Doświadczenia z terapii |
Autor |
Wiadomość |
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pią 25 Sty, 2013 15:36
|
|
|
ja zacząłem terapować się w 2003 w styczniu i w moim przypadku terapia byla skuteczna w 100%.
uważnie słuchałem co mowi terapka , co mówią ludzie tacy jak ja. nieraz pomyslałem po komentarzu terapki : ta glupia ci** nic nie zrozumiała, przekręca to co powiedzialem.
chcialem wstać i wyjść.
-idź jak chcesz, do sklepu niecale 100 metrów.
nieraz w drodze do domu rozkminialem to co usłyszalem. wiedziałem że skonczę terapie bo tak mam że jak coś zaczynam to kończę,
zawsze do dna.
i obserwowałem,
takze tych co mówili
-eee tam terapia na długo nie pomaga
z grupy około 30 osob , które stratowały w podobnym czasie co ja spotykam nadal dwie osoby wciąż trzeźwe, wiem że kilkunastu terapia nic nie dała albo raczej oni nic z niej nie wzięli. o kilku innych nie wiem nic byc może nie piją |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 25 Sty, 2013 18:39
|
|
|
he, he, he yuraa z kartką
gdzie ta emotka z podaj łapę?
edit:
|
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
Ostatnio zmieniony przez endriu Pią 25 Sty, 2013 18:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 25 Sty, 2013 21:38
|
|
|
terapia i tamten czas, to jedne z najfajniejszych etapów w moim zdrowieniu
dużo osób się przewinęło, ukończyłem jako jedyny , choć jeszcze dochodzili inni jak ja kończyłem
w sumie trzy razy przestawałem pic:
za pierwszym razem nie piłem jakoś 3 miesiące i poczułem, ze juz moge
za drugim razem nie piłem jakoś miesiąc czy dwa i później chcialem popełnić samobójstwo pod wpływem, bo nie potrafiłem rozpoznać siebie, nie chcialem pogodzić sie z rzeczywistością, nie akceptowałem jej
od trzeciego razu nie pije do teraz ale najlepsze jest to, ze po około półrocznej abstynencji, forum DEKADENCJA przekonało mnie od pójścia na terapie,
gdzie nauczyłem się "ojcze nasz" w moim alkoholizmie... i tak mi się to spodobało, ze postanowiłem troszkę głębiej to wszystko poznać.... nie alkoholizm, tyko siebie
dla mnie terapia była przepustka do nowego, ekscytującego życia |
|
|
|
|
Psssssyt
Małomówny
Dołączyła: 30 Paź 2012 Posty: 78
|
Wysłany: Pią 25 Sty, 2013 23:10
|
|
|
O matko ! Co to za pomysł! Kompletnie nie zrozumiałes mnie ant69. Nie włączam się w tę dyskusję bo nie ma o czym. |
|
|
|
|
Klaudiusz24
Milczek
Wiek: 53 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2013 01:05
|
|
|
Po kilku terapiach muszę przyznać, że nastawienie alkoholików na każdej jest takie samo. Co do rankingu ośrodków, to powiem krótko, jest zbyt duża rotacja terapeutów żeby można było zrobić obiektywny ranking.
Jeśli natomiast chodzi o moje zdanie, to muszę przyznać że faktycznie zbyt duże grupy pacjentów ograniczają możliwość wypowiedzi i często nie podejmowałem tematu który mnie interesował z braku czasu. Gdy trafiłem na grupę terapeutyczną na której było w porywach sześć osób to znalazł się czas na przeczytanie i omówienie wszystkich prac i tematów. Zdecydowanie jestem zwolennikiem mniejszych grup. |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2013 01:37
|
|
|
ant69 napisał/a: | Sam nie wiem... może jakiś ranking? | a to jakaś lista przebojów ? |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
ant69
Towarzyski ant69
Pomógł: 4 razy Wiek: 55 Dołączył: 23 Gru 2012 Posty: 498
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2013 02:55
|
|
|
Na mojej terapii trafiłem na terapeutów - alkoholików (niepijących oczywiście), a w programie terapii było obowiązkowe uczestnictwo w 2 mitingach. Dla mnie rewelacja... z perspektywy czasu oczywiście. Jak na razie skuteczna |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2013 03:14
|
|
|
ant69 napisał/a: | Na mojej terapii trafiłem na terapeutów - alkoholików (niepijących oczywiście), | osiem lat temu byłem na takowej i było super , tyle tylko że po trzech latach popłynąłem , w 2010 byłem na takiej gdzie tylko jedna z terapeutek była trzeżwiejącą alkoholiczkaą i nie pije ponad 3 lata , ja dostałem młodziutką dziewczyne po studiach i to było najlepsze co mogło mi się trafic choć wodziłem ją za nos nie raz i nie dwa ale wodząc byłem zaangażowany w to co robie i o to w tym chodzi moim zdaniem ile wniosę w terapie tyle wyciągnę albo i więcej no coby nie rzec między mną a terapeutą musi być chemia i pełne zufanie a czasami dylemat jak dorosły facet ma płakać przy młodej kobiecie był nie do przeskoczenia |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
ant69
Towarzyski ant69
Pomógł: 4 razy Wiek: 55 Dołączył: 23 Gru 2012 Posty: 498
|
|
|
|
|
ant69
Towarzyski ant69
Pomógł: 4 razy Wiek: 55 Dołączył: 23 Gru 2012 Posty: 498
|
Wysłany: Wto 29 Sty, 2013 11:28
|
|
|
Chciałem zapytać czy jest na forum ktoś kto uczestniczył w terapii w Skoczowie, lub w Gorzycach? |
|
|
|
|
Arcadios
[*][*][*]
Wiek: 47 Dołączył: 31 Sty 2013 Posty: 115 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 06 Lut, 2013 02:47
|
|
|
yuraa napisał/a: | uważnie słuchałem co mowi terapka , co mówią ludzie tacy jak ja. nieraz pomyslałem po komentarzu terapki : ta glupia ci** nic nie zrozumiała, przekręca to co powiedzialem.
chcialem wstać i wyjść. | to samo mam juz od pierwszego spotkania , yuraa napisał/a: | nieraz w drodze do domu rozkminialem to co usłyszalem. | az w glowie sie wszystko pouklada.
alko to zawsze byl dla mnie menelik , ktory lezal spity jak bela - teraz jak pomysle -to ja przeciez nie raz lezalem to mnie ciary przechodza |
_________________ Arcadios |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Śro 06 Lut, 2013 05:27
|
|
|
Arcadios napisał/a: | ja przeciez nie raz lezalem to mnie ciary przechodza |
jak bedziesz uwazny, to jeszcze nie raz lezka Ci sie w oku zakreci |
|
|
|
|
|