wieczny alkocholik |
Autor |
Wiadomość |
pokojslav
Małomówny
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 11
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 11:41 wieczny alkocholik
|
|
|
Przede wszystkim chcialem sie przywitac na imie mam Mirek i jestem alkocholikiem z tego co wiem i jak moja pamiec daleko siega to byłem nim zawsze ...no moze za wyjatkiem wczesnego dzieciństwa.Punktem zwrotnym w mojej "karierze" był czs kiedy postanowiłem wstapic w zwiazek małżenski . Trzy miesiace abstynecji i slub. Po slubie 15 lat abstynecji by ponowie uledz nałogowi niby z powodu utraty pracy. dwa lata zmagania z nałogiem i wyjscie na prostą i trwam juz w trzyletniej szczesliwej abstynecji. Ale czy szczesliwej? Mysle ze najleprza odpowiedzia bedzie to ze znalazłem to forum i postanowiłem cos napisac i szukać kontaktu. |
|
|
|
|
Dziubas
(konto nieaktywne)
Pomógł: 16 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Gru 2011 Posty: 1251 Skąd: W-w
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 11:45
|
|
|
Cześć pokojslav, Sławek alkoholik wita.
pokojslav napisał/a: | trzyletniej szczesliwej abstynecji. |
A robisz coś z tą abstynencją, czy tak ją tylko utrzymujesz? |
_________________ "Niczego nie oczekuje, niczego się nie boję,
jestem wolny" N.Kazantzakis |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 11:45
|
|
|
Miro slav Witaj, fajnie, że jesteś, korzystasz z pomocy terapeutów, z mitingów AA?
Ja jestem alkoholiczką, współuzależnioną dda |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
pokojslav
Małomówny
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 11
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 11:51
|
|
|
Zaczynałem od AA przez dwa lata byłem bardzo zaangazowany tak mi sie wydawało ale tak naprawde nigdy nie czułem sie swobodnie. to pewnie ze wzgledu na moje problemy z moja psychika po tak nagłym odstawieniu . miałem depresje i leki . po ostatniej wpadce było ciezko kilka odtruc nawet nie potrafie powiedziec ile no dobrowolna terapia bo brakowało mi tej siły co kiedys no i odbicia. |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 11:55
|
|
|
Czyli jesteś na terapii? |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
Słoneczko
Gaduła Alko/Współ.../DDA/
Pomogła: 18 razy Wiek: 51 Dołączyła: 12 Gru 2012 Posty: 735
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 11:55
|
|
|
pokojslav, Witaj |
_________________ "Alkohol może zmienić makijaż rzeczywistości, ale nie ją samą." |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 11:55
|
|
|
cześć Mirku
ja mam na imię Jacek,jestem alkoholikiem |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 12:01
|
|
|
sie masz Mirek -Andrzej Alkoholik Janioł -wita |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
pokojslav
Małomówny
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 11
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 12:05
|
|
|
Prawda jest taka że jestem trzeźwy nie piję myślę ze wróciłem do równowagi ale co poza tym? Ja tak naprawdę nie wiem i nigdy nie wiedziałem jak żyć. Nie znam siebie nie wiem kim naprawdę jestem .Zacząłem pić w najpiękniejszym czasie swojego życia w czasie poznawania, uczenia , miłości. Cały czas wydaje mi się ze jestem nie pełno wartościowym człowiekiem i to nie pozwala iść przez życie z podniesioną głowa. Długie lata abstynencji nie uwolniły mnie nigdy od dręczących koszmarów . |
|
|
|
|
pokojslav
Małomówny
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 11
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 12:08
|
|
|
Jestem 3 lata po terapi w Stalowej Woli |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 12:13
|
|
|
Czyli kilka tygodni stacjonarnej, a nie pogłębiasz nadal? Sławek, w takim rozbiciu emocjonalnym, duchowym rozumiem, że może być Ci ciężko.... Nie wiem skąd jesteś, ale najpewniej w Twojej okolicy są ośrodki terapii uzależnień, gdzie prowadzone są terapie indywidualne i grupowe. Trwają one czasem dłuuugo, ale pozwalają ułożyć się z życiem. Mitingi też bardzo pomagają. Czemu tak niewiele robisz aby poprawić komfort życia? |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 12:24
|
|
|
Witaj pokojslav, |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 12:31
|
|
|
cześć Mistrzu
gratuluje 3 lat |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 12:34
|
|
|
witam |
|
|
|
|
pokojslav
Małomówny
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 11
|
Wysłany: Pią 28 Gru, 2012 12:41
|
|
|
Prawda jest taka że jestem trzeźwy nie piję myślę ze wróciłem do równowagi ale co poza tym? Ja tak naprawdę nie wiem i nigdy nie wiedziałem jak żyć. Nie znam siebie nie wiem kim naprawdę jestem .Zacząłem pić w najpiękniejszym czasie swojego życia w czasie poznawania, uczenia , miłości. Cały czas wydaje mi się ze jestem nie pełno wartościowym człowiekiem i to nie pozwala iść przez życie z podniesioną głowa. Długie lata abstynencji nie uwolniły mnie nigdy od dręczących koszmarów . |
|
|
|
|
|