Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Chaos w emocjach podczas odstawienia alkoholu
Autor Wiadomość
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Czw 07 Mar, 2013 20:41   

Ja w miarę upływu czasu miałem coraz mniej do wpisywania.
Dzienniczek służył mi właśnie do analizy uczuć które mnie nakręcały.
Jeżeli wiem jaka sytuacja mnie nakręca, unikam jej i już kilka linijek mniej do wpisania...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 07 Mar, 2013 23:35   

ricoJG napisał/a:
A co doradzicie w przypadku założenia dzienniczka uczuć i poświęcaniu mu np. 15 minut przed pójściem spać

dokładnie tak właśnie robiłam :)
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
ricoJG 
Małomówny
chodzący granat wielokrotnego użytku



Wiek: 49
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 57
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 08:22   

No i założyłem dzienniczek - postanowiłem go prowadzić w formie takiego małego pamiętnika. Wypełniam wieczorem, a jeśli coś się jeszcze zadzieje to rano dopisuje szybciutko to co pojawiło się po zdarzeniu i to co towarzyszy mi rano odnośnie całości dnia poprzedniego. Na razie fakt jest tego trochę, ale sam wpis zajął mi około 15 minut, tyle postaram się na to poświęcać. Powiem wam pierwszy wpis, przelanie tego na papier i jakoś tak luźniej na duszy. Tam poszły sprawy bardzo ważne, nawet dotyczące mojej przyszłości w związku i życiu, ale tak widocznie ma być. Przyjąłem formę opisową zdarzenia, najpierw okoliczności, potem pojawiające się uczucia wypisuje z CapsLockiem a potem wnioski (jeśli od razu się nasuwają). Czas pokaże co z tego wyniknie...
_________________
Pokochaj Siebie, a gdy pokochasz Siebie będziesz automatycznie kochał innych - to zdrowy szacunek dla siebie i innych.
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 08:26   

ricoJG, :okok:
jakoś tak pozytywnie odbieram Twój post....mam wrażenie, że dobrze Ci to zrobiło :)
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Arcadios 
[*][*][*]

Wiek: 47
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 115
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 11:11   

ricoJG napisał/a:
brakuje mi takiego wyhamowania w emocjach, że to czasami nakręca się tak szybko, szybko, a czasami ślimaczą się te emocje i przemyślenia we mnie.
,
czesc ja pisze dzienniczek uczuc ,dzienniczek glodu alko ,i dodatkowo swoj pamienik pomaga -moza jakas ksiazke z tego sklecę
ale narazie mitingi terapia dzienniczki
musisz znalezc sobie jakies zajecie cos co kiedys lubiles, a zapomniales sie tym cieszyc :papa2: to pomaqga
powodzenia
_________________
Arcadios
 
 
     
ricoJG 
Małomówny
chodzący granat wielokrotnego użytku



Wiek: 49
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 57
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 19:26   

Dzięki Jo-asiu :tak: . Dziś akurat miałem czas i jakoś w miarę szybko na bieżąco porobiłem wpisy do dzienniczka. Nawet to sprawnie poszło, choć od czasu do czasu pojawia się taki cichy lęk gdzieś w tle ale to jest raczej takie dalekie echo czegoś niepokojącego. Co do tego co napisał Arcadios to zgoda w 100% - w przyszłym tygodniu mam umówione spotkanie z kumpelka z licealnych czasów, grywało się wtedy nagminnie w siatkę czy kosza. Trochę się boje bo miałem wielokrotną kontuzję skręcenia stawu skokowego, ale może jak dobrze zabezpieczę nogę (wysoki but 3/4 i usztywniacz) to może jeszcze wrócę do czegoś co naprawdę kochałem ...
_________________
Pokochaj Siebie, a gdy pokochasz Siebie będziesz automatycznie kochał innych - to zdrowy szacunek dla siebie i innych.
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 19:34   

ricoJG napisał/a:
Trochę się boje bo miałem wielokrotną kontuzję skręcenia stawu skokowego, ale może jak dobrze zabezpieczę nogę (wysoki but 3/4 i usztywniacz) to może jeszcze wrócę do czegoś co naprawdę kochałem ...

