Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Próg...
Autor Wiadomość
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 23 Gru, 2012 00:29   

Jo-asia napisał/a:
nie jesteś sam..
Wiesz Aśka tylko, że ja już nie płaczę i się tego nie boję...Mało tego... to mnie po prostu podkręca...
Staję na granicy odrzucenia i nie cykam już gdyż chcę być odrzuconym...
Czy Ktoś potrafi mi wytłumaczyć, dlaczego?

pozdrawiam :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 23 Gru, 2012 00:34   

dziadziunio napisał/a:
Staję na granicy odrzucenia i nie cykam już gdyż chcę być odrzuconym...
Czy Ktoś potrafi mi wytłumaczyć, dlaczego?

Twoja podświadomość alkoholowa upomina się o Ciebie. Tak myślę.............
_________________
:ptero:
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 23 Gru, 2012 01:00   

pterodaktyll napisał/a:
Twoja podświadomość alkoholowa upomina się o Ciebie


Ptero, a co to Twoim zdaniem znaczy?
Bez podtekstów...
ciepło pozdrawiam i kończę robić rybę po Grecku..
Sałatkę już mam, sos tatarski również, bigos chodzi..
Chciałbym wiedzieć co mnie czeka? a nie po to abym się z Toba spierać zacząć, zaczynać chciał...
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 23 Gru, 2012 02:05   

dziadziunio napisał/a:
Chciałbym wiedzieć co mnie czeka?

Tego nawet w szklanej kuli nie zobaczysz, ciemna strona mocy przyszłość zakrywa.

Jednak kiedy ja mówiłem że jestem jak czopek, to jest mały, podły i do du**, prędzej czy później chlałem jak bosman...

Mam jak na razie tylko 40 lat, ale już uważam że zrobiłem conajmniej tyle by bez obrzydzenia spojrzeć w lustro...
A MIAŁEM się czego wstydzić w pijackich czasach. (zwróć proszę uwagę iż używam czasu przeszłego)
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 23 Gru, 2012 09:42   

dziadziunio napisał/a:
Ptero, a co to Twoim zdaniem znaczy?

To znaczy, że naszymi działaniami w blisko 70% kieruje właśnie podświadomość i to ona powoduje, owe głody i nawroty, bo przecież na poziomie świadomym tego nie chcesz, wiedząc, że nie jest to dla Ciebie dobre. Twoja podświadomość natomiast, "wykształcona" latami picia, również domaga się się tego co dla niej jest "dobre", a ponieważ masz zakodowany na tym poziomie tylko jeden sposób odreagowywania absolutnie wszystkiego, więc jeśli nie potrafisz jej w jakiś sposób zneutralizować, prędzej czy później ........... :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
MILA50 
Towarzyski
nadzieja



Pomogła: 5 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 454
Wysłany: Nie 23 Gru, 2012 21:28   

dziadziunio napisał/a:
to mnie po prostu podkręca...
Staję na granicy odrzucenia i nie cykam już gdyż chcę być odrzuconym...


Może nie lubisz siebie,tego prawdziwego...sobie tylko znanego,stworzyłeś kiedyś kogoś
ale on też nie halo...no to niech odrzucą i tego niwiadomokogo...jednego moim zdaniem
unikasz....wglądu w SIEBIE....masz niechęć do zmian tych,które sobie moim zd. w pełni uświadamiasz a z jakiegoś powodu nie chcesz wprowadzać.... ;)
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 23 Gru, 2012 23:33   

MILA50 napisał/a:
masz niechęć do zmian tych,które sobie moim zd. w pełni uświadamiasz a z jakiegoś powodu nie chcesz wprowadzać....


Myślę, że każdy kto był już na granicy..Każdy kto prosić stwórcę miał siłę już tylko o jedno...Nie potrafi już tworzyć marzeń, robić przyszłościowych planów i potrafi tylko żyć dniem dzisiejszym gdyż jutra w każdej chwili już przecież być nie musi...Jak sie z tego wyrwać i jak zacząć planować coś.... co nadal nie ma przecież żadnego sensu?.. :boisie:

miłego. dziadziunio :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Pon 24 Gru, 2012 00:01   

Dziadziunio ja to wszystko przerobiłam na własnej skórze ,wszystko co robie ma sens :luzik: Mam marzenia i wiele z tych marzeń się spełniło :luzik: planuję kazdy dzień :luzik: ja juz nawet zaplanowałam co ,gdzie pojade ,kogo odwiedzę w Nowym Roku . :luzik: chcieć to móc ,a to jest sens tego do czego dąże co jest mim piorytetem .Pozdrawiam . :buzki:
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 24 Gru, 2012 00:15   

rybenka1 napisał/a:
Dziadziunio ja to wszystko przerobiłam na własnej skórze ,wszystko co robie ma sens Mam marzenia i wiele z tych marzeń się spełniło planuję kazdy dzień ja juz nawet zaplanowałam co ,gdzie pojade ,kogo odwiedzę w Nowym Roku . chcieć to móc ,a to jest sens tego do czego dąże co jest mim piorytetem


I jak Was nie kochać?
Rybeńka wierzę i zaczynam już snuć plany..
Wesołych świąt i miłych wspomnień z czekających Ciebie odwiedzin w nowym jakze kolorowym roku...
dobrej nocy :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Pon 24 Gru, 2012 00:22   

Dziadziunio ,i to ma sens :okok: ten tok myslenia zajefany jest . :okok:
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 24 Gru, 2012 00:35   

rybenka1 napisał/a:
U mnie brzmi tak ,jeśli nie słyszy po raz kolejny ,odpuszczam .


a jednak, nie jest aż tak zle.....
dobrej nocy :)
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Pon 24 Gru, 2012 00:37   

Bedzie co raz lepiej :luzik: damy radę :luzik:
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 24 Gru, 2012 00:39   

Buziole :)
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 08:52   

A ja takie dziś przypadkiem znalazłam:



_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob 29 Gru, 2012 00:55   

smokooka napisał/a:
A ja takie dziś przypadkiem znalazłam:


No i trzeba było tak od początku..Tyle rozważań, tyle receptur, tyle definicji a tutaj czarno na białym i wszystko jasne...
pozdrawiam ciepło dziadziunio :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,35 sekundy. Zapytań do SQL: 11