Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: pietruszka
Czw 15 Lis, 2012 03:33
Przymusowe leczenie
Autor Wiadomość
DanaN 
Towarzyski
Współuzależniona



Pomogła: 19 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 24 Sie 2011
Posty: 473
Wysłany: Śro 06 Mar, 2013 18:28   

nuka napisał/a:
tlą się jeszcze marzenia o szczęśliwym życiu we dwoje

to przecież całkiem możliwe jest (choć nie koniecznie z nim) :)
Duszek napisał/a:
A to okno...no cóż nie tylko Ty je "polerowałaś"

nooo... stało się kiedyś w oknie... stało... :mgreen:
 
     
nuka 
Małomówny


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 25 Sie 2012
Posty: 31
Skąd: Polska
Wysłany: Śro 06 Mar, 2013 18:39   

W ostatnim czasie żyjemy niby razem, ale prawie osobno. Praktycznie nie rozmawiamy ze sobą. Nie reaguje na jego zaczepki i straszenie. Z jednej strony czuję się lepiej, a z drugiej jest mi ciężko, bo brakuje wsparcia, kogoś bliskiego. Widok innych rodzin w komplecie mnie przygnębia :zalamka:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 06 Mar, 2013 18:51   

nuka napisał/a:
Nie reaguje na jego zaczepki i straszenie. Z jednej strony czuję się lepiej, a z drugiej jest mi ciężko, bo brakuje wsparcia, kogoś bliskiego.

A kiedy reagowałaś na jego zaczepki, miałaś wsparcie?
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
nuka 
Małomówny


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 25 Sie 2012
Posty: 31
Skąd: Polska
Wysłany: Śro 06 Mar, 2013 19:05   

staaw napisał/a:

A kiedy reagowałaś na jego zaczepki, miałaś wsparcie?


Wtedy było jeszcze gorzej :klotnia:
Faktycznie nie ma co się rozczulać. Mam przecież inne powody do radości. Dzieciaczki mamy takie kochane :)
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Śro 06 Mar, 2013 19:50   

nuka napisał/a:
Widok innych rodzin w komplecie mnie przygnębia :zalamka:

ja też tak miałam, ale to minie, a przynajmniej nie będzie takie dotkliwe
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
ja 
Towarzyski
współuzależniona, DDA i licho wie co jeszcze ;)



Pomogła: 8 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 21 Lis 2012
Posty: 449
Skąd: śląskie
Wysłany: Śro 06 Mar, 2013 19:54   

nuka napisał/a:
W ostatnim czasie żyjemy niby razem, ale prawie osobno

Widzisz u mnie tak samo. Ale mi nikogo nie brakuje. Mam siebie. :] Tak dawno zapomniałam o tym, że istnieje, w całej rozciągłości tego znaczenia, że bardzo chcę być sama z sobą . Poznawać siebie od nowa, przypominać sobie czego chcę, o czym marzę, jaka jestem. Dobrze mi z sobą. Czego i Tobie życzę. :)
_________________
Nic nie może przecież wiecznie trwać.
 
     
Słoneczko 
Gaduła
Alko/Współ.../DDA/



Pomogła: 18 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 12 Gru 2012
Posty: 735
Wysłany: Śro 06 Mar, 2013 20:55   

DanaM napisał/a:
nooo... stało się kiedyś w oknie... stało... :mgreen:
czy to jest zaraźliwe :szok: bo mnie też dopadło swego czasu :tak:
nuka napisał/a:
Widok innych rodzin w komplecie mnie przygnębia :zalamka:
u mnie nareszcie to minęło, a teraz uważam na dzis rodzinkę w komplecie..... i za twoim głosem podążę nuka.... :tak:
nuka napisał/a:
Mam przecież inne powody do radości. Dzieciaczki mamy takie kochane :)
no właśnie, dzieciaczki i Ja :buziak:
_________________
"Alkohol może zmienić makijaż rzeczywistości, ale nie ją samą."
Ostatnio zmieniony przez Słoneczko Śro 06 Mar, 2013 20:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
nuka 
Małomówny


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 25 Sie 2012
Posty: 31
Skąd: Polska
Wysłany: Śro 06 Mar, 2013 22:07   

Dziękuję Wam bardzo za wsparcie :)

ja napisał/a:
Poznawać siebie od nowa, przypominać sobie czego chcę, o czym marzę, jaka jestem.