Możesz na przykład trenerem zostać...
(Michael Jordan się znalazł...) :rotfl:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
ricoJG 
Małomówny
chodzący granat wielokrotnego użytku



Wiek: 49
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 57
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 19:44   

A gzie tam od razu Majkel, spokojnie, do Majkela to mi trochę brakuje ale taki Scottie Pippen to może bym był.... :rotfl:
Trenerem byłem piłkarskim ale po spełnionym obowiązku trenerskim w B-klasie moje niedziele kończyły się tak jak to się kończy większość meczy w tej klasie rozgrywkowej.
Na boisku pękały kości a po meczu browary :szok:
_________________
Pokochaj Siebie, a gdy pokochasz Siebie będziesz automatycznie kochał innych - to zdrowy szacunek dla siebie i innych.
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 19:52   

ja chodze w góry
I rower, w zimie treningowy, a niedlugo górski
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 19:56   

Jakbyś miał wodny to byśmy pogadali...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
ricoJG 
Małomówny
chodzący granat wielokrotnego użytku



Wiek: 49
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 57
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 20:05   

W góry też chodzę. Z młodą i dzieciakami, zawsze na szkolne rajdy mnie berbecie wkręcają bo się właziło zawsze w te największe dziury w Karkonoszach :)
Stasiu w kosza byłem naprawdę niezły, jeszcze teraz bym Ci tak "zakręcił", że trybiki by Ci się w twoim Perpetum Mobile zatarły .... :radocha:
_________________
Pokochaj Siebie, a gdy pokochasz Siebie będziesz automatycznie kochał innych - to zdrowy szacunek dla siebie i innych.
 
     
ricoJG 
Małomówny
chodzący granat wielokrotnego użytku



Wiek: 49
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 57
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 20:28   

No z dzieciakami to po trzeźwemu i nawet nie na kacu w góry łaziłem. Z tym że potem jak zaczynał się normalny tydzień pracy to też miałem kłopoty nie tylko z zamkami ale i ze schodami w domu ... :szok:
_________________
Pokochaj Siebie, a gdy pokochasz Siebie będziesz automatycznie kochał innych - to zdrowy szacunek dla siebie i innych.
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 20:35   

Dobra... To poważny temat więc palne małe kazanie zanim nas do śmieci wywalą...

Widzisz drogi Rico, od wszelkich dzienniczków, mądrych książek czy innych wynalazków wolę pogadać na forum o tym co lubię.
Wszelkie głody i inne nawroty idą sobie w p...du...
To jest moim zdaniem najlepszy sposób na radzenie sobie z chaosem w emocjach podczas odstawienia alkoholu.
Mniej o alkoholu a więcej o życiu...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
ricoJG 
Małomówny
chodzący granat wielokrotnego użytku



Wiek: 49
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 57
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 23:11   

Widzisz Stasiu, ja oprócz pogadania o tym co lubię pójdę jeszcze za głosem Arka i zacznę jeszcze robić to co lubię .... ;) . I też może wtedy odstawie dzienniczki, terapeutów ale jedno wiem na pewno na dzień dzisiejszy forum też nie odstawie bo jest to na dzień dzisiejszy taka dawka mocy której nie dostaje nawet od swojej kobiety.... :luzik:
_________________
Pokochaj Siebie, a gdy pokochasz Siebie będziesz automatycznie kochał innych - to zdrowy szacunek dla siebie i innych.
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pią 08 Mar, 2013 23:19   

ricoJG napisał/a:
I też może wtedy odstawie dzienniczki, terapeutów

Nie miałem na myśli odstawienia, tylko zdrową równowagę...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 11