zmienne fazy rozrzadu |
Autor |
Wiadomość |
yeti
Towarzyski off-road 4x4
Wiek: 72 Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 168 Skąd: czarna górna
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 21:23
|
|
|
szymon napisał/a: | pourzywa |
Gramatyka nigdy nie byla moja mocna stroną,mozemy za to o silnikach spalinowych popisać i wtedy jak na gramatykę nie będziesz zwracał uwagi no to sobie poużywam wtedy ja |
_________________ nadal trzeźwy,ale słaby!!! |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 21:32
|
|
|
czesc Yeti
prosze wytlumacz mi zmienne fazy rozrzadu i jak osiagneli 180 atmosfer wtryskujac paliwo do komory mieszanie 20 lat temu? |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 21:47
|
|
|
|
|
|
|
|
yeti
Towarzyski off-road 4x4
Wiek: 72 Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 168 Skąd: czarna górna
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 22:13
|
|
|
szymon napisał/a: | prosze wytlumacz mi zmienne fazy rozrzadu i jak osiagneli 180 atmosfer wtryskujac paliwo do komory mieszanie 20 lat temu? |
Bardzo chetnie.Zacznę od faz rozrządu co to za diabeł?
Faza rożrządu jest to moment kiedy obydwa zawory sa uchylone,a zdarza się to po suwie pracy kiedy tłok poruszajac sie do gory opruznia cylinder ze spalin ,ale i tu tkwi diabelek bo w końcowej fazie wydechu otwiera sie juz zawor ssący i jest to moment kiedy oba sa otwarte.Wydechowy sie zamyka spaliny ktore tolok z komory usówa maja okreslona predkośc wylotowa,ale w tym momęcie zaczyna się otwierac zawór ssący by w czasie ssuwu ssania napełnic cylinder,i mamy znowu ale bo przeciez tłok nie osiagnał swojego gornego zwrotnego punkty wiec jak by idzie nadal do góry wiec powinien spaliny wtłoczyc do uchylonego juz zaworu ssacega.Tak się nie dzieje bo ten swieży ladunek ktorym ma sie napelnic cylinder ma tez okreslona predkosc i to wieksza niz opuszczajace spaliny,wtedy nastepuje oczyszczenie komory spalania przez swierza mieszankę a spaliny poszły w uklad wydechowy.Złe ustawienie rozrzadu powoduje bardzo głosna prace taka dudniącą w kolektorze ssacym albo przedmuch mieszanki do układu wydechowego i tam jej dopalania bezefektywne albo w przypadku diesla stuki w silniku bo zawory spotykaja sie z tłokami.
!80 atmosfer to nie było trudne dokładna obrobka elementów pompy wtryskowej specjalna iglica we wtryskiwaczy która unosiła sie pod wpływem ciśnienia paliwa(ciecz jest niesciśliwa) I PO PTOKACH.sTARE TECHNOLOGIE MIALY JEDNA WADĘ TO BYŁ CZAS
I to on ograniczal moc silników bo te wszystkie elementy tłocząco-wtryskujace moiały swoją bezwładnośc która ograniczała obroty silnika.Teraz tego problemu nie ma ,nie ma tradycyjnych pomp wtryskowych ani wtryskiwaczy zastapila to ELEKTRONIKA
Paliwo poprzez specjalna pompę sprezane jest do cisnienia 2000-2700 atmosfer i pod taki cisnieniem czeka aż otwozy sie ELEKTROWTRYSKIWACZ sterowany impulsem elektromagnetycznym bywa ze w czasie jednego suwu pracy wtrysk nastepuje w kilku etwpach by zachować spokojna cicha prace silnika i jak najekonomiczniejsze wykorzystanie paliwa.Stad teraz silnikidiesla nie wiele ustepuja obrotami od benzyniaków a sprawnośc silnika wysokoprężnego jest o wiele wiekrza od benzynowego .Cholera caly wyklad walnołem ale warto to wiedziec |
_________________ nadal trzeźwy,ale słaby!!! |
|
|
|
|
yeti
Towarzyski off-road 4x4
Wiek: 72 Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 168 Skąd: czarna górna
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 22:20
|
|
|
A zmienne fazy rozrządu to nic innego jak w zależności od obrotów silnika sa ustawiane fazy rożrządu bo inna bezwładność spalin i mieszanki jest przy 1000obr/h a inna przy 8000 obr/h więc konstruktorzy wymyślili ,że moment otwarcia i zamkniecia zaworów powinien być w innej funkcji położenia tłoka ,ale to o tym mozna by książkę napisać |
_________________ nadal trzeźwy,ale słaby!!! |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 22:23
|
|
|
yeti napisał/a: | Cholera caly wyklad walnołem ale warto to wiedziec |
dziekuje