Ja nawet nie wiem jaka jestem tak na prawdę. Odkąd pamiętam żyłam tak żeby innych zadowolić. Nigdy nie byłam sobą.
Teraz jak powoli zmieniam moje zachowanie, to coraz bardziej zaczyna mi się to podobać, kto wie co tam we mnie siedzi :mysli: bo jeszcze tyle mi zostało do nadrobienia.....
 
     
Słoneczko 
Gaduła
Alko/Współ.../DDA/



Pomogła: 18 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 12 Gru 2012
Posty: 735
Wysłany: Śro 06 Mar, 2013 22:15   

nuka napisał/a:
Odkąd pamiętam żyłam tak żeby innych zadowolić.
też tak miałam :tak:
_________________
"Alkohol może zmienić makijaż rzeczywistości, ale nie ją samą."
 
     
nuka 
Małomówny


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 25 Sie 2012
Posty: 31
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 18 Mar, 2013 20:00   

Wita Was najgorsza żona pod słońcem :evil2" :szok:
Trochę się przez weekend nasłuchałam. Do mojego m dotarło, że został zgłoszony :[
Powiedział że mnie nienawidzi, już nie chce ze mną być (ale jakoś jeszcze się nie wyprowadził) i nie ma takiego człowieka na ziemi, który byłby w stanie ze mną wytrzymać itp. itd. :szok:
A w ogóle to stwierdził, że to on powinien mnie do sądu podać za to jak ja go traktuję :bezradny:

Dziś to już po mnie spływa, ale jak tego słuchałam to nie było mi do śmiechu.
Wiem, że to alkohol przez niego przemawia.

A swoją drogą to fajnie by było gdyby udało mu się wydostać z tego bagna, spoko gościu z niego był 23r

Ale jeśli nie będzie chciał się rozstać z butelką, to będę musiała jakoś poradzić sobie sama. Już teraz jestem jakby sama 23r
 
     
Duszek 
Gaduła
coraz częściej szczęśliwa



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 07 Gru 2012
Posty: 719
Wysłany: Pon 18 Mar, 2013 20:38   

nuka napisał/a:
najgorsza żona pod słońcem :evil2" :szok:

nuka napisał/a:
nie ma takiego człowieka na ziemi, który byłby w stanie ze mną wytrzymać itp. itd. :szok:

Witam w Klubie "znienawidzonych żon" :radocha:

nuka napisał/a:
to będę musiała jakoś poradzić

I na pewno doskonale sobie dasz radę. :)
 
     
BARBARA 
Gaduła
Nieśmiała



Pomogła: 4 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Lut 2013
Posty: 683
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Pon 18 Mar, 2013 21:04   

nuka napisał/a:
A w ogóle to stwierdził, że to on powinien mnie do sądu podać za to jak ja go traktuję

Nuko ja też to słyszę gdy nie daję się wkręcić w poczucie winy i manipulacje, zaczyna się bać i dla tego straszy
 
     
nuka 
Małomówny


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 25 Sie 2012
Posty: 31
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 18 Mar, 2013 21:44   

Duszek napisał/a:
Witam w Klubie "znienawidzonych żon"

Dzięki, wsparcie się przyda :)
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pon 18 Mar, 2013 23:04   

co się dziwić czynnemu alkoholikowi
ja slyszalem od czlowieka sześć lat niepijącego:
-terapia i al-anon zdecydowanie zaszkodziły mojej żonie
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Scarlet O'Hara 
Gaduła
Uzależniona od dekadencji



Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 05 Lis 2012
Posty: 630
Skąd: dwanaście dębów
Wysłany: Pon 18 Mar, 2013 23:06   

yuraa napisał/a:
co się dziwić czynnemu alkoholikowi
ja slyszalem od czlowieka sześć lat niepijącego:
-terapia i al-anon zdecydowanie zaszkodziły mojej żonie



:szok: 8| ciekawe co miał na myśli :mysli:
_________________
Jeśli masz problem, poznaj jego przyczynę a będziesz szczęśliwszy.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 14