Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
nie chcę a nie umiem sobie poradzić
Autor Wiadomość
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 09:10   

szymon napisał/a:
Gabryśka podobnie pisała

a wiesz że i ja pomyslałem o Gabrysi
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
iwona997 
Małomówny


Dołączyła: 04 Mar 2013
Posty: 13
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 09:17   

od lat próbuję się leczyć, każda sytuacja jest inna, mam chorą córrkę na crohna jestem zupełnie sama bez rodziny i przyjaciół moje szanse są żadne
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 09:28   

iwona997 napisał/a:
moje szanse są żadne
Iwona, sorry że tak bezpośrednio i bez ogródek, ale jakie są szanse Twojej chorej córci jak pijesz? Czy pijana jesteś w stanie dbać o jej dietę? W okresie rzutu choroby jej organizm jest wyniszczony biegunkami, bólem, gorączką, brakiem apetytu, zapaleniami różnych organów i części ciała. Czy pijana możesz jej zapewnić maksymalny komfort życia jaki w tej chorobie jest poważnie zaburzony? Uśmierzasz jej cierpienia, czy wręcz przeciwnie?
Iwona czasem trzeba mieć jaja jak chłop i nie użalać się nad sobą, nie szukać przyczyn i okazji do picia tylko rzucić to w piździec i dbać o siebie i najbliższą osobę. Co to znaczy nie umiem przestać pić?
Możliwe, że kłopoty Cię przytłaczają, odbierają energię, odbierają motywację, ale do cholery!!! Tu nie chodzi wyłącznie o Ciebie. Córce pomożesz jak pomożesz sobie. Tylko i wyłącznie.
Temat choroby i wszystkie Twoje zaburzone emocje poukładasz wyłącznie z terapeutą uzależnień. Być może dodatkowo z psychiatrą. A nie z butlą śmierdzącego ścierwa.



Jestem Agnieszka, alkoholiczka, a dda i współuzależnienie mam w genach od pokoleń. Moją motywacją do zaprzestania picia były dzieci przede wszystkim.
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
Ostatnio zmieniony przez smokooka Pią 08 Mar, 2013 09:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
iwona997 
Małomówny


Dołączyła: 04 Mar 2013
Posty: 13
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 09:39   

właśnie jest w szpitalu i dbam o nią pomimo wszystko i to było poniżej pasa co mówisz. nie upijam się na tyle żeby nie kontrolowac postępów choroby gdyby nie moja walka o nią byłaby już ze stomią.nie jest pomimo wycięcia kątnicy.
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 09:42   

Pijesz, a o jej psychikę w tej ciężkiej chorobie jak dbasz? Pijąc? Nie dbając o swoją? Poniżej pasa? Mnie nie interesuje czy się obrazisz czy nie na mnie. Mnie interesują dwie dusze, które mogą żyć godnie i jak najlepiej, a to leży w Twojej gestii - Ty i Twoja Córa. Iwona. Obudź się.
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
iwona997 
Małomówny


Dołączyła: 04 Mar 2013
Posty: 13
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 09:59   

nie znasz mnie,nie obrażam sie. zadałam proste pytanie jak sie zatrzymac osobom które to przeszły a 50%psychologów i psychiatrów nawet nie wie o czym mówi trochę prochów które uspokoją na chwile i wracasz do domu zostając ze swoimi myslami.w pustym domu. moja córka ma 19 lat i swoje życie nastolatki. terapia? jej skuteczność wynosi 10 do 15%
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 10:02   

Cytat:
terapia? jej skuteczność wynosi 10 do 15%

ja na swoje terapi usłyszałem że 3-4 % z tu obecnych nie wroci do picia
od ponad 10 lat robie wszystko by być w tym niewielkim odsetku
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 10:11   

Jak się zatrzymać - 1. przestać pić i iść na terapię albo 2. iść na detoks i na terapię. Masz wybór. Wyjątkowo masz trzy wyjścia, jeszcze 3. możesz pić dalej i niszczyć swoje życie. A co zrobisz to przecież Twoja sprawa. Możesz się skonfrontować ze swoimi myślami albo narzekać że terapeuci się nie znają. Ale póki obarczasz innych odpowiedzialnością za to że pijesz to nie zdarzy się nic nowego. Jeśli chcesz zmian, musisz sama zmienić tylko jedną rzecz. Swoje życie. Na to się składa sposób myślenia i postępowania.
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
iwona997 
Małomówny


Dołączyła: 04 Mar 2013
Posty: 13
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 11:52   

widocznie nie jestem zbyt silna inie mam z kim porozmawiac a jedyna bliska mi osoba to córka ale z nią nie mogę bo nie dołożę jej do crohna jeszcze moich rozterek typu ni moge przestac pic. wiesz co jest najgorsze po mnie nie widac ż pije
 
     
iwona997 
Małomówny


Dołączyła: 04 Mar 2013
Posty: 13
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 11:53   

mam to opracowane do perfekcji
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 12:01   

Mi się też wydawało że nie widać, a wiem teraz że było, 8| Tapeta i kropelki do oczu + miętuski niestety tylko zasłaniają prawdę. Cieszę się, że Cię nie zdenerwowałam na tyle, żebyś uciekła ze swojego wątku, to tylko moje odczucia i myśli, możesz ale przecież nie musisz się z nimi zgadzać. Sama wiesz najlepiej co dla Ciebie najlepsze, ale nie mogę Cię głaskać i pocieszać, ani zrobić niczego za Ciebie, nawet jakbym ścisnęła poślady nie da się. Iwona, nie piję niewiele ponad rok, a jestem w zupełnie innym punkcie życia, rozprawiam się z problemami które wpychały mnie w szyjkę butelki i nie wydają mi się już tak demoniczne. pozwalam sobie płakać, śmiać się i kochać i robić co chcę, a nie co mi nałóg każe. Życzę Ci tego z całego serca, bo nie jest mi obojętny los pijącej kobiety jaką jesteś.
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 12:12   

iwona997 napisał/a:
zadałam proste pytanie jak sie zatrzymac

odpowiedź też jest prosta
a idzie jakoś tak - za mało jeszcze mnie się chce z tym coś zrobić
Iwonko,te słowa nie są żartem
a zrozumie się je czasem gdy jest zbyt późno
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 12:21   

iwona997 napisał/a:
po mnie nie widac ż pije

kto nie widzi ?
heheh, zrob sobie zdjęcie i obejrzyj jak naprawdę nie będziesz piła
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 12:59   

yuraa napisał/a:
ja na swoje terapi usłyszałem że 3-4 % z tu obecnych nie wroci do picia


tak samo mi powiedzieli, a ja w duch se pomyślałem: "co za głupia baba" :glupek:
ale zaraz potem pomyślałem: "chciałbym być w tych kilku procentach"

a jak przerwać? najpierw fajnie by było, jakbyś pogodziła się z tym, ze alkohol Ci szkodzi, przeszkadza w życiu, że jesteś wobec niego bezsilna...
jak nie potrafisz przerwać picia, to idź na detox, pomoga Ci przerwac pić
1. wpisz w google detoks i swoje miasto, lub najbliższe miasto
2. zadzwoń tam i sie umów
3. udaj się tam

proste?
 
     
iwona997 
Małomówny


Dołączyła: 04 Mar 2013
Posty: 13
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 14:15   

nic nie moge tu znalezc
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,43 sekundy. Zapytań do SQL: 12