Moje doświadczenie |
Autor |
Wiadomość |
Dora
(konto nieaktywne)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 12 Sie 2011 Posty: 1133 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2013 15:42
|
|
|
Wampirko, w końcu my bliźniaczki urodzeniowe jesteśmy |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile...
Ryszard Riedel |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2013 15:45
|
|
|
wampirzyca napisał/a: | ja też taka jestem jak się uprę to muszę coś zrobić chociażby wszyscy mi mówili nie rób |
Bo ludzie dzielą się na trzy typy:
1. Tych, którzy ucza się czytając
2. Tych, którzy uczą sie obserwując
3. Cała reszta, która musi osobiście nasikać na elektryczne ogrodzenie... |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
Dora
(konto nieaktywne)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 12 Sie 2011 Posty: 1133 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2013 15:51
|
|
|
Whiplaszu, przecież mogę przyjmować kropelki na katar doraźnie, żeby mnie nie męczył, i zebym mogła oddychać.. A jednocześnie przeprowadzać odczulanie ktore wyeliminuje przyczynę kataru |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile...
Ryszard Riedel |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2013 15:59
|
|
|
Dora napisał/a: | A jednocześnie przeprowadzać odczulanie ktore wyeliminuje przyczynę kataru |
Właśnie o to chodziło w moim poście...
Przypominam tylko, że niektóre kropelki jak np. X*** sa silnie uzależniające... |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
Dora
(konto nieaktywne)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 12 Sie 2011 Posty: 1133 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2013 16:05
|
|
|
Zaryzykuję, choć czytałam że ten lek nie uzależnia, ale kto wie... Tak bardzo chcę żyć normalnie, bez głodów, jazd, napadów agresji, bez tego całego szaleństwa pijanego myślenia, że nie zrezygnuję z leczenia.. I niech będzie co ma być |
Ostatnio zmieniony przez Dora Pon 07 Sty, 2013 16:06, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
rybenka1
Uzależniony od netu
Pomogła: 92 razy Dołączyła: 19 Wrz 2010 Posty: 3751
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2013 21:01
|
|
|
Dorotka ja Ci życze jak najlepiej ,ale do tego leku podchodze sceptycznie . |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2013 22:29
|
|
|
Pamiętam jak na odwyku terapeuta objaśniał nam jaka jest różnica w leczeniu chorób "klasycznych" i alkoholizmu. Generalnie chodziło o to, że "zwykłą" chorobę leczy lekarz przy pomocy medykamentów, a więc chory jest leczony. Natomiast leczenie alkoholizmu polega na aktywnym włączeniu się w proces leczenia samego chorego wg. wskazówek terapeuty, a więc chory leczy się niejako sam, korzystając z pomocy terapeutycznej. |
_________________ |
|
|
|
|
grzesiek
Gaduła
Pomógł: 15 razy Wiek: 57 Dołączył: 16 Lip 2011 Posty: 850 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 09 Sty, 2013 15:12
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | leczenie alkoholizmu polega na aktywnym włączeniu się w proces leczenia samego chorego wg. wskazówek terapeuty |
Mówiąc inaczej ja sam piszę sobie receptę by być trzeźwym.
na błedy lekarskie nie mam wpływu, na własne mam. |
_________________ dzisiaj nie pije
Każdy człowiek może wejść na lepszą drogę, do puki żyje |
|
|
|
|
Klaudiusz24
Milczek
Wiek: 53 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 10 Sty, 2013 01:04
|
|
|
Tabletki zamiast alkoholu? Czy to nazywamy trzeźwym myśleniem? Życzę Ci jak najlepiej, ale mam wątpliwości co do drogi którą obrałaś. |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Czw 07 Lut, 2013 08:14
|
|
|
No jak tam idzie eksperyment, króliczku? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Śro 27 Lut, 2013 11:33
|
|
|
oglądałem właśnie amerykancki program o tym "leku" - chyba oni są inni alkoholicy |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 27 Lut, 2013 13:24
|
|
|
A mnie zastanawia dlaczego Dora się nie odzywa... |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Dora
(konto nieaktywne)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 12 Sie 2011 Posty: 1133 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 27 Lut, 2013 17:41
|
|
|
Spokojnie Nie piję, biorę lek nadal, czuję się wolna Od forum zreszta też Pozdrawiam wszystkich uzależnionych, a zwłaszcza Szymona |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile...
Ryszard Riedel |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 27 Lut, 2013 17:54
|
|
|
No to kamień z serca...
Dora napisał/a: | czuję się wolna |
To - jak rozumiem - na duszy. A na ciele jak? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Dora
(konto nieaktywne)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 12 Sie 2011 Posty: 1133 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 27 Lut, 2013 18:05
|
|
|
Skutki uboczne juz mi nie dokuczają, zresztą teraz wystarcza mi mniejsza dawka. Nawet sporo schudłam, bo ten lek hamuje też apetyt. Sennośc minęła, aż chce mi się żyć Zapomniałam co to przymus picia, uzależnienie fizyczne i psychiczne. Ja wybrałam taką drogę ku trzeźwości, inaczej nie dałam rady (a próbowałam wielokrotnie ) i nie będę zaśmiecać już forum moimi wywodami. Tak mi lepiej, czuję się spokojniejsza bez udziału w dyskusjach tutaj. Gdyby ktoś mnie szukał to Tajga i Staaw mają ze mną kontakt. Pozdrawiam jeszcze raz serdecznie |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile...
Ryszard Riedel |
|
|
|
|
|