to jeszcze jakbys "bobo-chlopom wytlumaczyl, ze jak sciagniesz noge z gazu w samochodach z bezposrednim wtryskiem paliwa, to samochod ten pali wtedy 0l/100km (zero litrow na sto) |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 22:25
|
|
|
a gdzie wykladales? |
|
|
|
|
yeti
Towarzyski off-road 4x4
Wiek: 72 Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 168 Skąd: czarna górna
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 22:39
|
|
|
szymon napisał/a: | to jeszcze jakbys "bobo-chlopom wytlumaczyl, ze jak sciagniesz noge z gazu w samochodach z bezposrednim wtryskiem paliwa, to samochod ten pali wtedy 0l/100km (zero litrow na sto) |
Szymon jest tki uklad w klektorze ssącym co to nazywa się -czujnik położenia prtzepustnicy,lub albo jednocześnie miernik podciśnienia panującego w kolektorze ssącym.Jeżeli puścisz gaz podcisnienie gwaltownie wzrasta i jest to sygnał do komputera -odciąć paliwo,a w przypadku czujnika polożenia przepustnicy dzieje sie podobnie tylko doklaDNIEJ BO KOMPUTER I TAK MUSI DOSTAĆ SYGNAŁ ŻE PODCISNIENIE WZROSLO PONAD NORMĘ INACZEJ MÓWIĄC PO PUSZCZENIU NOGI Z GAZU SILNIK PRACUJE JAK POMPA PRÓŻNIOWA.kIEDYŚ STOSOWANO SPECJALNE ZAWORY MEMBRANOWE W GAŹNIKACH I TE ODCINAŁY DOPŁYW PALIWA ,ALE BYŁO TO BARDZO ZAWODNE ROZWIĄZANIE |
_________________ nadal trzeźwy,ale słaby!!! |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 22:42
|
|
|
jestes OK facet |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 22:44
|
|
|
Nie mam bezpośredniego wtrysku, poniżej 1700obr odcina przy nodze z gazu.... |
|
|
|
|
yeti
Towarzyski off-road 4x4
Wiek: 72 Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 168 Skąd: czarna górna
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 22:50
|
|
|
szymon napisał/a: | a gdzie wykladales? |
wE WLASNEJ STACJI OBSLUGI,ZAJMOWALEM SIĘ KONSTRUOWANIEM I BUDOWA POJAZDOW NA WYŚCIGI,NA TORACH PŁASKICH I W rajdowych mistrzostwach polski samochodów terenowych moje trzy wlasnorecznie zbydowane samochody zdobyly trzy razy mistrzostwo polski a rajdach 4x4 ale to przeszłośc burzliwa zreszta ale mam co wspominac,gdyby nie ta wóda było by wiecej wspomnień a tak nie które sie zamazały |
_________________ nadal trzeźwy,ale słaby!!! |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 22:56
|
|
|
yeti napisał/a: | gdyby nie ta wóda |
pi***olic wóde
a powiedz mi, co zrobic jak rano klekocza zaworki przez 10sec... to normalny objaw w 1.9TDI? temperatura otoczenia nie ma wplywu, tzn jak mroz czy jak troche zimno to tak samo sie dzieje
szklanki sie smaruja za pozno? |
|
|
|
|
ant69
Towarzyski ant69
Wiek: 55 Dołączył: 23 Gru 2012 Posty: 498
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 23:58
|
|
|
Hmmm. Czarna góra... to ta w Stroniach?? Byłem w styczniu. Fajnie tam macie. |
|
|
|
|
yeti
Towarzyski off-road 4x4
Wiek: 72 Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 168 Skąd: czarna górna
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2013 08:12
|
|
|
ant69 napisał/a: | Hmmm. Czarna góra.. |
Witaj Czarna Górna koło Ustrzyk Dolnych w Bieszczadach ( www.niedzwiedziagorka.bieszczady24.pl) to sem my dwa zacięte dzikusy bieszczadzkie ,ale gości podejmujemy z fasonem i gracja jak pan Bóg przykazał z usmiechem na gębach |
_________________ nadal trzeźwy,ale słaby!!! |
|
|
|
|
yeti
Towarzyski off-road 4x4
Wiek: 72 Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 168 Skąd: czarna górna
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2013 12:49
|
|
|
szymon napisał/a: | a powiedz mi, co zrobic jak rano klekocza zaworki przez 10sec.. |
Mam mało pocieszajaca wiadomośc!! Należy OBOWIĄZKOWO wymienić popychacze z samoregolatorami hydraulicznymi luzu zaworów.Jeżeli tego nie zrobisz urwie się grzybek zaworu i roz.....szy Ci silnik tak dokladnie nie zwlekaj nie jest to zabieg skomplikowany ani drogi jeden popychacz kosztuje ok 21 zł a jest ich tylko 8 robota oko 150zł chyba,że przy okazji wymienisz pasek rozrzady to zależy ile na nim przejechałes |
_________________ nadal trzeźwy,ale słaby!!! |
|
|
|
|
|