek, piątek a poźniej w niedziele:) I co najważniejsze kolejne 24 h zaliczam do swojej trzeźwości:):):)
_________________
Dominik
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 12